Około 50 samolotów z krajów NATO i Finlandii trenuje wspólne działania ofensywne i defensywne nad Holandią w ramach ćwiczeń Frisian Flag 2014. Manewry potrwają do 11 kwietnia.
W holenderskich ćwiczeniach biorą udział głównie myśliwce F-16 Falcon różnych wersji, należące do sił powietrznych Holandii, Belgii, Danii, Norwegii i Portugalii. Do tego samoloty Eurofighter Typhoon z Niemiec oraz Hiszpanii. Wraz z nimi ćwiczą również F-18 Hornet należące do lotnictwa Finlandii, która nie będąc członkiem NATO intensywnie współpracuje z Sojuszem. Zwłaszcza w dziedzinie współdziałania lotnictwa i obrony powietrznej. Całość wspiera samolot do tankowania w locie (K)DC-10 i maszyna dowodzenia oraz nadzoru powietrznego AWACS.
Ćwiczenia koncentrują się wokół holenderskiej bazy lotniczej Leeuwarden. Ćwiczone są nie tylko działania obronne, patrole i walki powietrzne, ale również akcje ofensywne. W tym ataki na cele naziemne. Celem wspólnych treningów jest nie tylko zwiększenie interoperacyjności i poprawienie współpracy sił różnych krajów, ale też obniżenie kosztów szkolenia.
Manewry Frisian Flag rozpoczęły się 31 marca i potrwają do 11 kwietnia bieżącego roku.
JW
Zapomnianio chyba napisać, że w ćwiczeniach biorą udział także polskie F-16 Jastrząb z 31 bazy lotnictwa taktycznego.
Oj
Aż 50 samolotów !!!! to siła hahahah. Ruskie niedawno w jeden dzień przeprowadziły ćwiczenia nalotowe na 50 celów a z pewnością nie wysłały jeden samolot na jeden cel.Tak m/w wyglądają możliwości jednych i drugich.Co do holendrów to widzimy jak szybko redukują armię ( lądowe) Jedynie w miarę nowoczesna marynarka i zapowiedzi wymiany przestarzałego lotnictwa w nieokreślonej przyszłości to ich wkład w NATO i my nie możemy liczyć na ich wsparcie.
okapoka
Na cholere latac nad Holandią, jak tam jedynie kwiatki i burdele.