Siły zbrojne
Wspólne szkolenie terytorialsów z amerykańską Gwardią Narodową
Żołnierze 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej szkolili się wspólnie z amerykańskimi kolegami z Gwardii Narodowej.
Polsko-amerykańskie zajęcia odbyły się w ramach szkolenia zintegrowanego 12. batalionu lekkiej piechoty z Suwałk. Amerykańscy żołnierze są z batalionu "Dark Rifles" Gwardii Narodowej stanu Waszyngton. Stacjonują w Polsce w ramach Batalionowej Grupy Bojowej NATO.
Szkolenie odbyło się na na obiektach treningowych 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej, które są wykorzystywane m.in. do nauki walki w terenie zurbanizowanym. Zajęcia poświęcone były przygotowaniu budynków do obrony, treningowi strzeleckiemu oraz wykorzystaniu sprzętu optoelektronicznego podczas działań w nocy. Amerykanie przekazywali terytorialsom doświadczenia zdobyte podczas misji w Afganistanie i Iraku.
Podczas szkolenia były wykorzystane polskie karabinki GROT z amunicją barwiącą UTM. Dla zapewnienia bezpieczeństwa elementy zestawu konwersyjnego oznaczone są kolorem niebieskim, aby odróżnić je od części bojowych. Amunicja UTM umożliwia bezpieczne szkolenie strzeleckie z etatowego uzbrojenia.
Gwardia Narodowa sięga historią aż do 1636 roku. Obecnie jest to kluczowa część amerykańskich sił zbrojnych. Gwardia Narodowa podlega zarówno gubernatorowi, jaki i Prezydentowi Stanów Zjednoczonych. Żołnierze Gwardii Narodowej łączą służbę wojskową z pracą oraz nauką. Mogą zostać powołani zarówno do usuwania skutków katastrof, jak też do udziału w misjach zagranicznych.
Podlascy terytorialsi od ponad 2 lat współpracują z Batalionową Grupą Bojową NATO w Polsce. Wśród ostatnich wspólnych przedsięwzięć można wymienić: wizytę w Białymstoku ppłk. Craiga Broylesa - dowódcy BGB NATO w Polsce, spotkanie starszych podoficerów, szkolenie z łączności, udział podlaskich terytorialsów w kursie rozpoznania oraz w szkoleniach z przywództwa (Team Leader Academy).
Bylyzmechol
Służę w WOT od 3 lat. Nasze szkolenie z taktyki w 80% sprowadza się do uporczywego trenowania marszu ubezpieczonego i zrywania kontaktu.
Sławek
Jestem w WOT niemal trzy lata. Marsz ubezpieczony, zrywanie kontaktu, cała zielona taktyka to podstawa. Potem kobyła czarna taktyka naprawdę nie do ogarnięcia. Są też rodzynki jak przeprawy wodne, tereny podmokłe, lub techniki linowe. Jeśli takie zajęcia prowadzą ludzie z pasją np. specjalsi to naprawdę jest ciekawie. Tylko czasu na to jest tragicznie mało. Pozdrawiam
Darek S.
Amerykanie przysłali nam tu do baz w Polsce swoje doborowe, najbardziej cenne jednostki Ha HA HA.
MXA
Oni mają szkolenie w boju za sobą a nasz WOT szkoli się przy sprzątaniu ulic po powodziach
Saper
Od tego są
Jarek
No to może wymyśl jakąś wojenkę, aby mogli się szkolić w boju.....aha, zapomniałbym zapytać...gdzie służyłeś w wojsku?
Mieszko
"Gwardia Narodowa sięga historią aż do 1636 roku." Nie ma co kombinować amerykańskie państwo istnieje ok 200 lat, a nie prawie 400 :)))))
Bart
1636 pierwsze milicje kolonialne -> milicje stanowe -> Gwardia Narodowa (1903r.)
Uzupełnijmy to o wikingow i Pana Amerigo oraz Kolumba. Czyli ameryka istnieje 3000 lat