Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Środa z Defence24.pl: Węgierska wizja bezpieczeństwa Europy; Białoruś nie chce przyjąć nowego ambasadora z Rosji; Włochy nie przeznaczą 2% PKB na obronność

fot. hardcoreconservativeblog.blogspot.com
fot. hardcoreconservativeblog.blogspot.com

Środowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Jerzy Haszczyński, Rzeczpospolita, „Orbân straszy i niepokoi”: Premier Węgier – Wiktor Orban – podczas spotkania z węgierską mniejszością w Rumunii, przedstawił swoje poglądy dotyczące przyszłego układu sił w Europie. Niepokoją doniesienia w których Orban stawia Rosję jako gwaranta bezpieczeństwa w Europie. „Węgierski premier opowiedział się za zmianą porządków w Europie. Sprowadza się ona do dwóch niepokojących elementów: nadania specjalnej roli Rosji oraz podważania granic. [...] Węgry nie wysłały sił do NATO-wskich batalionów, choć uczyniły to np. również prorosyjskie Włochy. [...] Generalnie jednak budapeszteńska wizja bezpieczeństwa jest odmienna od warszawskiej.”


Michał Potocki, Dziennik Gazeta Prawna, „Białoruś wplątana w rosyjską ruletkę”: Białoruś obawia się przyjazdu nowego ambasadora Rosji do ich kraju, który w ich opinii rozpoczyna grę operacyjną mająca na celu przyłączenie kraju do Rosji. Mińsk nie chce przyjąć nowego ambasadora. „Białorusini obawiają się, że po mistrzostwach świata Rosja zacznie nową falę nacisków na ich kraj. Mińsk opiera się przed wyrażeniem zgody na przyjazd w charakterze ambasadora emerytowanego oficera wojsk powietrzno - desantowych Michaiła Babicza.”


Paweł Kryszczak, Gazeta Polska Codziennie, „Conte z wizytą w Białym Domu”: Podczas spotkania premiera Włoch Giuseppego Contego oraz prezydenta USA Donalda Trumpa w Białym Domu dominowały kwestie związane z polityką migracyjną, w których politycy mówią jednym głosem. Przywódcy natomiast różnią się w sprawach wydatków na obronność oraz handlu światowego. „[...] kwestią, która różni Rzym i Waszyngton, są wydatki na obronność, co zostało poruszone podczas rozmów. Mimo że premier Conte zaznaczył, iż zwiększenie wydatków na cele obronne, jakiego domaga się od sojuszników z NATO Trump jest zrozumiałe, to Włochy obecnie przeznaczają na nie jedynie 1,15 proc. PKB. Ze względu na kryzys gospodarczy Rzym nie będzie w stanie podwyższyć do roku 2024 tych wydatków do 2 proc. PKB.”


Reklama

Komentarze (1)

  1. Polish blues

    Naiwność Polski nie zna granic. Nie tak dawno czytałem jak Prezydent mówił do Węgrów \"Nigdy was nie zdradzimy\" - a co robią Węgry pod rządami Orbana jak nie zdrada za zdradą?

Reklama