Reklama

Siły zbrojne

Zarządzanie kryzysowe na Akademii Obrony Narodowej

Debata w Akademii Obrony Narodowej - fot. Maciej Szopa
Debata w Akademii Obrony Narodowej - fot. Maciej Szopa

4 grudnia br. odbyła się druga już konferencja na AON-ie dotycząca zarządzania kryzysowego. Tym razem jej głównym tematem była rola poszczególnych  służb podczas różnego typu wyzwań i odpowiedź na pytanie: w jaki sposób mogą one lepiej współpracować.



W  wypadku wojny role nadrzędną wobec pozostałych służb przejęłaby Żandarmeria, w czasie klęsk żywiołowych nadrzędna rolę przejmuje Straż Pożarna, a podczas zakłócania porządku publicznego – Policja. O tym jaka jest specyfika pracy tych podmiotów mówili kolejno ich wysocy przedstawiciele: generał dywizji Mirosław Rozmus, dr Jarosław Struniawski z Wyższej Szkoły Policji  w Szczytnie i dr Paweł Kępka ze Szkoły Głównej Służby Pożarniczej. Generał Rozmus podkreślał, że w czasie pokoju żandarmeria pełni wyłącznie rolę pomocniczą w życiu publicznym i poza momentami w których zagrożone jest życie ludzkie bądź infrastruktura krytyczna państwa, o jej użyciu mogą zadecydować jedynie najwyżsi urzędnicy państwowi. Doktor Struniawski odniósł się z kolei do głośnych niedawno oskarżeń wobec Policji o rzekome prowokowanie demonstrantów. „Wystarczy kilkunastu chuliganów żeby całkowicie zmienić oblicze wielkiej, pokojowej manifestacji, przyczyniają się do tego media, które w pogoni za sensacją celowo pokazują najbardziej negatywne epizody takich wydarzeń” – ubolewał. Za przykład niemal wzorowej pracy służb uznane zostało zabezpieczenie Mistrzostw Europy w Piłce nożnej Euro 2012

Celem konferencji było dokładniejsze określenie zasad współpracy w rozwiązywaniu sytuacji kryzysowych  i jej rozwój w najbliższych latach. Pomocą może okazać się choćby rozwiązanie prezentowane na stoisku firmy ITTI, która zaproponowała zastosowanie interfejsu FREESIC. Umożliwia on bezproblemowe łączenie się za pośrednictwem dowolnego typu systemów łączności w ramach bezpiecznych kanałów komunikacji.

(MS)
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama