Reklama

Technologie

Udany test pocisku BrahMos. W ekstremalnych warunkach pogodowych

Fot. Mike1979 Russia/Wikimedia/CC BY-SA 3.0
Fot. Mike1979 Russia/Wikimedia/CC BY-SA 3.0

Indie przeprowadziły trzecie z kolei próbne wystrzelenie rakiety BrahMos. Operacja zakończyła się powodzeniem. Wojskowi z New Delhi chcą przedłużyć żywotność swoich kluczowych pocisków z 10 do 15 lat.

Naddźwiękowy pocisk manewrujący BrahMos został wystrzelony w poniedziałek 16 lipca br. Odpalono go z wyrzutni Integrated Test Range (ITR) na autonomicznej platformie mobilnej Mobile Autonomous Launcher, z położonej blisko wybrzeża Zatoki Bengalskiej miejscowości Balasore w stanie Orisa.

Próbie przyglądali się wysoko postawieni wojskowi oraz naukowcy z DRDO (Defence Research and Development Organisation). Rakieta leciała po prawidłowej trajektorii, a jej główne podzespoły zadziałały prawidłowo.

Pocisk BrahMos wykonał swoją misję w ekstremalnie trudnych warunkach pogodowych – przy stanie morza 7 i wysokości fal dochodzącej do 9 m. W tym sensie próba była demonstracją, ukazującą zdolność indyjskiej armii do skutecznego działania nawet w skrajnie niesprzyjających warunkach meteorologicznych.

Test wpisuje się w szereg działań indyjskich dowódców, mających na celu zwiększenie żywotności rakiet BrahMos z dotychczasowych 10 do okresu 15 lat.

Pociski BrahMos produkowane są przy współpracy z Rosją. Ich nazwa nawiązuje do początkowych sylab nazw rzek z obydwu krajów – Brahmaputry i Moskwy. Te naddźwiękowe rakiety osiągają prędkość 3 Ma. Ich zasięg wynosi maksymalnie 290 km.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (8)

  1. DSA

    @dim taka ciekawostka dotycząca Białorusi - prowadzą prace mające wydłużyć zasięg Poloneza do 300 km

  2. Davien

    Maxio, nie ma filmików ponieaż Oniksy nie były uzyte bojowo do celów morskich, Jedynie usiłowali stzrelac nimi w cele stacjonarne ale niezbyt to im w Syrii wyszło, pomijając minimalna skutecznośc w porównaniu z takim 3M14 czy Ch-101( głowica) Natomiast testy BrahMosów wiem że były, musiałbyś po prostu poszukać. W testach nikt nie strzela z reguły \\tak by pocisk uderzył w cel ale zeby nad nim przeleciał zwłaszcza przy tej prędkośći: szkoda rakiety ćwiczebnej i celu.

  3. maxio

    Davien, można wątpić w skuteczność pocisków P-800 oraz BrahMos, bo jakoś na internecie nie udało mi się znaleźć filmów pokazujących moment trafienia tych pocisków w cel, szczególnie ruchomy cel, jak płynący okręt. Zachodnie kraje udostępniają takie materiały w internecie. Zresztą tak samo było z testami Buław, rosjanie do tej pory nie pochwalili się momentem uderzenia w cel.

  4. Davien

    Maxio, BrahMos to ulepszona rosyjsko-indyjska wersja pocisku P-800 Oniks i tak bez większego trudu naprowadz asie na cel przy tej prędkości na wysokim pułapie i ok 2,5Ma na wysokosci 10m

  5. maxio

    Na razie przeprowadzili test wystrzelenia, ciekawe kiedy będą testować naprowadzanie i trafienie w cel. To byłoby ciekawsze zobaczyć, czy rzeczywiście te pociski są w stanie skutecznie sterować przy takiej prędkości.

  6. mdar

    13 Maja 1984 rocznica fatimska i pozar w skladzie pociskow rakietowych floty atlantyckiej w Sewiernomorsku. Spalilo sie tam to wtedy swiezo wprowadzone calkowicie oraz tysiace innego dziadostwa wraz z siedmioma okretami i czesciowo lodzia atomowa. Zastopowalo to przygotowywany konflikt nuklearny przez kacapow. Look at CIA files Seviernomorsk Disaster

  7. idący w ministry

    Nasze Adelaidy podołają nie takim zagrożeniom.

  8. dim

    Co innego wielka, ale powolna fala oceaniczna, a co innego krótkie, szarpiące fale bałtyckie. Tak czy owak, na tego agresora (myślę, że) właściwsze byłyby ruchome platformy lądowe, łatwe do maskowania, a przy odrobinie staranności wręcz przemieszczające się incognito. Aby tylko było czym tak daleko strzelać ? Wszak potrzebne jest zagrożenie konsekwencjami faktycznemu drapieżnikowi, nie sympatycznemu sąsiadowi - Białorusi.

Reklama