Technologie
Test nowej rakiety systemu GMLRS
![Fot. US Army](https://cdn.defence24.pl/2021/03/05/800x450px/3hUtyaVUDAUyesOF0iGOgMsa8gQW1RwmMbwzwKyl.avdv.jpg)
Koncern Lockheed Martin poinformował o zakończonym sukcesem teście pocisku rakietowego ER GMLRS o wydłużonym zasięgu. Rakieta odpalona ze standardowej wyrzutni HIMARS osiągnęła dystans 80 km. Planowana maksymalna donośność nowego pocisku to 150 km.
Strzelanie odbyło się na poligonie White Sands Missile Range w Nowym Meksyku i jak informuje producent, planowane warunki testu zostały spełnione. „Nasz nowy pocisk Extended-Range GMLRS znacząco zwiększa zasięg obecnego systemu, oferując wybór amunicji na większe odległości i ulepszając opcje z taką samą niezawodnością i precyzją, jakiej oczekują nasi klienci” - oświadczyła Gaylia Campbell, wiceprezes Precision Fires and Combat Maneuver Systems w Lockheed Martin Missiles and Fire Control.
Czytaj też: Finlandia zwiększa zasięg artylerii rakietowej
Realizacja programu GMLRS-ER została zatwierdzona w maju 2017 roku jako modyfikacja obecnego systemu (tzw. Engineering Change Proposal). Główna zmiana to nowy silnik rakietowy o podwyższonych parametrach, którego budowa jest możliwa m. in. dzięki nowym technologiom materiałowym. Wprowadzenie tych pocisków to odpowiedź na zagrożenie ze strony rosyjskiej artylerii rakietowej.
![image](https://cdn-legacy.defence24.pl/defence24.pl/upload/2021-03-05/qphq0j_ERGMLRSImage2.jpeg)
Dostępne informacje wskazują, że obecnie stosowane pociski GMLRS mają donośność ok. 70-85 km. Wdrożenie zmodyfikowanej wersji o donośności 150 km będzie więc stanowić duży postęp i wzmocnienie zdolności operacyjne US Army i sojuszników. Pociski GMLRS-ER będzie można odpalać zarówno z wyrzutni M270 MLRS, jak i M142 HIMARS (te ostatnie zakupiła Polska w programie Homar).
Program zaliczył już jednak pewne opóźnienia, gdyż testy miały być realizowane w drugiej połowie 2020 roku, a na 2021 rok planowano wejście pocisków ER GMLRS do produkcji seryjnej. Jest to jednak nadal możliwe, o ile uda się w pierwszym półroczu zamknąć pełny cykl testowy i zatwierdzić produkcję. Dotąd koncern Lockheed Martin wyprodukował ponad 50 tys. pocisków GMLRS różnych wersji, a zamówienia obejmują kolejnych 9 tys. rakiet bojowych.
![Reklama](https://cdn-legacy.defence24.pl/defence24.pl/upload/2021-03-04/qpg6fl_ReklamaKontrwywiad.jpg)
Xzib
Fajnie,jak już będą do sprzedaży to pędzie mozna kupić ze 30 sztuk do naszego paradnego dywizjonu :)
OptymistaPl
Przy zakupie kolejnych przynajmniej 3 dywizjonów dla WP powinniśmy obowiązkowo wywalczyć produkcję tych rakiet lub przynajmniej podstawowych GMLRS w Polsce (i oczywiście podwozie Jelcza)!!! Jeśli nie to wzmocnić naszą pozycję negocjacyjną i skierować się ku Ukrainie i ich Grom2.
Ernst
Ciekawe jak to się rozwinie, tj. czy uda się upchnąć Topaza i co z produkcją na licencji. Bo sprawa podwozi już raczej nie ulegnie zmianie.
Piotr
Jakby wziąć licencję na rakiety EXTRA i poeksperymentować z naprowadzaniem i głowicą bojową to nie uzyskało by się czegoś podobnego?