Sobotni przegląd prasy: To MON upublicznił list prezesa Sikorsky'ego; Nasi wrócą do Iraku?; Polska zabezpieczona przed terroryzmem islamskim?

Katarzyna Staszewska, Gazeta Wyborcza Rzeszów, Prezes PSL: To MON upublicznił list prezesa Sikorsky'ego: "Na spotkaniu w hangarze PZL Mielec usłyszeliśmy, że prywatny list Micka Maurera, prezesa Sikorsky'ego, do ministra obrony Tomasza Siemoniaka został upubliczniony przez sam resort, a nie firmę w ramach taktyki negocjacyjnej (...) Przypomnijmy, pod koniec października prezes Sikorsky'ego, w którego władaniu jest mielecki zakład produkujący black hawka s-70i, wysiał do ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka list, w którym nadmienił, że pomimo prowadzonych od miesięcy rozmów może nie przystąpić do przetargu na 70 śmigłowców wielozadaniowych. List został również wysłany do prezydenta Bronisława Komorowskiego, jako szefa Sil Zbrojnych. MON list upublicznił, oświadczając w skrócie, że to nie oferent będzie dyktować resortowi warunki przetargu oraz że cała sprawa to taktyka negocjacyjna Amerykanów."

Bogdan Świączkowski, Gazeta Polska Codziennie, Kalkulacja ryzyka: "Choć w wypadku Polski, która ma otwarte granice z krajami UE, możemy mówić o zagrożeniu terrorystycznym związanym ze swobodnym przepływem osób, warto pamiętać, że jeśli służby specjalne państw koalicji antyterrorystycznej ściśle ze sobą współpracują, to ryzyko ataków organizacji radykalnych można skutecznie minimalizować. Warto także pamiętać, że Polska nie jest krajem o tej geopolitycznej wadze, co np. Francja czy USA, a tym samym nie stanowi dla zamachowców atrakcyjnego celu. Terrorystom chodzi o zastraszanie społeczeństw zachodnich i jak najszerszy oddźwięk medialny - a on wzrasta wraz z rangą państwa. Gdyby szacowane ryzyko osiągnęło poziom krytyczny, zawsze można powrócić do kontroli granicznych, jak to miało miejsce np. przed Euro 2012. Generalnie jednak na tle tzw. starej Europy nasze bezpieczeństwo oceniam jako względnie wysokie."

Nasz Dziennik, Nasi wrócą do Iraku?: "Polska ma się bardziej zaangażować w walkę z dżihadystami z Państwa Islamskiego i jest prawdopodobne, że z tego powodu nasi żołnierze pojadą znowu do Iraku. Minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna zadeklarował podczas wizyty w USA, że Polska "bierze pod uwagę wszystkie możliwości" zwiększenia wsparcia dla międzynarodowej koalicji walczącej z dżihadystami z radykalnej organizacji Państwo Islamskie (IS). Co prawda Schetyna zastrzegł, że "w najmniejszym stopniu" rozważana jest opcja zaangażowania wojsk lądowych, ale tego nie wykluczył. Podkreślił, że decyzja w tej sprawie jest w rękach wicepremiera i ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka i należy się jej spodziewać w lutym na posiedzeniu ministrów obrony NATO w Brukseli. Taka decyzja musi być formalnie przyjęta też przez rząd i prezydenta."