Reklama

Siły zbrojne

Zmiany w procesie rekrutacji na uczelnie wojskowe?

Uroczystość nadania sztandaru Akademii Sztuki Wojennej. Fot. akademia.mil.pl
Uroczystość nadania sztandaru Akademii Sztuki Wojennej. Fot. akademia.mil.pl

Możliwość wydłużenia terminu składania wniosków o powołanie do służby kandydackiej, zmiana terminu wnoszenia opłaty rekrutacyjnej przez kandydatów na uczelnie wojskowe i wprowadzenie szkolenia sprawdzającego predyspozycje kandydatów do wojsk specjalnych - to niektóre rozwiązania jakie chce wprowadzić MON.

Na stronach Rządowego Centrum Legislacji zamieszczono projekt rozporządzenia Ministra Obrony Narodowej zmieniającego dotychczasowe zasady regulujące służbę wojskową kandydatów na żołnierzy zawodowych. W projekcie zaproponowano wprowadzenie możliwości wydłużenia terminu składania wniosków o powołanie do służby kandydackiej w przypadku kandydatów ubiegających się o przyjęcie na studia na uczelnię wojskową. Wydłużyć termin będzie mógł rektor-komendant uczelni wojskowej, po uzgodnieniu tego terminu z dyrektorem departamentu Ministerstwa Obrony Narodowej właściwego do spraw nauki i szkolnictwa wojskowego oraz dyrektorem departamentu Ministerstwa Obrony Narodowej właściwego do spraw kadr.

Jak wyjaśniono w uzasadnieniu, zmiana ta wynika z faktu, że dla znacznej grupy kandydatów obecny termin 31 marca jest zbyt wczesny, gdyż wiele osób podejmuje decyzje o kandydowaniu na studia wojskowe na krótko przed maturą. MON chce też wprowadzić nowy termin wniesienia opłaty rekrutacyjnej przez kandydatów na uczelnie wojskowe i szkoły podoficerskie. Zdaniem MON, opłatę taką powinni oni wnosić najpóźniej do dnia rozpoczęcia postępowania rekrutacyjnego.

Resort obrony podkreśla, że pozwoli to "zoptymalizować proces rekrutacji". Obecne rozwiązania obligują kandydatów do wniesienia opłaty rekrutacyjnej w nieprzekraczalnym terminie 7 dni przed rozpoczęciem postepowania rekrutacyjnego, co uniemożliwia przystąpienie do rekrutacji osobom, które takiej opłaty nie dokonały w tym terminie. "Tym samym, z przyczyn formalnych traci się kandydata, który spełnia pozostałe warunki i posiada niekiedy udokumentowane predyspozycje do służby wojskowej" - argumentuje MON.

Zmianie ma ulec dotychczasowy system rekrutacji kandydatów na pilotów do Lotniczej Akademii Wojskowej. Resort chce uniknąć obecnej sytuacji, w której wszyscy kandydaci na kierunki pilotażowe, nawet ci ze zbyt małą liczbą punktów z egzaminu maturalnego podlegają przeszkoleniu lotniczemu przed egzaminami - np. na symulatorach - pomimo braku możliwości uzyskania wymaganego minimum punktów (do wyników wlicza się oceny z matury z matematyki, fizyki i j. angielskiego), pozwalającego na przyjęcie na studia. Jak argumentuje resort, zmiana ta "przyczyni się do poprawy ekonomiki postępowania rekrutacyjnego".

MON chce też wprowadzić nowe regulacje w zakresie postępowania z kandydatami na żołnierzy zawodowych w korpusie szeregowych zawodowych w Wojskach Specjalnych. Chodzi o dodatkowe szkolenie, które sprawdzi ich predyspozycje fizyczne i psychiczne do służby w tych wojskach jeszcze przed egzaminem wstępnym do właściwego ośrodka szkolenia. Postępowanie to ma być obligatoryjne i ma stanowić podstawę do zakwalifikowania na dalsze szkolenie już w ramach służby kandydackiej w Wojskach Specjalnych.

"Obecnie żołnierze po zakończeniu kursu mogą być wyznaczani jedynie na stanowiska zabezpieczające, których ilość w Wojskach Specjalnych jest ograniczona, co z jednej strony znacznie utrudnia możliwość zagospodarowania absolwentów, a z drugiej nie pozwala na realizowanie realnej potrzeby Wojsk Specjalnych, którą jest uzupełnianie wolnych stanowisk w zespołach bojowych lub szturmowych" - napisano w uzasadnieniu do projektu

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (1)

  1. Arnold

    Chyba Dęblin wpadł na pomysł sprawdzania predyspozycji na pilota. Tak robią szkoły artystyczne. Tyle że jest to element egzaminu a w Dęblinie zwyczajnie przegieli. A skoro tak to może faktycznie było dużo chętnych z jakimś dziwnym upośledzeniem manualno-przestrzennym. Normalnie to zdaje się egzaminy i jak jest okay to w wakacje szkolenie LPW w aeroklubie i od października studia.

Reklama