Reklama

Znana data wodowania. Kolejny Kormoran dla Marynarki Wojennej.

Wodowanie w Gdańsku poprzedniego niszczyciela min Jaskółka.
Wodowanie w Gdańsku poprzedniego niszczyciela min Jaskółka.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl

Już na 19 marca została zaplanowana w stoczni Remontowa Shipbuilding S. A. w Gdańsku uroczystość chrztu i wodowania piątego z serii niszczyciela min projektu 258 Kormoran II.

W czasie chrztu budowana jednostka otrzyma imię Rybitwa. Według aktualnego harmonogramu zostanie ona przekazana Marynarce Wojennej za dwa lata czyli w marcu 2027 roku. Niedługo później zostanie na niej podniesiona polska bandera wojenna i już jako ORP Rybitwa (605) zostanie włączona w skład 12.Wolińskiego Dywizjonu Trałowców w Świnoujściu.

Warto zwrócić uwagę na rytmiczność produkcji w tej stoczni. Szczególnie na tle innych przedsiębiorstw polskiego przemysłu obronnego. Palenie pierwszej blachy pod okręt 258/5 wykonano 19 stycznia 2024 roku, a położono pod niego stępkę 20 marca 2024 roku. Oznacza to, iż te niszczyciele min w Gdańsku od stępki do wodowania budowane są w cyklu 12-miesięcznym.

Serię niszczycieli min projektu 258 buduje konsorcjum pod wodzą Remontowa Shipbuilding w Gdańsku z udziałem OBR Centrum Techniki Morskiej w Gdyni i PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni.

Daty budowy niszczycieli min projektu 258 Kormoran II.
Daty budowy niszczycieli min projektu 258 Kormoran II.
Autor. Zestawienie autora

W dniu 23 września 2013 roku w Gdyni uroczyście podpisano umowę na budowę prototypu (258/1) jako pracy rozwojowej. Podpisana jednocześnie umowa ramowa zawierała opcję seryjnej produkcji dwóch kolejnych niszczycieli min.

Prototyp, który otrzymał nazwę ORP Kormoran (601) został wodowany 4 września 2015 roku i wcielony do służby 28 listopada 2017 roku. Niecały miesiąc później, 27 grudnia 2017 roku, podpisano umowę na dwa seryjne okręty (258/2-3) i pakiet wsparcia logistycznego dla całej trójki. W trakcie ich budowy wprowadzono szereg zmian wynikających z badań eksploatacyjno-wojskowych prototypu. Drugi czyli ORP Albatros (602) został wcielony do służby 28 listopada 2022 roku, a trzeci czyli ORP Mewa (603) w dniu 14 lutego 2023 roku. Wszystkie trafiły do 13.Dywizjonu Trałowców im. adm. floty Andrzeja Karwety w Gdyni. Ich matkami chrzestnymi kolejno są Maria Karweta, Krystyna Patz i Anna Kułagin.

Pierwszy arkusz blachy na Rybitwę.
Pierwszy arkusz blachy na Rybitwę.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Stępka pod piaty niszczyciel min projektu 258 w całej okazałości.
Stępka pod piaty niszczyciel min projektu 258 w całej okazałości.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl

Jeszcze w trakcie budowy dwóch seryjnych niszczycieli min w dniu 26 czerwca 2022 roku podpisano kolejną umowę na kolejne trzy seryjne niszczyciele min (258/4-6). Są one przeznaczone dla 12.Wolińskiego Dywizjonu Trałowców w Świnoujściu. Czwarty okręt czyli przyszły ORP Jaskółka (604) został już uroczyście wodowany w dniu 26 czerwca 2024 roku. Jego matką chrzestną została Małgorzata Zdonek. Pod szósty okręt czyli przyszły ORP Czajka (606) stępka została położona w dniu 16 grudnia 2024 roku.

Reklama
WIDEO: Większa skuteczność. Nowa amerykańska broń w Polsce
Reklama

Komentarze (7)

  1. Seb66

    Sukces stoczni i porażka MW. Umacniamy się radośnie w roli marynarki holowniczo-pomocniczej. W planach są niezwykle... pilne nowy zbiornikowiec, dwa "okręty" rozpoznawcze, "okret" ratowniczy, "okret" hydrograficzny oraz pływająca ...stacja demagnetyzacyjna. Znacie może inne okręty których budowa jest pilniejsza niż np. hydrograf czy aż DWA "Delfiny"?? Rzecz jasna na fregaty możemy poczekać te nędzne 8 lat wszak nic pilniejszego niż az DWA bezbronne okrety rozpoznania elektronicznego czy hydrograf nie ma!! Aha, przez coś 25 lat NIE uruchomiliśmy na żadnym z OHP systemu Phalanx. Bo po co, nie? Pytanie: czy wy też jesteście tak zwarci i silni jak.....Trzaskowski?

  2. Flaczki

    A kiedy Orki, I Mieczniki!

  3. Observer22

    W tej stoczni powinny też powstać korwety tej wielkości z przeznaczeniem do patrolowania polskiego wybrzeża, podejścia do portów, wsparcia morskiej straży granicznej i w razie W, wsparcie fregat. Tej wielkości korwety jak Kormorany, ale z mocnym silnikiem, dużą prędkością maksymalną, ponad 30 węzłów, z podstawowym tylko uzbrojeniem do celów nawodnych, podwodnych, przybrzeżnych, i powietrznych. Coś kilka razy tańszego niż budowane obecnie fregaty.

  4. Jkseweryn

    Wzorowo przeprowadzona modernizacja systemu przeciwminowego, ale nie przez podmioty państwowe ale prywatną stocznie to wszystko tłumaczy.

  5. doc_doc

    Jaka jest polska strategia Marynarki Wojennej ? Bo mamy same holowniki i niszczyciele min... Wychodzi mi na to, że tuż przed W próbujemy wszystko zaminować i ukryć okręty w krzakach, by potem po W rozminowywać. Nie odkryłem jeszcze na co te holowniki.

    1. Essex

      To proste....po zaminowaniu holowniki wyptowadzaja w morze Orla......tak na postrach....reszta poukrywana w krzakach....

    2. Granat

      Taka sama strategia w marynarce jak w lotnictwie, same samoloty szkolne albo transportowe. Tylko z F16 ktoś się wychylił

  6. michmu

    czy "kormoran" doczeka sie wymiany wróbla na trytona?

    1. Essex

      A jakie to ma znaczenie? To okrety pokocnicze, rownie dobrze moze tam byc NSM

    2. Był czas_3 dekady

      Nie. Pieniądze będą przeznaczane na inne cele na przykład na utrzymanie przybyłych do Polski migrantów.

  7. Monkey

    Kolejny przydatny okręt produkowany przez wydajną stocznię.

Reklama