Reklama

Siły zbrojne

Wzrost czy spadek? Produkcja samolotów w Rosji w 2024 roku

Fot. Rosoboronexport
Fot. Rosoboronexport

Kolejne partie bombowców frontowych Su-34 i myśliwców Su-57 zostały przekazane Siłom Powietrzno-Kosmicznym Federacji Rosyjskiej – poinformował producent.

To prawdopodobnie ostatnie partie samolotów bojowych dla Sił Powietrzno-Kosmicznych Federacji Rosyjskiej w tym roku. Materiał zdjęciowy i filmowy z ich przekazania pozwala przypuszczać, że obie dostawy dotyczyły tylko pojedynczych maszyn. Rosja prawdopodobnie wzbogaciła się o tylko jeden bombowiec frontowy i jeden myśliwiec „5. generacji”.

Reklama

Z tego wynika, że w całym 2024 roku Rosja odebrała 24 samoloty bojowe:

  • 10 bombowców frontowych Su-34M (w 2022 r. wyprodukowano 10, w 2023 – 6);
  • 6 myśliwców Su-35S (w 2022 r. wyprodukowano 7, w 2023 – 10);
  • 6 myśliwców Su-57 (w 2022 r. wyprodukowano 8, w 2023 – 11);
  • 2 samoloty wielozadaniowe Su-30 (w 2022 r. wyprodukowano 4, w 2023 – też 4).

Oznacza to spadek lub w najlepszym razie stagnację produkcji rosyjskich odrzutowców bojowych. Według naszych szacunków w 2022 r. Rosja odebrała około 27 maszyn, a w 2023 ok. 24. Zgodnie z obliczeniami innych analityków, przyjmujących bardziej optymistyczne dane o tempie produkcji Su-57, w 2022 r. Rosjanie odebrali łącznie 30, a w 2023 – 32 samoloty.

Straty bezpowrotne w rosyjskich samolotach w 2024 to minimum 23 zniszczone maszyny bojowe. Są to:

  • 2 Tu-22M3 zniszczone, 1 uszkodzony (bombowiec strategiczny);
  • 1 Tu-160M uszkodzony (bombowiec strategiczny);
  • 2 MiG-31 zniszczone (myśliwiec przechwytujący);
  • 9 Su-34 zniszczone i 10 uszkodzonych (bombowiec frontowy);
  • 2 Su-35S zniszczone (myśliwiec);
  • 1 Su-30 zniszczony (samolot wielozadaniowy);
  • 3 Su-27 zniszczone, 1 uszkodzony (myśliwiec);
  • 4 Su-25 zniszczone (samolot pola walki);
  • 1 Su-57 uszkodzony (myśliwiec "5. generacji");
  • 1 Su-24 uszkodzony (bombowiec frontowy).

Oprócz tego zniszczone zostały także dwa samoloty wczesnego ostrzegania A-50, samolot szkolno-bojowy Jak-130, a także ciężki bojowy bezzałogowiec z napędem odrzutowym S-70 Ochotnik.

Czytaj też

Należy podkreślić, że bardzo duża część strat rosyjskich to efekt wypadków, w tym zużycia i ognia własnego (ang. friendly fire). Wyraźnie widać, że pomimo dość oszczędnego dysponowania zasobami rosyjski potencjał w powietrzu topnieje. Przytoczone straty należy bowiem uznawać za minimum stanu faktycznego. Nie znamy m.in. wielu efektów bombardowań rosyjskich lotnisk. Trudno jest też policzyć zużywanie się floty samolotów w wyniku prowadzenia kolejnych 12 miesięcy działań bojowych.

Reklama
Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze

    Reklama