Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Środowy przegląd prasy: Rosja gromadzi wojsko na wschodzie Ukrainy; Nauka i przemysł uzbroją polską armię; Mołdawia walczy ze spiskiem, Polska piątą potęgą wojskową UE;
Środowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa.
Rzeczpospolita, Jędrzej Bielecki, Doganiamy Hiszpanię: "Polska staje się piątą potęgą wojskową Unii. To wynik rosnącego zagrożenia ze strony Rosji i oszczędności na południu Europy. (...) W tym roku budżet MON wyniesie 32 mld zł, około 9,6 mld dol. Dzięki temu po raz pierwszy wydatki na obronę naszego kraju dorównają funduszom na ten cel Holandii - szacuje Sztokholmski Międzynarodowy Instytut Badań nad Pokojem (SIPRI). W przyszłym roku ten wskaźnik zasadniczo wzrośnie do 38 mld zł (prawie 12 mld dol.) z powodu ambitnych programów modernizacji armii i wyprzedzi budżet na obronę Hiszpanii. (...) Statystyki pokazują, że stały wzrost PKB i konsekwentne przeznaczanie znaczących środków na obronę przenoszą się na pozycję Polski, zwłaszcza wobec państw, które odczuły skutki kryzysu finansowego i cięły budżety obronne - mówi "Rzeczpospolitej" wicepremier Tomasz Siemoniak. (...) W ciągu dziesięciu lat polski rząd chce przeznaczyć 130 mld zł na modernizację armii. W 2015 r. ma zostać rozstrzygnięty przetarg na budowę systemu obrony rakietowej o wartości około 26,5 mld zł oraz na zakup 70 helikopterów za 8-10 mld zł. (...) Jeszcze całkiem niedawno Polska grała w zupełnie innej lidze. W 2009 r. wyraźnie więcej od naszego kraju na wojsko przeznaczała Grecja - wynika z danych NATO. Dziś jest to prawie dwa razy mniej. A w roku 2000. ustępowaliśmy pod tym względem Belgii, która także ma dziś prawie dwukrotnie mniejszy budżet niż Polska."
Puls Biznesu, Katarzyna Kapczyńska, Nauka i przemysł uzbroją polską armię: "Zakończenie bratobójczej walki pozwoli polskim firmom zainwestować wraz z uczelniami w innowacje i nie zmarnować budżetowych 140 mld zł na zbrojenia. (...) Nie jesteśmy w czołówce państw, które przeznaczają na zbrojenia ogromne pieniądze, ale wkrótce Polska będzie jednym z krajów, które wyposażą armię w nowoczesny sprzęt. Wydatki są konieczne, byśmy jako kraj czuli się bezpiecznie. Ważne jednak jest również to, by jak najwięcej kontraktów dotyczących modernizacji armii skonsumował polski przemysł - stwierdził Zdzisław Gawlik, wiceminister skarbu. (...) Priorytetem są trzy obszary: obrona powietrzna oraz przeciwrakietowa, manewrowość śmigłowcowa oraz systemy informacyjne - wyliczał gen. broni Leszek Konopka, dyrektor Departamentu Zwierzchnictwa Sił Zbrojnych w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Jego zdaniem, rządowe fundusze powinny wystarczyć, by je zrealizować. (...) Tomasz Siemoniak wicepremier, minister obrony: Pracujemy pod kierownictwem premier Ewy Kopacz nad planem wzmocnienia bezpieczeństwa państwa. Konsolidacja oraz wzmocnienie obronności będą jego ważnym elementem. Dlatego też wcześniej rozmawialiśmy o tym, że "nieźle się dzieje w Pegazie", dzięki któremu sprawnie udało się przeprowadzić konsolidację i przełamać podziały trwające od lat. Dziś wszystkie ręce są na pokładzie i pracujemy razem."
Dziennik Polski, Rosja gromadzi wojsko na wschodzie Ukrainy: "NATO obserwuje poważne wzmacnianie obecności wojskowej na wschodzie Ukrainy, jak również w Rosji na terenach graniczących z Ukrainą - poinformował wczoraj szef NATO Jens Stoltenberg. (...) Informacje o ruchach rosyjskich wojsk potwierdzają też inne źródła, w tym Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. (...) We wczorajszym posiedzeniu ministrów obrony państw UE uczestniczył wicepremier, minister obrony Tomasz Siemoniak. Powiedział dziennikarzom, że w trakcie spotkania szef NATO bardzo ostro ocenił wydarzenia na Ukrainie i działania Rosji. Poinformował m.in. ministrów obrony o tym, że znacząco wzrosła liczba naruszeń przestrzeni powietrznej krajów NATO."
Gazeta Polska, Wojciech Mucha, Donbas drży przed zimą i czołgami: "W międzynarodowej polityce istnieje takie pojęcie jak "czerwona linia". Mówi się: "Jeżeli zostanie przekroczona czerwona linia, to wyciągniemy odpowiednie wnioski". Muszę stwierdzić, że świat choruje dzisiaj na geopolityczny daltonizm - powiedział premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk. (...) OBWE zaobserwowało wzmożoną ilość rosyjskiego wojska na terenie Ukrainy. Czołgi, kolumny pojazdów opancerzonych oraz żołnierze są widoczni nawet w centrach miast. Te obserwacje potwierdza NATO. Naczelny dowódca wojsk sojuszu NATO w Europie gen. Philip Breedlove przyznał, że Rosjanie ślą na wschód Ukrainy działa przeciwlotnicze, artylerię, wozy bojowe i czołgi. Breedlove ujawnił też, że na okupowanym przez Rosję Krymie pojawiły się jednostki zdolne do przeprowadzenia ataku nuklearnego. (...) W ubiegłym tygodniu zebrała się Rada Bezpieczeństwa ONZ, która wezwała Rosję do wytłumaczenia się z obecności olbrzymiej ilości wojsk przy granicy z Ukrainą. Rosja nie odpowiedziała."
Gazeta Polska Codziennie, Tomasz Sakiewicz, Polska bezbronna wobec cyberataku: "W ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin okazało się, że nie działa bardzo wiele systemów informatycznych istotnych dla Polski. Poziom nieprzygotowanie państwa jest tak wielki, że nie jesteśmy w stanie nawet wyjaśnić, czy to nieprawdopodobny bałagan, czy też celowy atak. (...) Problem polega na tym, że najważniejsze instytucje były informatyzowane przez firmy krzaki albo wręcz powiązane z rosyjską ambasadą. W takiej sytuacji wystarczy, żeby system był wadliwy - wywróci się bez ataku z zewnątrz. Firma krzak informatyzująca PKW dała tak niski poziom zabezpieczeń, że niemal każdy jako tako obyty z komputerem może wejść do systemu i zmienić wyniki. (...) Atak informatyczny jest jednym z podstawowych środków nowoczesnej walki. Rosja wydaje miliardy dolarów na przygotowanie specjalistów od takiej wojny. Często poprzedza on działania wojenne, czasem jest celem samym w sobie. Może też doskonale odwrócić uwagę od działań militarnych na innym terenie."
Polityka, Łukasz Wójcik, Gorący Bałtyk: "Płytkie morze na północy Europy stało się właśnie kolejną, po Ukrainie, areną konfrontacji Rosji z Zachodem. Może nawet bardziej wybuchową. (...) Tylko w październiku kraje NATO 12 razy musiały podrywać myśliwce, aby przypomnieć rosyjskim bombowcom, gdzie kończy się ich teren. (...) Gorsze są jednak rosyjskie myśliwce przechwytujące Su-27, których zachowanie nad Bałtykiem coraz częściej przypomina najgorsze łobuzerskie praktyki z podwórka. (...) Według danych Sojuszu Północnoatlantyckiego, który wziął na siebie m.in. obronę przestrzeni powietrznej kraj ów nadbałtyckich, obecne nasilenie powietrznych i morskich incydentów z winy Rosjan nie ma precedensu od zakończenia zimnej wojny. Od marca w litewskiej strefie było ich już ponad 70, w przypadku Łotwy - prawie 160. (...) Kryzys na Bałtyku i zablokowanie morza dla towarów i ropy z Rosji będzie miało natomiast nagłe i katastrofalne konsekwencje dla tamtejszej gospodarki. Dlatego też trzeba zakładać, że reakcja Rosji na ewentualne ruchy NATO na Bałtyku będzie adekwatna do zagrożenia, czyli nieprzewidywalna."
Gazeta Wyborcza, Andrzej Poczobut, Mołdawia walczy ze spiskiem: "Dwaj obywatele Rosji i trzej Ukraińcy zostali wydaleni z Mołdawii. Uznano, że zagrażają bezpieczeństwu państwa.Zdaniem mołdawskich służb przygotowali zamieszki, które miały wybuchnąć w trakcie wyborów parlamentarnych. (...) Rosyjska gazeta "Kommiersant" twierdzi, że zatrzymani wspierali prokremlowską mołdawską Partię Socjalistów, organizując dla niej kampanię agitacyjną oraz tworząc siatkę aktywistów młodzieżowych. (...) To nie pierwszy wypadek wykrycia wywrotowych działań sterowanych z Rosji. Latem mołdawska Służba Informacji i Bezpieczeństwa ustaliła, że na terenie Rosji działały obozy szkoleniowe, w których młodzi Mołdawianie, wytypowani przez pro rosyjskich aktywistów, przechodzili szkolenie wojskowe. Celem było przygotowywanie grup bojowych, które mogłyby zdestabilizować sytuację w kraju w trakcie wyborów."
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie