Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Środa z Defence24.pl: Węgiersko – amerykańska współpraca militarna; Czy gen. Austin pokieruje Pentagonem?
Środowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.
Konrad Wysocki, Gazeta Polska Codziennie, „Węgry zyskały na współpracy z USA”: Podczas kadencji Donalda Trumpa w Białym Domu, stosunki węgiersko – amerykańskie znacznie się poprawiły, a przykładem tego są ostanie umowy o współpracy wojskowej. „Budapeszt zacieśnił współpracę ze Stanami Zjednoczonymi także w sferze militarnej. W sierpniu br. oba kraje poinformowały o osiągnięciu porozumienia w kwestii zakupu przez Węgry systemu obrony powietrznej krótkiego zasięgu NASAMS 2, będącego dziełem amerykańsko-norweskiej współpracy. Kontrakt podpisano 30 listopada, a jego wartość szacuje się na 410 mln euro. Węgrzy mają dysponować zaawansowanym technologicznie sprzętem do 2023 r. Zastąpi on posowieckie rozwiązania w dziedzinie obrony powietrznej, które były dotychczas wykorzystywane przez węgierską armię. W ramach wielowymiarowej umowy planowane są też dostawy pocisków rakietowych AIM-120 AMRAAM.[…]”
Maciej Czarnecki, Gazeta Wyborcza, „Gen. Austin pokieruje Pentagonem”: W USA toczy się dyskusja nad kandydaturą gen. Austina na szefa Pentagonu. „Lloyd Austin to były dowódca amerykańskich sil w Iraku i szef Centralnego Dowództwa Stanów Zjednoczonych za Obamy. Ma ogromne doświadczenie, ale jego kandydatura budzi kontrowersje i może napotkać opór w Kongresie. [...] Dla Mattisa zrobiono wyjątek, bo ekipa Trumpa była wyjątkowo niedoświadczona i politycy na Kapitolu uznali, że wiedza Mattisa jest bardzo potrzebna. Teraz sytuacja jest inna: Biden otoczył się nazwiskami z wieloletnią praktyką w dyplomacji, sam był przez osiem lat wiceprezydentem, a wcześniej zasiadał w komisji ds. zagranicznych Senatu. Dlatego zatwierdzenie Austina stoi pod znakiem zapytania. Największe wątpliwości dotyczą właśnie niedawnej kariery Austina w wojsku.”
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie