Tureckie ministerstwo obrony poinformowało w niedzielę, że zgodnie z kontraktem Rosja zakończyła dostawę drugiej baterii systemu rakietowego S-400. Kontrakt na dostawy S-400 Turcja zawarła z Rosją we wrześniu 2017 roku, budząc niezadowolenie sojuszników z NATO.
W dniach 12-25 lipca br. elementy pierwszego dywizjonu S-400 dotarły na pokładzie 30 samolotów transportowych do bazy Murted.
S-400 to najbardziej zaawansowany technologicznie rosyjski przeciwlotniczy system rakietowy i przez Rosjan zaliczany jest do czwartej generacji. Według rosyjskich informacji jest on zdolny do zwalczania wszystkich rodzajów ataku powietrznego z wyjątkiem międzykontynentalnych pocisków balistycznych. Jednocześnie może zwalczać do 10 celów i naprowadzać do 20 rakiet.
Wcześniej Pentagon ostrzegał, że S-400 w Turcji może stanowić zagrożenie dla sił powietrznych NATO operujących w tym regionie. Amerykańscy eksperci uważają, że radary zainstalowane w rosyjskiej broni nauczą się dostrzegać i śledzić myśliwce F-35, przez co ich niewykrywalność stałaby się wątpliwa. Argumentują też, że rosyjski system jest niekompatybilny ze sprzętem wojskowym NATO, którego Turcja jest członkiem.
W reakcji na zakup przez Turcję rosyjskiego systemu S-400 USA Biały Dom oznajmił w lipcu, że w tej sytuacja Ankara nie może kupić amerykańskich myśliwców F-35. Tureckie MSZ oświadczyło wtedy, że decyzja ta jest bezzasadna i błędna, i może negatywnie wpłynąć na dwustronne relacje obu krajów.
22
Turcja właśnie nabyła systemy p- lot bez blokady uniemożliwiającej atakowanie Izraelskich samolotów. :)
Davien
I będzie jakby juz doszło do konfliktu : nic nie widac na radarach, 5 sek pózniej bateria wylatuje w powietrze po ataku F-35I.
Darek
Bardzo szybko zrealizowali zlecenie. Ale tak naprawdę czy ten system coś już zestrzelił? Wiemy tylko tyle co przekaże nam rosyjska propaganda. A w Syrii jakoś nic nie ustrzeliły. Pewnie nawet Rosjanie nie wiedzieli że coś im przeleciało nad głowami. Patrioty to wielokrotnie sprawdzony system a nie atrapa do służąca do straszenia.
Davien
Tak sprawdził sie panie Katon. Przy rafinerii nie było wyrzutni Patriotów inaczej niż na trasie lotu amerykańskich pocisków gdie były S-400. Wiec naprawde bez załosnych manipulacji proszę.
A skąd ty wiesz że ich tam nie było?
al2
Historia amerykańskiej odmowy sprzedaży Patriotów ,tureckiego zakupu S400 i wreszcie amerykańskiej zmiany frontu i oferty sprzedaży Patriotów, jako żywo przypomina bajkę "Czapla i Żuraw". Ciekawe czy gdy Turcy zdecydują się kupić SU-57 ,nagle USA jednak zdejmą embargo z F-35. Zaledwie dwuletni czas realizacji zamówienia przez Rosję w zestawieniu z czasem oczekiwania np.Rumunii na Patrioty (standardowy system bez polskich zmian).hmm
Ciekawy
To są już jakieś Su-57 poza półproduktem bez docelowej awioniki i silników?
Davien
Turcy panie al2 dostali baterie które były akurat w produkcji dla Rosji. A co do F-35 to Turcja juz może o nim zapomnieć, natomiast kupno Su-57.... No do 2028r będa z wielkim trudem produkowac je dla Rosji a potem na zachodzie wchodzi 6 gen wiec powodzenia z tym pseudo 5 gen czyli Su-57:)
Podobno pierwszy kompletny prototyp składają własnie:)
Marek1
To zamyka loty tych wszystkich f22 i f35 nad Turcją.
John
Dlaczego Erdo chce S400 ----- Rakiety Patriot, kupione przez Arabię Saudyjską od USA miały - jak głosi oficjalny komunikat - zestrzelić jemeński pocisk SCUD. Tymczasem, jak twierdzi "New York Times", broń zawiodła i nie strąciła jemeńskiej rakiety. Oficjalna wersja, jak podaje "New York Times", jest następująca - jemeńscy rebelianci wystrzelili w stronę Rijadu pocisk balistyczny, który został zestrzelony przez baterię rakiet Patriot. Dokonaniem systemu chwalił się sam prezydent Donald Trump, dla którego ta akcja stanowiła dowód doskonałości amerykańskiej techniki. Tymczasem prawda jest zupełnie inna. Jak bowiem twierdzi zespół niezależnych ekspertów, stary pocisk SCUD nie został strącony i upadł tuż koło lotniska, które stanowiło jego cel. Reklama Rządy kłamią o efektywności systemu Patriot. Albo są źle poinformowane. I to powinno nas śmiertelnie wystraszyć - mówi amerykańskiej gazecie szef zespołu badaczy, Jeffrey Lewis. Zdaniem jego i jego współpracowników, ze szczątków rakiety SCUD można wywnioskować, że nie udało się jej strącić. Bez problemu doszło przed samym celem do rozdzielenia korpusu rakiety od jej głowicy. SCUD jest bowiem tak zaprojektowany, że przed uderzeniem rakieta rozpada się na części. Do tego z filmów, nagranych przez świadków ataku wyraźnie widać, że pociski Patriot przelatują poniżej rakiety rebeliantów. Zdaniem ekspertów, Saudyjczycy mieli wielkie szczęście - pocisk sam rozbił się około kilometra od terminalu. To normalny margines błędu przy ataku SCUD-em - tłumaczy Lewis. Dodaje, że gdyby nie problemy z naprowadzaniem., pocisk zniszczyłby zatłoczony terminal. Inni eksperci twierdzą też, że dużo do myślenia daje fakt, że to aż 5 antyrakiet nie trafiło w SCUD-a. Strzelasz pięć razy w rakietę i nie trafiasz? To szokujące - mówi Laura Grego.
dim
@john. - ale które to były Patrioty, model ? A czy one przeznaczone były do zwalczania pocisków balistycznych ? No dobra, zapomniałeś dopisać... Ale przy okazji poradź im tam w Arabii, by do ochrony lotnisk i rafinerii nabyli roboty z Piorunem. Nie, no jasne że nie z PIAPu. Potrzebna jest zrobotyzowania linia masowej produkcji, o umiarkowanej cenie. Rozumiem, że Polacy to rozumieją ? w końcu oczywistość. Hmm... - ale potrzebne jest także coś do zwalczania pocisków balistycznych. Właście coś podobnego, działającego na zasadzie ochrony aktywnej.
Pirat
A co zestrzelił S400?
mid
a jaki by nie był, nie potrafią nic przechwycić ostatni blamaż nad rafinerią tego dobitnie dowodzi ... a żeby było jeszcze śmieszniej to jeden z pocisków PAC-3 nie trafił i wyrżnął w tą rafinerię wybuchając.
dim
"... Jednocześnie może zwalczać do 10 celów i naprowadzać do 20 rakiet..." - moja wiedza z okresu (dawno temu) studiów elektronicznych jest ta: Przecież Rosjanie nie wykonują tych procesorów po jednym egzemplarzu. Zbudowali i zdołali uruchomić, oprogramować matrycę do produkcji seryjnej. Teraz wystarczy uprościć ten program, odpowiednio oprogramować także inne detektory niż wielkie radary... - na pewno zrobią tak w komputerach samolotów bojowych... - i można to SERYJNIE produkować także do zwykłego wozu bojowego piechoty. Na który jak wiemy pakują dziś po 4 rakiety na każdą sztukę. Czyli będą i tam mogli śledzić jednocześnie 20 celów, atakować 10 naraz. 4 przy pomocy ppk, jeden działkiem. W odstępach sekundowych. Tylko takich, ile czasu potrzeba na niezbędne zgaszenie kołysania się wozu po strzale. Pytanie - czy Rosjanie zrobią to szybko ? Myślę, że nie, a oto wyjaśnienie czemu: Brak im kasy... tymczasem to ich wozów będzie wiele, a naszych mało. Oni mogą celować w pięciu w jednym momencie, a ich BMS przydzieli każdemu wozowi inny cel. Natomiast to my, TO MY potrzebujemy celować z jednego wozu do pięciu czy dziesięciu jednocześnie. Więc uczmy się tego czem prędzej. A Borsuk winien być tak wykonany, że przez prostą wymianę panelu następuje upgrade także systemów walki. Poza tym rozumiem, że na stałe może mieć Borsuk zamontowane dwa ppk. Ale czemu nie dodać mu możliwości doczepienia dodatkowo jeszcze skrzynki z kilkoma kolejnymi ppk ? Przecież nie musi z nią na plecach pokonywać przeszkody wodnej ? Elektronika miniaturyzuje się i nim jednostki zmechu zaczną napełniać się Borsukami, taki upgrade - od strony MBS i układów celowniczych - będzie już spokojnie możliwy. I czy tylko Borsuk ? Rosiek powinien tak samo, T-72 powinien tak samo. Dla niego żaden problem udźwignąć (gdy potrzeba, nie na stałe), ekstra skrzynkę, aby tylko dać jej zasilanie i sterowanie. Reszta to tania elektronika, a dziś byle i-phone umie więcej, niż umiały dawne F-22. A Borsuki budujemy nie na jeden rok, nie na pięć lat - to tylko nośniki /schrony.
Davien
Dim usmiałem się jak norka z tej fantazji:)) Wyjasnij moze jak chcesz ppk Kornet( bo nowszych nie ma) atakować wiecej niż dwa cele jak masz jedynie dwa kanały naprowadzania i to na najnowszych BWP, reszta maks 1. jak chcesz na BWP zamontowac antene radaru 92N6??? A co do mozliwości iphona kontra komputera F-22 to ....
Fanklub Daviena
Kolega powinien sobie odświeżyć wiedzę: " Przecież Rosjanie nie wykonują tych procesorów po jednym egzemplarzu" - przeciwnie! Wedle mojej wiedzy wszystkie eksportowe procki i oprogramowanie rosyjskiego sprzętu militarnego hi-tec mają zaszyte indywidualne klucze szyfrujące z zaszyfrowaną listą rozkazów - odrębną dla każdego egzemplarza i co za tym idzie, odrębnym oprogramowaniem, indywidualnym pod każdy egzemplarz. Nie da się z tego samego sprzętu rosyjskiego przełożyć elektroniki ani oprogramowania do innego egzemplarza (może tak się da, z przyczyn logistycznych, w rosyjskich nieeksportowych egzemplarzach, ale w eksportowych na pewno nie), a dodatkowo wszystko jest w obudowach uniemożliwiających analizę struktury i niszczących zawartość w przypadku próby otwarcia. Dlatego Rosja głosi, że nie obawia się utraty tajemnic i kopiowania sprzętu w przypadku eksportu Su-35 czy S-400 do Chin czy Turcji.
dim
Davien - śmiech to zdrowie :) Niemniej o ile Pan pisze tu jak ekspert, czy może ekspert faktyczny o uzbrojeniu obecnym, ja jako elektronik z zamiłowań już od podstawówki, potem radiowiec, potem trochę radarów masy różnych firm... - ja myślę kategoriami jak to będzie za lat kilka. Wie Pan jak śmiali się ze mnie kedyś ("jak norki") starsi koledzy - oficerowie PMH ? Oto ktoś pyta raz: Panie As, ale po co Panu ta nauka pisania na maszynie, na ślepo ? - Ja mu na to: Panie Czif, bo wie Pan, niedługo pewnie będą komputery takie małe, jak dziś książka. I ja będę wtedy na nich pisać, patrząc w ekran, nie ciągle w klawiaturę. .. Reakcja połowy oficerów w messie: Cha Cha Cha ! Ale ten nowy as to marzyciel :) - taki komputer kolega (potem dyrektor Orbisu) miał kilka lat potem, a w dwa lata po nim ja. Czyli łącznie... 5-6 lat ? Otóż to samo stanie się z przyrządami celowniczymi, skoro odpowiedznie matryce dla układów scalonych dziś już w Rosji są. I testowane są, na razie na obiektach typu S-400. A za 5 lat będą malutkie, ich programy już sprawdzone, w szczególności świetnie rozróżniające.
Gras
Szybko im go dostarczono. Ktoś się orientuje ile procent systemu wykonały Tureckie przedsiębiorstwa. Erdogan chwalił ze otrzymał o wiele lepsze warunki niż przy propozycji Patriota.
dim
transfery technologii, to przy ewentualnych następnych bateriach. Turcy spieszą się, gdyż jak mówił właśnie sam Erdogan, sytuacja na Morzu Śródziemnym czy Egejskim w każdej chwili może rozwinąć się w gorące starcia. Z Grekami o szelf i o ciągłe blokady ich wysp ogłasznymi tureckimi navtex'ami (zamknięcie akwenu na manewry wosjkowe). Erdogan fotografował się też ostatnio na akademii wojskowej, przemawiający przy "mapie Turcji" aż po brzegi Krety. Jest już nawet na to tureckie określenie oficjalne: Niebieska Ojczyzna. Czyli M.Egejskie i jego niebo. Otóż Patrioty mogą przeciw Grekom zadziałać... albo i nie. Lub na przykład nie działać prawidłowo. Gdyż może to zależeć od ustawienia przełącznika u Amerykanów. Czyli na zachodnim i południowym wybrzeżu Turcji potrzebne są także S-400. Czyli dokładnie odwrotnie niż Erdogan obiecywał to Amerykanom...
Erdogamoń
Proszę bez niewygodnych pytań o offset!
Davien
Turcy nie mieli żadnego wkładu w te systemy, dostali je zamkniete prosto z Rosji a co do tych niby lepszych warunków to były tańsze i to wszystko:)
Adamekb
Fajnie lepiej niż amerykański system taniej niż amerykański system szybciej niz amerykański system i jeszcze z dostawą do domu
dim
@Adamekb - dla Ciebie bajka Ezopa: Lis chciał zjeść winogrona. Ale nie mógł ich dosięgnąć. Próbował w ten i w tamten sposób, nic z tego ! W końcu mówi głośno, tak by winogrona to usłyszały: Eee tam ! One są jeszcze niedojrzałe, napewno kwaśne, nie warto się o nie starać ! Winogrona to oczywiście usłyszały, ale tylko uśmiechnęły się: Jesteśmy słodziutkie :)
Tropiciel
I gorzej niż amerykański system
FR technologiczne imperium
Ana jakiej podstawie twierdzisz że są lepsze? Na podstawie tego że w Syrii nie są w stanie zestrzelić niczego?
Hym108
mieli wyjscie po probie zamachu stanu organizowanyn przez CiA?
baca
pierwsza bateria nie sprawna,większość elementów w USA, druga jedzie do niemiec?