Firma General Atomics Aeronautical Systems opublikowała wygenerowany komputerowo film z wizją użycia tworzonego przez nią bezzałogowca Mojave (czyt. Mohawe). Maszyna ta jest zdolna do operowania bez infrastruktury lotniskowej i ma minimalne wymagania logistyczne, jednocześnie zapewniając działającym w oddaleniu od dużych sił własnych jednostkom ogromne możliwości jeśli chodzi o rozpoznanie, łączność i… siłę ognia.
BSP Mojave przypomina wizualnie bezzałogowce klasy MALE z rodziny Predator, a w szczególności MQ-1C Gray Eagle, od którego się wywodzi. Złożona maszyna na filmie została wyjęta z ładowni średniej wielkości samolotu transportowego C-130 Hercules, a następnie rozłożona i przygotowana do lotu „w krótkim czasie", prawdopodobnie w przeciągu 1,5 godziny.
Twórcy podkreślają, że cały system, wraz z niezbędnymi do działania elementami logistycznymi może zostać przerzucony w wybrane miejsce na pokładzie pojedynczego samolotu C-130 Hercules. A zatem popularnej maszyny, zdolnej do startów i lądowań na powierzchni trawiastej. Natomiast samo wyposażenie wsparcia dla Mojave mieści się w ładowni równie popularnego w siłach zbrojnych USA śmigłowca UH-60 Black Hawk.
More than CGI dreams...
— GA-ASI (@GenAtomics_ASI) May 10, 2023
#MojaveUAS' proven short takeoff and landing capability increases the number of employment options, potentially including aircraft carrier-based options, unlocking naval missions and sea-based support for special operations forces. #SOFWeek2023 pic.twitter.com/7z78GaZKU2
Niewielkie wymagania nowego systemu dają olbrzymią elastyczność w działaniu w odosobnieniu. Dotyczy to więc zwiększenia możliwości jednostek specjalnych, czy działających w trudnym terenie np. górach, w dżungli czy na pustyni. Ale nie tylko. Przypomnijmy np., że amerykański Korpus Piechoty Morskiej reformuje się obecnie i tworzy jednostki, które miałyby zajmować niewielkie wyspy na spornych akwenach, a następnie prowadzić z nich ogień do nieprzyjacielskiej floty. Takie niewielkie placówki nie będą mogły posiadać organicznego lotnictwa i będą dysponować tylko ograniczonymi środkami artyleryjskimi. Tymczasem Mojave należy do bezzałogowców klasy MALE. Ma sześć punktów podwieszeń na uzbrojenie, może przenosić nawet do 16 kierowanych pocisków przeciwpancernych Hellfire lub inne środki bojowe. Może to umożliwić obronę nawet niewielkiej placówki przez środkami desantowymi nieprzyjaciela, zwalczanie broni pancernej, artylerii a nawet innych statków powietrznych. Rozważa się nawet wykorzystanie Mojave do zwalczania okrętów podwodnych.
Wszystko to wpisuje się w koncepcję US Army ACE (Agile Combat Employment – zwinne użycie bojowe) i US Marine Corps EABBO (Expeditionary Advanced Base Operations – zaawansowana ekspedycyjna baza operacyjna).
Thorgal
Ja to bym chciał zobaczyć quadcopter z pociskami piorun do zestrzeliwania dronów kamikaze.......
szczebelek
A nie lepiej opracować tańszą, inną rakietę do tego celu?