W sobotę wieczorem doszło do wypadku amerykańskiej ciężarówki wojskowej na drodze krajowej nr 27 - wynika z niedzielnego komunikatu GDDKiA. Rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz poinformował, że przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do warunków drogowych.
Droga nr 27 prowadzi z Zielonej Góry w kierunku Żar i Żagania. W Żaganiu stacjonuje kilkuset żołnierzy i sprzęt amerykańskiej brygady pancernej, która została skierowana do Polski.
Do wypadku ciężarówki z amunicją doszło w rejonie miejscowości Piaski w powiecie zielonogórskim. Z pojazdu wysypał się ładunek.
"Kierowca ciężarówki przewożącej amunicję treningową do czołgów M-1 Abrams nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych. Kierowane przez niego auto wpadło w poślizg i wypadło z drogi. Część przewożonej amunicji wypadła na drogę" - poinformował w niedzielę rzecznik MON.
Jak dodał, dwóch amerykańskich żołnierzy - kierowca i pasażer odniosło lekkie obrażenia. Udzielono im niezbędnej pomocy medycznej.
Zaraz po wypadku miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone przez Żandarmerię Wojskową, policję i strażaków. Droga została zamknięta i wytyczono objazdy - prace miały trwać do rana w niedzielę.
Poranny komunikat Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad informował, że wszystkie drogi krajowe są przejezdne.
Teren, w którym doszło do zdarzenia jest niezamieszkany.
Ciekawy
Proszę o odpowiedź na pytanie: 1. Czy Kierowca dostał mandat? 2. Czy zbadano trzeźwość kierującego? 3. Jak wygląda odpowiedzialność karna żołnierzy USA w przypadku gdyby na tej drodze do zderzenia z cywilnym samochodem
wojskowy ekspert
Winę zawsze ponosi cywilny pojazd, bo wojskowy jedzie zgodnie z przepisami...nawet jak nie jedzie, takie są zasady proszę pana. Pojazd cywilny na widok kolumny wojskowej powinien zjechać na pobocze, zatrzymać się i czekać aż kolumna przejedzie, jeżeli tego nie zrobi, to zawsze ponosi winę w przypadku kolizji.
duży_drop
I to pokazuje że nawet najpotężniejsza armia świata ma problemy z logistyką, brak zimowych opon i kierowcy, którzy oblodzoną drogę zobaczyli pierwszy raz w życiu.
Kierowca Tira
Akurat amerykanie mają doświadczenie w jeździe po oblodzonych drogach, jak mało kto na świecie, wystarczy pooglądać kierowców tirów jeżdżących po Alasce, więc proszę nie pisać bzdur. pozdrawiam.
xXx
Jestem pewien że przywieźli również amunicję ze zubożonym uranem do tego swojego złomu. W Iraku przez tą amunicję są skażone całe połacie ziemi. Wrosła też liczba zachorowań na raka w śród ludności gdzie odbywały się walki w czasie wojen z Husajnem. Zresztą oni również użyli tej amunicji już w Polsce podczas różnych ćwiczeń . Ale o tym cisza w naszych polskojęzycznych mediach
Dudley
Przepraszam tylko czterokrotnie wyższa od tła.