Elektroniczna broń US Army trafi do Europy

Jako pierwsze nowe, jeszcze tymczasowe systemy otrzymają pododdziały wchodzące w skład 2 Pułku Kawalerii (2CR), 173 Brygady Powietrznodesantowej oraz 2 Brygady Pancernej z 1 Dywizji Piechoty. Same dostawy oraz szkolenie z ich obsługi rozpoczęły się już w styczniu i najprawdopodobniej zakończą w tym miesiącu.

Uniwersalne systemy WE (w tym również osłony przed cyberatakiem) pozwalają na zapewnienie ochrony elektronicznej dla własnych pododdziałów, wykrywanie i pozyskiwanie danych o aktywności przeciwnika w całym spektrum widma elektromagnetycznego oraz zakłócanie jego systemów elektronicznych.

Ze wstępnej oceny wynika, że nowy sprzęt pozwoli armii na uzyskanie kompleksowego zobrazowania pokrycia elektromagnetycznego obszaru prowadzonych przez nią operacji. Zapewni to z kolei możliwość zwiększenia efektywności istniejącego systemu dowodzenia i wymiany danych. Jak podkreślają żołnierze, nowe rozwiązania zwiększą możliwości obsługiwanych przez nich systemów walki a im samym dadzą poczucie zwiększonego bezpieczeństwa i świadomości sytuacyjnej.

Dostarczone modele są jak na razie tymczasowymi rozwiązaniami technologicznymi zaprojektowanymi jako pomostowe wobec docelowych modeli. Takie kroki spowodowane były pilną potrzebą pozyskania systemów WE dla jednostek US Army w Europie. Jest to podejście stopniowe, pozwalające na ocenę oraz wnioskowanie kierunków dalszych zmian czy prac nad zmodyfikowanymi/docelowymi rozwiązaniami. Zgodnie z planami już wkrótce dostarczane będą systemy lotnicze i inne specjalistyczne rozwiązania.

Szybkie i sprawne wdrożenie to również efekt współpracy biur Army Rapid Capabilities Office oraz  Project Manager for Electronic Warfare & Cyber z poszczególnymi  jednostkami. Umożliwiło ono m.in. nieskomplikowane włączenie nowych systemów WE do istniejącej już sieci wymiany danych oraz zwiększyło ich możliwości. Był to również test sprawnej i szybkiej odpowiedzi na wymagania sprzętowe z poszczególnych jednostek.

Amerykanie nie ukrywają, że nowe, dostarczane technologie w zakresie WE związane są z zagrożeniem ze strony Rosji i Chin a przede wszystkim ich nowoczesnych rozwiązań w tym obszarze. W niedawno opublikowanej Strategii Obrony Narodowej na 2018 rok USA znalazły zapisy związane z rosnącym zagrożeniem ze  strony rosyjskich zaawansowanych systemów  elektronicznych, które mogą skutecznie zagłuszać powszechnie wykorzystywane w armii amerykańskiej systemy pozycjonowania oparte o GPS czy satelitarne środki łączności i przekazywania danych. Zagrożenia te szczególnie uwidoczniły  się w czasie działań Rosjan na Ukrainie czy podczas dużych manewrów jak niedawny Zapad 2017.

Ponowna odbudowa samych zdolności walki elektronicznej odbywa się w USA dwutorowo.  Z jednej strony wprowadzane są nowe rozwiązania technologiczne, z drugiej tworzone będę odpowiednie struktury oraz opracowana taktyka wykorzystania nowych możliwości.

Natomiast  skuteczność nowych, dostarczanych już systemów jest o tyle większa, że w pewien sposób uniezależnia dowódców niższych szczebli dowodzenia od wsparcia w obszarze WE ze strony wyspecjalizowanych jednostek czy chociażby lotnictwa. Inne korzyści to zachowanie ciągłości monitorowania działań WE bez względu na szybkość manewru i zmian sytuacji na polu walki.

Również dzięki różnorodnym ćwiczeniom i eksperymentom możliwe będzie znalezienie jeszcze lepszych rozwiązań i sprecyzowanie na których szczeblach powinny się one znajdować. Nie tak dawno przeprowadzono duże ćwiczenia Cyber ​​Blitz podczas których starano się zrozumieć taktyczne elektromagnetyczne i cybernetyczne oddziaływania na przyszłym polu walki. W zeszłym roku 2 CR otrzymał już pewne elementy systemu wykrywania i zwalczania dronów na wozy Stryker.