Reklama

Technologie

Ukraina modernizuje kolejne Mi-24. Planowe działanie czy błąd? [KOMENTARZ]

Fot. Ukroboronprom
Fot. Ukroboronprom

Konotopskie Lotnicze Zakłady Remontowe AVIAKON, które opracowały modernizację śmigłowca Mi-24P do standardu Mi-24PU-1, w listopadzie i grudniu złożyły zamówienia wskazujące na przebudowę do tej wersji trzech kolejnych maszyn ukraińskich sił zbrojnych. Obecnie w siłach zbrojnych Ukrainy znajdują się 3 śmigłowce Mi-24PU-1, które oficjalnie gotowość operacyjną osiągnęły w 2016 roku.

Jak informuje ukraiński portal Defense Express, co potwierdzają dokumenty opublikowane na platformie cyfrowej informacji o zamówieniach publicznych  prozorro.gov.ua, Konotopskie Lotnicze Zakłady Remontowe AVIAKON zamówiły komponenty stosowane dotąd jedynie w maszynach Mi-24PU-1. Firma z Konotopy zamówiła m.in. sześć silników TW3-117WMA-SBM1W-02 i trzy przekładnie główne WR-24 w zakładach Motor Sicz. Spółka Progress ma dostarczyć trzy laserowe wskaźniki celów dla pocisków kierowanych Barier-W typu FPM-01KW oraz taką samą liczbę promienników podczerwiennych Adros KT-01AWE a zakłady Artem systemy wyrzutni środków zakłócających Adros KUW 26-50. Odpowiednio zamówiono też trzy komplety miękkich zbiorników paliwa oraz taką samą liczbę radiostacji pokładowych Honeywell KHF-1050.

„Stara” modernizacja Mi-24?

Wszystkie te komponenty zastosowano wcześniej w modernizacji śmigłowców Mi-24P, wariantu tej maszyny w którym  ruchomy karabin kalibru 12,7 mm zastąpiło stałe działko dwulufowe NPU-30 kalibru 30 mm, zainstalowane na prawej burcie maszyny, do standardu Mi-24PU-1.

Modernizacja Mi-24PU-1 posiada wiele wspólnych cech z eksportowym Mi-24G sprzedanym w kooperacji z RPA do Azerbejdżanu, choć bazuje głównie na rozwiązaniach krajowych. Najistotniejsze zmiany względem starej wersji dotyczą awioniki, która została częściowo dostosowana do warunków współczesnego pola walki, m. in. poprzez dodanie systemu nawigacji satelitarnej Garmin GPSMAP-695, transpondera radarowego z radiowysokościomierzem, nowoczesnej radiostacji Honeywell KHF-1050 oraz nowoczesnego systemu przetwarzania i rejestracji parametrów lotu. Znacznie unowocześniono też system celowniczy, który obejmuje nie tylko celownik lotniczy ASP-17 WPM-W, ale też laserowy dalmierz i wskaźnik celów Adros FPM-1KW ukraińskiej firmy Hadron, która wyposażyła Mi-24PU-1 również w system samoobrony przed pociskami kierowanymi termicznie, złożony z wyrzutni flar i systemu zakłócania Andros KT-01 AWE. Co ciekawe, w śmigłowcach tych stosowane są polskie gogle noktowizyjne produkcji PCO S.A.

Podobnie jak Mi-24G, również ukraiński Mi-24PU-1 wyposażony jest w nowoczesne silniki Motor Sicz TV3-117VMA-SBM1V-02 o mocy sięgającej 2500 KM, które nie tylko zwiększają o ponad tonę maksymalną masę startową maszyny, ale też pozwalają na osiągnięcie pułapu ponad 7 tys. metrów i prędkości maksymalnej 312 km/h. Dla porównania, pułap operacyjny AH-64 Apache to 6400 metrów a prędkość maksymalna sięga 293 km/h.

Program modernizacyjny doprowadził do przebudowy 3 śmigłowców, wliczając w to prototyp. Modernizację zakończono oficjalnie w 2014 roku, a w 2016 maszyny osiągnęły gotowość operacyjną. Od tego czasu jednak brak było informacji o ich użyciu czy realizacji kolejnych prac na ukraińskich śmigłowcach Mi-24.

Nowe standardy zbyt drogie czy nie sprawdzone?

W kontekście obecnych możliwości ukraińskiego przemysłu lotniczego i obronnego dziwi zastosowanie rozwiązań sprzed około dekady.  Szczególnie w świetle prezentowanych w ostatnich latach nowych, krajowych rozwiązań, takich jak opracowany przez Ukroboronprom system celowniczy dla pocisków kierowanych laserowo Barier-W.

Głowica optoelektroniczna OPSN-I. Fot. J.Sabak
Głowica optoelektroniczna OPSN-I. Fot. J.Sabak

Kompletne jak się wydaje rozwiązanie, zastosowane na śmigłowcu Mi-8MSB-W, ale też w modernizacji wyrzutni samobieżnej Szturm-S, wykorzystuje stabilizowaną dzienno-nocną głowicę optoelektroniczną OPSN-I. Zastąpiła ona starsze rozwiązanie w postaci głowicy PM-LKT firmy Fotopriladz, która powstała w ramach programu modernizacji ukraińskich śmigłowców Mi-24, aby zastąpić rosyjski optyczny moduł celowniczy 9S475 systemu rakietowego Szturm, służący do naprowadzania rakiet 9M114 Kokon. Nawet PM-LKT jest rozwiązaniem nie tylko przetestowanym w locie, ale znacznie lepszym, niż system optyczny celowniczy Szturm z dodanym jedynie laserowym wskaźnikiem celów Adros FPM-1KW stosowanym w Mi-24PU-1.

W 2019 roku podczas wystawy Arms and Security 2019 firma Motor Sicz zaprezentowała też cyfrową, modułową awionikę opracowaną dla modernizacji Mi-24, Mi-8 i Mi-2. Jest to rozwiązanie podobne do prezentowanego podczas MSPO 2019 przez PGZ i WZL-1 dla polskich śmigłowców, ale system ukraiński lata już na jednym, zmodernizowanym śmigłowcu Mi-8MSB-W. Jest ono oparte na komponentach krajowych i sprawdzone w locie. Uzyskało już również część certyfikatów państwowych. Mimo to, jak się wydaje, zakłady w Konotopie zabierają się za maksymalnie uproszczoną modernizacje zgodnie ze standardem z roku 2012. Jeśli jest to zlecenie realizowane dla sił zbrojnych Ukrainy, to wskazuje na chaotyczne działanie, gdy równocześnie na zlecenie ministerstwa obrony testowane jest rozwiązanie znacznie nowocześniejsze. Co równie ważne, zarówno zakłady rozwijające wraz z Motor Sicz program modernizacji Mi-8 jak też zakłady AVIAKON realizujące modernizację Mi-24PU-1 należą do koncernu Ukroboronprom. istnieje oczywiście inna możliwość. Może chodzić o ujednolicenie wyposażenia w jednostce eksploatującej obecnie trzy Mi-24PU-1. Alternatywna opcja, to zlecenie od odbiorcy zagranicznego. W obecnej chwili pozostaje jedynie obserwować kolejne zakupy komponentów przez AVIAKOM i oczekiwać na oficjalne komunikaty w tej sprawie. 

Reklama
Reklama

Reklama

Komentarze

    Reklama