Reklama

Siły zbrojne

Fot. DPI MON

Wzmocnienie współpracy sił powietrznych Polski i Niemiec

Ministrowie obrony Polski i Niemiec podpisali list intencyjny w sprawie wzmocnienia współpracy Sił Powietrznych. 

Zgodnie z komunikatem MON, w Warszawie miało dziś miejsce spotkanie szefów resortów obrony Polski i Republiki Federalnej Niemiec, odbywające się w ramach polsko-niemieckich konsultacji międzyrządowych. Minister Obrony Narodowej RP Tomasz Siemioniak oraz Minister Obrony RFN Ursula von der Leyen podpisali list intencyjny w sprawie Wzmocnienia Współpracy Sił Powietrznych. Obie strony zgodnie stwierdziły, że dzięki osiągniętemu porozumieniu możliwa stała się jeszcze większa współpraca, która - podobnie jak w przypadku wojsk lądowych i marynarki wojennej - zdynamizuje kontakty i wymianę doświadczeń.

W trakcie rozmów poruszono też temat postanowień szczytu NATO w Walli, w tym implementacji planu działań na rzecz gotowości Sojuszu Północnoatlantyckiego (Readiness Action Plan, RAP). Dyskusja toczyła się również, m.in. na temat przyszłego funkcjonowania Połączonych Zadaniowych Sił Bardzo Wysokiej Gotowości (Very High Readiness Joint Task Force, VJTF) oraz funkcjonowania tworzących się obecnie w krajach bałtyckich Jednostek Integracji Sił Sojuszu Północnoatlantyckiego (NATO Force Integration Units, NFIU), które będą odpowiedzialne za realizację sojuszniczego wzmocnienia na wschodzie Europy.

Kolejnym tematem spotkania była rola i zadania Wielonarodowego Korpusu Północ–Wschód. Zgodnie z porozumieniem ministrów obrony Danii, Niemiec i Polski, zawartym w trakcie walijskiego szczytu NATO we wrześniu 2014 roku, zmienia on swoją strukturę i stanie się dowództwem wysokiej gotowości bojowej.

(AM)

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. Insurgment

    Marynarka,Lotnictwo,Leopardy :) po kroku , po kroku .... Co wizyta to jakiś podpis,jakaś umowa.Jeszcze się z ręką w nocniku obudzimy...

    1. say69mat

      Mamy opcję na nocnik niemiecki lub naszego sąsiada ze wschodu. Który Twoim zdaniem jest dla naszego kraju i jego mieszkańców korzystny??? Mam takie wrażenie, że w trosce o naszą higienę Niemcy nie zechcą abyśmy wkładali nasze ręce do ich nocnika.

  2. Orkan

    Niemcy położą swoją łape na Polskich siłach powietrznych i w taki sposób uziemią polskie lotnictwo.

    1. say69mat

      ...??? A co masz na myśli, formułując swój sąd??? W jaki to sposób Niemcy mieliby przejąć kontrolę nad polskim lotnictwem??? Instalując np. niemieckie systemy przeciwlotnicze w 'Kaliningadzie' lub na Białorusi??? 'Kaliningad' wyszedł mi przez przypadek :)))

  3. Piotr Kraczkowski

    Trzeba się liczyć z tym, że jeśli cudem polskim F-16 i Mig-29 udałoby się uniknąć natychmiastowego zniszczenia, to najbezpieczniej byłoby, aby operowały z baz w RFN i we wschodniej Francji. Zresztą to dotyczy całego lotnictwa, które w razie zaognienia stosunków powinno przenieść się pod osłone obrony powietrznej RFN i Francji. Albo należy je jak w Iraku zakopać w piasku. Szans na obronę nie ma żadnych, bo technologia Patriotów jest doskonale znana Rosji i Chinom.

    1. RG

      Mogliby opracować jakiś Skyshield na bazie Loary. Albo kupić gotowe systemy dla 2-4 lotnisk. To nie są jakieś straszne pieniądze w porównaniu z kosztem stacjonujących tam samolotów.

  4. Wojmił

    Poprosimy o 16 "wycofanych" z użytku Typhoonów za 1 Euro :) Znam nawet dobre lotnisko dla nich: Legnica... ogromne, mogące przyjąć znaczne siły na wzmocnienie w chwili zagrożenia... trzeba tylko je odbudować z ruin tak jak zrobiono to z Krzesinami... I taka Legnica jest też poza zasięgiem Iskanderów...

    1. JJ

      Niestety Legnicko lotnisko jest za krótkie pas ma 1600 m i dłuższego się nie da zrobić.

    2. łysy40

      do Wojmił-i tak odkupimy,przejmiemy, odziedziczymy,poprosimy za symboliczną kwotkę-a potem zapłacimy ,przepłacimy,odremontujemy,dostosujemy(skamląc o technologię) za kolosalne pieniadze-by następnie udawać lokalną potęgę militarną i tak w kółko.

    3. Eagle

      Jesteś chyba niepoważny, że chcesz przejmować Typhoony 1 transzy... To by była skrajna głupota z naszej strony i samobójstwo pod względem możliwości operacyjne/koszty.

  5. DobryPR

    Działania pozorne, czysto wizerunkowe, podczas gdy właściwa gra toczy się ponad naszymi głowami na linii Berlin-Moskwa: http://www.defence24.pl/analiza_niemcy-uspokoja-rosje-kosztem-ukrainy-w-co-gra-berlin

Reklama