Reklama

Siły zbrojne

Żandarmeria: zatrzymania ws. wyłudzeń paliwa i oszustw na egzaminach

kajdanki
Autor. Kindel Media/pexels.com

Piętnaście osób podejrzanych o wyłudzanie paliwa i ośmiu podchorążych, którym zarzucono oszustwa przy egzaminach zatrzymała w ostatnich dniach Żandarmeria Wojskowa.

Reklama

Żandarmi z oddziału ŻW w Krakowie zatrzymali we wtorek 15 osób - 13 żołnierzy Batalionu Powietrznodesantowego w Bielsku-Białej i innych jednostek - oraz dwóch cywilnych pracowników 4. Wojskowego Oddziału Gospodarczego w Gliwicach w sprawie dotyczącej wyłudzania oleju napędowego - poinformowała ŻW.

Reklama

Zatrzymanym postawiono zarzuty fałszowania dokumentów przy rozliczaniu paliwa, które przywłaszczali na prywatny użytek lub nielegalnie nim handlowali. Byłemu kierownikowi magazynu materiałów pędnych i smarów zarzucono przekroczenie uprawnień dla korzyści majątkowej.

Według dotychczasowych ustaleń łącznie wyłudzono co najmniej 15 tys. litrów paliwa o wartości ponad 94 tys. zł. Odzyskano ok. tysiąca litrów paliwa.

Reklama

Kilka dni wcześniej, „w oparciu o ustalenia własne”, Żandarmeria zatrzymała ośmiu podchorążych Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie, podejrzewanych o oszustwa przy egzaminach z języka angielskiego. „Proceder egzaminowanych podchorążych polegał na podejmowaniu podstępnych zabiegów z wykorzystaniem środków technicznych do przekazywania obrazu i dźwięku w celu uzyskania pomocy w wypełnianiu arkuszy egzaminacyjnych” – poinformowała ŻW w komunikacie na stronie internetowej.

Zatrzymanym zarzucono usiłowanie wyłudzenia poświadczenia nieprawdy w świadectwie stwierdzającym osiągnięcie określonego poziomu znajomości języka angielskiego (STANAG 6001), a także pomoc w tym przestępstwie, polegającą na przekazywaniu telefonicznie informacji w trakcie egzaminu, co umożliwiało egzaminowanym wypełnienie arkuszy odpowiedzi.

Czytaj też

„Ustalenia Żandarmerii Wojskowej wskazują na rozwojowy charakter sprawy. Opisany proceder nieuczciwego zdawania egzaminu dotyczył szerszej grupy podchorążych. Po przeprowadzeniu analizy materiału dowodowego zarzutami może zostać objętych kilkudziesięciu żołnierzy” – przekazał w komunikacie szef Oddziału Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej płk Artur Karpienko.

Czytaj też

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Adzio

    Jednak garną się do służby

  2. Ja

    To co było normą powolutku, za wolno, przestaje nią być. Nieuchronnie zmierzamy ku lepszemu.

Reklama