Reklama

Technologie

Pierwszy "nowy" gruziński Su-25 już lata [WIDEO]

Fot. mod. gov.ge
Fot. mod. gov.ge

Ministerstwo Obrony Gruzji opublikowało informację i film z lotu próbnego pierwszego samolotu szturmowego Su-25 odbudowanego z części znajdujących się w zakładach TAM (Tbilaviamisheni). Maszyny prawdopodobnie będą powstawać przy współpracy Ukrainy i Izraela. Pierwszym odbiorcą są lokalne siły zbrojne, ale planowany jest również eksport.

Zgodnie z deklaracją ministra obrony Gruzji Juanszera Burczuladze z końca lutego, 6 marca został oblatany „nowy” Su-25 w wersji dwumiejscowej. Maszyna jest o tyle nowa, że powstała na bazie elementów płatowców przechowywanych w zakładach od czasu wstrzymania produkcji seryjnej Su-25 w Tbilisi. Celem tych prac jest, jak czytamy w oświadczeniu ministerstwa „odnowienie floty samolotów Su-25 znajdującej się na wyposażeniu Sił Powietrznych Gruzji”.

Proces remontów i modyfikacji rozpoczął się w sierpniu 2020 roku i ma zakończyć się w roku 2022. Wraz z pracami nad płatowcami trwa również szkolenie personelu technicznego i pilotów. Jak czytamy „szkolenie odbywa się w kraju oraz przy wsparciu zaprzyjaźnionych krajów partnerskich”. Prawdopodobnie najważniejszym z nich jest Ukraina, która również dysponuje flotą Su-25, w odróżnieniu od gruzińskiej, będącą w stałej eksploatacji. Ukraina jest również  niezależnym od Rosji źródłem silników i innych części zamiennych.

Najprawdopodobniej zakłady TAM współpracują również z izraelskimi spółkami, takimi jak Elbit Systems, który kilka lat temu był partnerem przy modernizacji maszyn do standardu Su-25KM Skorpion. Jest to wariant dość kosztowny, ale Elbit ma spore doświadczenie, zdobyte m.in. w Polsce, w zakresie dostosowywania do standardów NATO np. systemów nawigacyjnych oraz IFF posowieckich samolotów. Są to obecnie kluczowe kwestie dla gruzińskiego lotnictwa. Nie bez znaczenia jest też potencjał uzbrojenia w izraelskie bomby czy pociski kierowane. Co ważne, Elbit jest w Gruzji obecny od wielu lat i posiada silne powiązania w przemyśle zbrojeniowym oraz lotniczym.

Reklama
Reklama

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama