Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Środowy przegląd prasy: Zaufani premiera biorą specsłużby; „Szkoła Orląt" czeka na nowe skrzydła; Walka wojenną walutą

M-346 to jeden z samolotów, który może zastąpić wysłużone Iskry. Fot. aleniaaermacchi.it
M-346 to jeden z samolotów, który może zastąpić wysłużone Iskry. Fot. aleniaaermacchi.it

Środowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa.



Robert Zieliński, Dziennik Gazeta Prawna, Zaufani premiera biorą specsłużby: Rząd zaczyna tworzyć nowy ład nadzoru na służbami specjalnymi Zamiast kolegium ds. służb specjalnych powstanie Komitet ds. Bezpieczeństwa Państwa. Autorami zmian są szef kancelarii premiera Jacek Cichocki i szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz (…) Zgodnie z planowaną reformą ABW będzie podlegać ministrowi spraw wewnętrznych, z kolei Agencja Wywiadu i Centralne Biuro Antykorupcyjne bezpośrednio prezesowi Rady Ministrów (…) To konstrukcja logicznie sprzeczna. Skoro premier bezpośrednio pozostaje nadzorcą CBA i AW, to może się zdarzyć, że komitet wezwie go, aby się tłumaczył z podjętych decyzji To wręcz niepoważne – uważa Zbigniew Siemiątkowski, były koordynator służb specjalnych oraz szef Agencji Wywiadu (…) Na inny aspekt zwraca uwagę prof Andrzej Zybertowicz, który doradzał prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu w sprawach bezpieczeństwa. Zauważa, że komitet ogranicza grono, które dziś bierze udział w pracach kolegium ds. służb specjalnych. – W skład kolegium wchodzą szef prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego oraz szef parlamentarnej komisji do spraw służb specjalnych Mogę zrozumieć, że rząd chce ograniczyć prawa opozycji, ale rugowanie szefa BBN odczytuję jako wzrost napięcia między obozami premiera i prezydenta – komentuje w rozmowie z DGP.

Czytaj także: Cywilny nadzór nad służbami – komitety, kolegia, komisje

Nasz Dziennik, Projekt ustawy o służbach w konsultacji: MSW przesłało do konsultacji międzyresortowych projekty nowych ustaw o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiad u. ABW, która obecnie podlega premierowi, ma zostać podporządkowana MSW, co – jak napisano w uzasadnieniu – ma służyć lepszej bieżącej współpracy w sektorze bezpieczeństwa wewnętrznego oraz bardziej racjonalnemu wykorzystaniu środków budżetowych. AW, podobnie jak CBA, pozostanie pod bezpośrednim nadzorem premiera. Natomiast szef MON ma „ponosić bardziej jednoznaczną polityczną odpowiedzialność" za nadzór nad służbami wywiadu i kontrwywiadu wojskowego.

Zobacz również: Nowy organ nadzorczy szansą na przejrzystość działań operacyjnych. Były szef ABW komentuje dla Defence24.pl kluczowy element reformy służb specjalnych

Dziennik Polski, Gen. Gruszka we wsparciu: Gen. broni Edward Gruszka, do niedawna dowódca operacyjny polskiego wojska, w połowie sierpnia obejmie stanowisko szefa Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych. Postanowienie o nominacji podpisał prezydent Bronisław Komorowski.

SE, MON rezygnuje z bankietu: Z powodu wielkiej dziury w budżecie MON musi zacząć oszczędzać i zmniejszyć wydatki o 3 mld zł. Minister Obrony Narodowej Tomasz Siemoniak postanowił więc, że z okazji zbliżającego się Święta Wojska Polskiego nie będzie okolicznościowego bankietu. Ograniczone mają też być inne uroczystości wojskowe. Oszczędności- oszczędnościami, ale na nagrody dla urzędników musi być. Jak informowaliśmy, w ciągu sześciu miesięcy tego roku w resorcie przyznano prawie 3 mln zł nagród.

Czytaj również: W ciągu 5 lat MON stracił ponad 8 miliardów złotych

Dziennik Wschodni, „Szkoła Orląt" czeka na nowe skrzydła: Trzy firmy zostały w finałowej rozgrywce o kontrakt na dostawę samolotów szkoleniowych dla Sił Powietrznych. Pod koniec września dowiemy się, na jakich maszynach będą się szkolić piloci w Dęblinie. Ministerstwo Obrony Narodowej ogłosiło, że do ostatniej fazy negocjacji zostały zaproszone trzy firmy: włoska Alenia Aermacchi z samolotem M-346, angielska BAE Systems z H awk AJT oraz Lockheed Martin z amerykańsko-koreańskim modelem T-50. Najmłodsza jest maszyna włoska, najstarsza koreańsko-amerykańska. Solidny środek to brytyjski Hawk AJT, ale jest to najstarsza konstrukcja pod względem aerodynamiki.

Zobacz: Czesi o rezygnacji z przetargu na AJT. Powodem „chaotyczne postępowanie polskiej strony”

Dziennik Polski, Wielki „Izumo": Największy powstały w Japonii od czasów drugiej wojny światowej okręt wojenny o nazwie „lzumo" został wczoraj zwodowany w stoczni w Jokohamie. Oficjalnie klasyfikowany jest jako niszczyciel śmigłowcowy, ale ma wygląd i rozmiary lotniskowca (…) Ma być wyposażony w 14 śmigłowców, przeznaczonych głównie do zwalczania okrętów podwodnych. Ponadto będzie mógł przewozić desant w sile do 400 żołnierzy i 50 samochodów ciężarowych o ładowności 3,5 ton. Cztery turbiny gazowe o łącznej mocy 112 tys. koni mechanicznych zapewnią okrętowi maksymalną prędkość 30 węzłów.

Polityka,  Walka wojenną walutą: Żandarmeria Wojskowa zatrzymała w zeszłym tygodniu 400 I alkoholu w ładunku do Afganistanu. O sprawie zrobiło się głośno, kiedy okazało się, że transport był przeznaczony m.in. dla żołnierzy GROM. Na forach natychmiast pojawiło się sporo mało przychylnych wpisów na temat morale elitarnej jednostki. - Takie rzeczy wypisują tylko goście, którzy Afganistan znają z seriali. Chociaż nie, przecież w „Misji Afganistan" też popijali piwko i mieli skitraną flaszkę -mówi jeden z byłych żołnierzy GROM. Tyle że dotychczas na misji nigdy nie złapano żadnego żołnierza GROM pod wpływem alkoholu. A jak mówią żołnierze, feralny transport nie był do użytku własnego. Do Afganistanu alkohol leciał służbowo. – Na takiej misji wódka to waluta. Właściwie bezcenna, bo trudno dostępna – dodaje były żołnierz jednostki. Za alkohol można kupiÄ ‡ informacje. Zbliżyć z afgańskimi służbami, które mają korzenie sięgające rosyjskiej okupacji i zostały im rosyjskie nawyki. Butelką nie pogardzą też amerykańscy kontraktorzy, którzy są wynajmowani przez sojuszników do naprawy sprzętu. – Sprzęt się psuje i jest go coraz mniej, bo od miesięcy trwa cicha ewakuacja – opowiada osoba dobrze zorientowana w afgańskich realiach. – Masz do wyboru czekać dwa tygodnie na swoją kolejkę. Albo przyspieszyć procedurę. W wojsku trwa teraz spór, jak rozwiązać sprawę. Oficjalnie nikomu nie postawiono jeszcze zarzutów.

 

(PAM)
Reklama

Komentarze

    Reklama