Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Środa z Defence24.pl: Nowy szef SKW wstrzymuje prace nad Centrum Kontrwywiadu NATO; Polskie wsparcie w walce z IS; Przemysł zbrojeniowy wyzwaniem dla MON; Szpica w Szczecinie będzie gotowa na szczyt w Warszawie

Po raz pierwszy w historii polski samolot (C-130 Hercules)  - fot. Lockheed Martin
Po raz pierwszy w historii polski samolot (C-130 Hercules) - fot. Lockheed Martin

Środowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Wojciech Czuchnowski, Gazeta Wyborcza, "Demolka Kontrwywiadu": Nowy szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego - Piotr Bączek - wstrzymał prace polskiej strony dotyczące budowy Centrum Kontrwywiadu NATO. Dotychczasowy szef Centrum napisał m. in. do mediów dramatyczny apel.  "Uzasadniając odwołanie pierwszego posiedzenia państw sygnatariuszy, Bączek napisał, że 'strona polska zamierza renegocjować podpisane we wrześniu 2015 r. porozumienia międzynarodowe'. Co to znaczy? Nie wiadomo. Z innych działań MON i SKW widać, że głównym zamiarem nowego kierownictwa jest obsadzenie dowództwa Centrum zaufanymi ludźmi. W tym celu Macierewicz i Bączek posłużyli się patentem przećwiczonym wcześniej na szefie CBA Pawle Wojtuniku. 27 listopada wobec płk. Duszy i jego dwóch zastępców zostało wszczęte postępowanie sprawdzające ich zdolność do posiadania certyfikatu dostępu do informacji niejawnych. Automatycznie zablokowało to sprawdzanym oficerom możliwość pracy, która w większości opiera się na kontakcie z tajnymi materiałami. Jak dodał, ani jemu, ani jego słowackiemu koledze nie udało się spotkać z Bączkiem, Macierewiczem lub Mariuszem Kamińskim, koordynatorem służb specjalnych."


Maciej Miłosz, Dziennik Gazeta Prawna, "Czym Polska mogłaby walczyć z Państwem Islamskim?": Trwa debata na temat polskiego wsparcia koalicji antyterrorystycznej w Syrii. Wiele krajów UE już takiego wparcia udzieliło. Spekuluje się czy Polska mogła by wspomóc logistycznie, medycznie i rozpoznawczo sojuszników z Zachodu. Do tych zadań można by było wysłać samoloty transportowe C-130 oraz myśliwce F-16. Generał Skrzypczak sugerował wsparcie polskich chemików i medyków, którzy mają bogate doświadczenia z Iraku.


Stanisław Wojtera, Gazeta Polska, "Co dalej z polskim przemysłem zbrojeniowym? Wyzwanie dla MON": Dyrektor ds. komunikacji w PZL Świdnik - Stanisław Wojtera - pisze o sytuacji polskiego przemysły zbrojeniowego i sytuacji geopolitycznej.  "W najbliższych latach będziemy musieli zmierzyć się z dwoma zupełnie różnymi zagrożeniami. Czym innym jest polityka Rosji, która działa na wielu obszarach: od dyplomacji, poprzez dostawy zasobów energetycznych, do wojny hybrydowej włącznie, a czym innym islamskie ogniska terrorystyczne, co rusz wypluwające kolejnych wojowników, gotowych iść na śmierć w walce z naszą cywilizacją. Oznacza to, że szczególna uwaga i wsparcie powinno być kierowane zarówno do armii, jak i do jednostek specjalnych, ale też do wywiadu i sił antyterrorystycznych. Truizmem jest stwierdzenie, iż przeciwdziałanie tym zagrożeniom potrzebuje zupełnie innej strategii, ale też wyposażenia i infrastruktury. Zagrożenie konwencjonalne wymaga dozbrojenia, a często przezbrojenia armii. Mimo że upływa już ćwierć wieku, odkąd nie jesteśmy członkiem Układu Warszawskiego, wciąż w Polskich Siłach Zbrojnych jest dużo sprzętu postsowieckiego. Nie zawsze słabego, jak przyjęło się u nas często powtarzać, ale zazwyczaj starego i niekompatybilnego ze sprzętem wojsk NATO. Dlatego w Polsce panuje ponadpartyjna zgoda, że potrzebne są środki na modernizację wojska. Wzrastają więc wskaźniki budżetowe kierujące strumień pieniędzy na ten cel i nikt przy zdrowych zmysłach nie twierdzi już, że są to pieniądze wyrzucane w błoto, że powinny być przeznaczone na budowę przedszkoli itp. A jeszcze kilka lat temu lansowano taką tezę, zwłaszcza środowiska lewicowe."


