USAF zdecydowało się na zmodyfikowanie 38 z posiadanych 104 sztuk bezzałogowców MQ-9 Reaper do standardu dalekiego zasięgu oferowanego przez General Atomics.
Zgodnie z informacją Departamentu Obrony USA na projekt przeznaczono 117,3 miliona USD. Prace mają zostać ukończone do lipca 2016 r.
Wiadomość była spodziewana, ponieważ 2 miesiące wcześniej USAF rozpoczęło poszukiwania firmy, która mogłaby zająć się instalacją pakietu modyfikacji wydłużających zasięg dronów MQ-9. Modernizacje polegają głównie na montażu nowych skrzydeł z dodatkowymi zbiornikami paliwa oraz wingletami, a także umożliwieniu Reaperom przenoszenia odrzucanych zewnętrznych zbiorników paliwa.
Nie są dostępne dane o spodziewanych osiągach zmodyfikowanych dronów, jednak mówi się, że ulepszona wersja Reaperów może w przyszłości zastąpić maszyny RQ-4 Global Hawk, które z kolei mogą przebywać w powietrzu do 3 dni.
(JSm)
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie