Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Środowy przegląd prasy- Izraelskim firmom na polskim rynku zbrojeniowym ciężko będzie odzyskać zaufanie; Siemoniak nie boi się oszczędności, w armii były zawsze

Środowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa.

Juliusz Ćwieluch, Polityka, Gry wojenne- Na polskim rynku zbrojeniowym od lat funkcjonował izraelski agent wpływu, a jak ostatnio sugeruje prasa, nie tylko wpływu. Odwiedzał oficjeli w domu, fotografował się z najważniejszymi osobami w państwie. Nieźle się czuł na wojskowych korytarzach. Pojawiał się w czasie rozmów dotyczących kluczowych kontraktów. Choć w oficjalnych dokumentach dotyczących tych przetargów nie ma upoważnień do reprezentowania firm, wojskowi oficjele i tak z nim rozmawiali. Według dobrze poinformowanych osób to on był źródłem dzisiejszych kłopotów wiceministra Skrzypczaka. Co się wydarzyło w czasie ich spotkania, pewnie nigdy się nie dowiemy, tym bardziej że powstały po nim dwie sprzeczne notatki do służb - w jednej jest mowa o szantażu, w drugiej o próbie wyłudzenia łapówki (...) Jedno jest pewne: izraelskim firmom na polskim rynku zbrojeniowym ciężko będzie odzyskać zaufanie. Zauważył to już izraelski rząd i odsunął prywatne przedsiębiorstwa od negocjacji w sprawie tarczy antyrakietowej. Rozmowy mają toczyć się na poziomie rządowym. A dopiero te ustalenia realizować mają konkretni producenci (...) Tymczasem Waldemar Skrzypczak popadł w dziwny stan - minister bez podpisu. Nie może podejmować większości decyzji, bo nie ma dostępu do informacji niejawnych. Odwołał się do premiera. A ten zlecił cywilnym służbom weryfikację odmowy jego certyfikatu. Służby teoretycznie mają na to trzy miesiące. Skrzypczak tyle czasu nie ma. Podobnie zresztą jak program modernizacji polskiej armii, który może nie przetrwać konfrontacji z rzeczywistością, jeśli okaże się, że korupcja w wojsku sięgnęła aż tak wysoko.

Maciej Miłosz, Dziennik Gazeta Prawna,  Siemoniak nie boi się oszczędności, w armii były zawsze- W ostatnich pięciu latach budżet obronny tylko raz udało się zrealizować w 100 proc. Częściej bywały takie, kiedy MON zostało nawet 15 proc. z przyznanych pieniędzy. Ta specyficzna polityka oszczędności powoduje, że resort niespecjalnie zabolą cięcia zapowiedziane przez premiera Donalda Tuska (...)  W ubiegłym roku ministerstwo zrealizowało budżet w 95,2 proc, czyli niewykorzystane zostało prawie 1,5 mld zł. W latach 2011-2012 realizacja wynosiła odpowiednio 96,7 proc. oraz 98,1 proc. Rekordowy był rok 2009 - wtedy budżet zrealizowano w 99,9 proc. Rekordowy był też rok 2008, wtedy zrealizowano go tylko w 85,3 proc. Wówczas nie wykorzystano podobnej kwoty, jaka w tym roku ma być zaoszczędzona.

Piotr Subik, Dziennik Polski, Zabójca "Gerald" był policyjnym antyterrorystą- Zatrzymany w Estonii za działalność w gangu płatnych morderców Polak, Sławomir S., to były policjant, a nie -jak informowano wcześniej - żołnierz. Pracował w Biurze Operacji Antyterrorystycznych Komendy Głównej Policji (...) Należał do gangu dowodzonego przez Josepha Huntera, znanego jako "Rambo", który zajmował się przerzutem narkotyków z Tajlandii do USA oraz zabójstwami na zlecenie. Wpadł w Estonii, podobnie jak inny członek grupy z Niemiec. Huntera zatrzymano w Liberii, a dwóch innych najemników -w Tajlandii.

Katarzyna Pawlak, Gazeta Polska Codziennie, Umorzono śledztwo pod dyktando Rosjan- Ze służbowego telefonu prezydenta Lecha Kaczyńskiego nikt nie dzwonił - oświadczyła wczoraj niespodziewanie Prokuratura Okręgowa w Warszawie, chociaż śledczy wojskowi rok temu byli pewni, że połączenia miały miejsce.

Reklama
Reklama

Komentarze