Piotr Falkowski, Nasz Dziennik, "Wschodnia straż NATO":  Szpica NATO zapowiedziała pełną gotowość bojową do szczytu Sojuszu w Warszawie. Obecni w Szczecinie żołnierze trenują już różne aspekty procedur bojowych."Wielonarodowy Korpus Północ-Wschód w Szczecinie osiągnie pełną gotowość podczas lipcowego szczytu NATO w Warszawie. Jeśli zaszłaby potrzeba sojuszniczego wsparcia militarnego któregoś ze wschodnich członków NATO, to dowodzenie misją przejmą właśnie wojskowi ze Szczecina. Już teraz podlegają im niewielkie tzw. centra integracyjne NATO w Polsce i państwach bałtyckich, które zajmują się utrzymywaniem gotowości do przyjęcia większych sił sojuszniczych na wypadek zagrożenia. Takie ośrodki mają wkrótce powstać także na Słowacji i Węgrzech."

Reklama

Komentarze (2)

  1. Obi

    "wstrzymał prace polskiej strony dotyczące budowy Centrum Kontrwywiadu NATO" - oszołomstwo i tracenie wiarygodności. PZL Świdnik nie jest polską firmą. To włąściciel włoski, podmiot w Polsce, zespół - Polacy. Klucz - gdzie transferowany jest zysk i czy współpraca z MON jest solidna i życzlinwa

    1. Pepe

      PZL Świdnik i PZL Mielec są w Polsce i w Polsce płacą podatki. Zatrudniają Polaków, którzy w Polsce płacą podatki. Współpracują z polskimi kooperantami, którzy w Polsce płacą podatki. Obie firmy są z pewnością bardziej polskie niż Airbus.

    2. sorbi

      Dlamnie oszołmostwem oraz brakiem wiarygodności jest powoływanie się na "super obiektywne" artykuły GW i red. Czuchnowskiego MON już wydało w tej sprawie oświadczenie "Służba Kontrwywiadu Wojskowego oświadcza, że projekt uruchomienia Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO jest i będzie realizowany zgodnie z ustalonym harmonogramem, w pierwotnie ustalonej lokalizacji . To błędy poprzedniego kierownictwa MON, mogły mieć poważne konsekwencje, wynikające z braku możliwości utajnienia obrad w siedzibie tymczasowej Centrum. Próba uruchomienia przez byłe kierownictwo MON i SKW tymczasowej siedziby Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu w pomieszczeniach, które uniemożliwiają przetwarzanie w nich informacji, nawet o najniższej klauzuli tajności, była oczywistym błędem i nie była ustalona z państwami, które podpisały umowę o utworzeniu Centrum. Wierzymy, że błędy poprzedniego kierownictwa MON i SKW nie wpłyną negatywnie na wizerunek Polski na arenie międzynarodowej. Program uruchomienia Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO jest i będzie kontynuowany, o czym zostali oficjalnie zapewnieni przedstawiciele wszystkich państw biorących udział w tym prestiżowym projekcie" - wyjaśnia resort obrony. Kwestią otwartą jest, czy to poprzednicy, wybierając siedzibę Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO, chcieli zastawić pułapkę na nowe władze MON, kompromitując je ewentualnymi przeciekami.

  2. Dankan

    Co do zaangażowania w walkę z ISIS proponuję zrobić tak jak np USA dysponujące armia 1.520.000 i posiadająca 2800 czołgów i 3390 samolotów bojowych przysłała do polski na pomoc sojusznikowi 12 samolotów, 10 czołgów Abrams i kontyngent ok 200 żołnierzy. Co daje 0,01% żołnierzy, 0,36% czołgu i 0,35% samolotu. Co odpowiada u nas ilości ok. 10 żołnierzy, 2 czołgów i 0 samolotów.

Reklama