Reklama

Siły zbrojne

Fot. J. Sabak/Defence24

Wojskowe samochody, autobusy i quady do naprawy

12 Wojskowy Oddział Gospodarczy wszczął postępowanie na zapewnienie napraw wojskowych pojazdów osobowych oraz dostawczych.

Przedmiotem postępowania ogłoszonego 30 grudnia ubiegłego roku jest naprawa pojazdów osobowych, mikrobusów, ciężarowych, dostawczych, a także motocykli i quadów w Siłach Zbrojnych RP Sił Zbrojnych RP. Postępowanie zostało podzielone na sześć zadań, zaś do każdego z nich podporządkowano pojazdy według podobnych cech użytkowych i technicznych.

Czytaj też

Pierwsza część tyczy się serwisu samochodów osobowych takich jak Opel (Insignia, Combo-C), Hyundai i-30, Renault Kangoo, Skoda (Rapid, Octavia) i samochodów ciężarowo-osobowych Honker (2324, 2424, 2524) oraz Ford Ranger. W zadaniu drugim zauważamy natomiast potrzebę serwisu dostawczych Fiat Ducato, VW Crafter, Transporter, Ford Transit, Opel Vivaro, MAN Syn1E i mikrobusów VW 2EC2 Crafter, Caravelle 2,4TD, Fiat Ducato, MAN TGE. Część trzecia i piąta poświęcona jest samochodom ciężarowym i pojazdom ogólnego przeznaczenia: STAR (11422V, 12.220, 266, 944), Iveco (Eurocargo ML120, ML160, Stralis i Trakker), Volvo VTJ 3R, MAN TGM 26.340 oraz Jelcz (S662 D.43, P862 D.43 HIAB, 442).

Wojsko ma też zamiar naprawić autobusy takie jak MAN Lion's Coach, Solbus SL11, Autosan (H10-10.02, A-10-10T) i Jelcz T081MB/2001, a także motocykle: Yamaha XTZ690, Kawasaki LE650E, wraz z quadami: Polaris SPM 1000E, Arctic CAT 952 2015, IPS SP8/0. Wspomniane postępowanie jest więc o tyle ciekawe, że dotyczy bardzo szerokiego spektrum pojazdów używanych przez Siły Zbrojne RP, pochodzących od różnych producentów i przeznaczonych do różnych zastosowań.

Przewidziano dla 12. WOG prawo opcji, którego wysokość nie przekroczy 98,10% wartości podpisywanej w przyszłości umowy. Propozycje będą oceniane według dwóch kryteriów - ceny roboczogodziny (60 proc.) oraz gwarancji (40 proc.). Oferty należy składać do końca stycznia bieżącego roku. Ustalono warunki realizacji umowy, a jest nim wykonanie w ciągu 3 dni od przyjęcia pojazdu do serwisu kosztorysu. Dany pojazd, który trafi do warsztatu będzie musiał zostać naprawiony w ciągu 7 dni, a w niektórzych przypadkach 14 dni.

Czytaj też

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Monkey

    Oby znowu się nie wycofano jak w wielu innych przypadkach, z powodu braku finansowania.

Reklama