Reklama

Siły zbrojne

Fot. MBDA.

Włosi w programie nowego pocisku przeciwrakietowego Aster

Koncern MBDA poinformował o formalnym dołączeniu Włoch do programu modernizacji pocisków Aster 30 do standardu Block 1NT. W efekcie możliwe będzie zwalczanie z ich pomocą rakiet balistycznych o zasięgu nawet 1500 km.

Poprawka do umowy dotyczącej rozwoju pocisków Block 1NT została przekazana konsorcjum Eurosam (złożonemu z MBDA i Thales) przez organizację OCCAR jeszcze w grudniu, ale stosowny komunikat został wydany przez europejski koncern dopiero 13 stycznia. Jest to następstwo porozumienia międzyrządowego ministrów obrony Francji i Włoch, zawartego w czerwcu 2016 roku.

Natomiast sam kontrakt na realizację projektu Block 1NT został sygnowany jeszcze w grudniu 2015 roku przez stronę francuską. Podkreśla się, że obejmuje on nie tylko rozwój nowej wersji pocisku przechwytującego, ale też modernizację naziemnych zestawów przeciwlotniczych SAMP/T, używanych przez siły zbrojne Francji i Włoch. Te ostatnie zostały również pozyskane przez Singapur.

Nowy pocisk Block 1NT ma uzyskać możliwość przechwytywania rakiet balistycznych o zasięgu nawet 1500 km, a także pocisków z oddzielanymi głowicami. Otrzyma nową głowicę naprowadzającą z radarem pracującym w paśmie Ka, co według przedstawicieli MBDA ma przyczynić się między innymi do zwiększenia zasięgu wykrywania i śledzenia celów.

Obecny wariant Aster 30 Block 1 ma być zdolny do zwalczania celów balistycznych o zasięgu rzędu 600 km. Wstępnie przewidywano, że pociski w wersji Block 1NT mają być dostarczone w 2023 roku.   

Pociski typu Aster 30 są używane również przez marynarki wojenne Włoch i Francji (między innymi na okrętach, osłaniających grupy lotniskowcowe) oraz na brytyjskich niszczycielach Typu 45. Nie jest wykluczone, że nowe rakiety w wersji Block 1NT trafią również na okręty Royal Navy. Brytyjczycy biorą bowiem pod uwagę ustanowienie zdolności ochrony antybalistycznej.

Obecnie jednak British Army nie posiada lądowych zestawów przeciwlotniczych / przeciwrakietowych zdolnych do przechwytywania celów balistycznych, dlatego najszybciej podobne możliwości mogłyby zyskać właśnie niszczyciele Typu 45. Koncern MBDA ze swojej strony zwraca uwagę, że pociski Aster 30 Block 1NT mają być zdolne również do przechwytywania przeciwokrętowych pocisków balistycznych (zdolnych do zwalczania celów ruchomych).

Pociski tej klasy są rozwijane m.in. przez ChRL (DF-21D). Włosi są zainteresowani uzbrojeniem swoich okrętów w pociski rakietowe, zdolne do przechwytywania celów balistycznych. Koncern MBDA podkreśla, że rakiety rodziny Aster pozwalają na europejski wkład do sojuszniczego systemu obrony przeciwrakietowej NATO.

System SAMP/T z pociskami Aster 30 Block 1 i Block 1NT był oferowany Polsce w programie Wisła. W 2015 roku poprzednie kierownictwo MON zdecydowało o wskazaniu systemu Patriot i rozpoczęciu rozmów z koncernem Raytheon, SAMP/T nie został zakwalifikowany. Natomiast we wrześniu 2016 roku do Stanów Zjednoczonych resort obrony wystosował Letter of Request w sprawie pozyskania ośmiu baterii Patriot z systemem IBCS oraz wniosek o rozszerzoną informację dotyczącą systemu MEADS.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. xyz470

    Jak ktoś chce stać w miejscu to niech liczy, iż uda się sfinansować nowego Patiota lub Meads. Ja uważam, iż trudno nawet będzie nam znaleźć pieniądze na znacznie tańszy system SAMP/T. Dlatego realnie powinniśmy przystąpić do realizacji projektu pt. "PORZĄDNA OPL". Wsparcia w zakresie zwalczania rakiet powinniśmy szukać u swoich sojuszników, tak ja Bałtowie w zakresie ochrony swojej przestrzeni powietrznej. My mamy pokazać praktycznie, iż robimy wszystko, aby jak najlepiej, na ile nas stać, wywiązać się ze zobowiązań sojuszniczych. PORZĄDNA OPL to realny projekt, system za 40-50 mld zł to utopia i nic nierobienie w sprawie obrony przeciwlotniczej przez kolejne długie lata, i tylko bicia piany w mediach. Myślę, iż jednym z możliwych scenariuszy PORZĄDNEGO OPL mógłby być system SAMP/T, co byłby dla nas nie lada wyzwaniem.

  2. BMP

    Biorąc pod uwagę że bateria systemu SAMP/T kosztuje 1/2 tego co bateria Patriot z trójantenowym radarem i 1/4 tego co bateria MEADS lał bym na amerykanów i ich "zapewnienia o zobowiązaniach". Zwłaszcza, że astronomicznie drogich PAC-3 i tak nie będziemy produkować u siebie, ale kupować gotowe, a polonizację, przynajmniej częściową pocisków Aster 30 jak najbardziej byli byśmy w stanie uzyskać.

  3. BMP

    Biorąc pod uwagę że bateria systemu SAMP/T kosztuje 1/2 tego co bateria Patriot z trójantenowym radarem i 1/4 tego co bateria MEADS lał bym na amerykanów i ich "zapewnienia o zobowiązaniach". Zwłaszcza, że astronomicznie drogich PAC-3 i tak nie będziemy produkować u siebie, ale kupować gotowe, a polonizację, przynajmniej częściową pocisków Aster 30 jak najbardziej byli byśmy w stanie uzyskać.

  4. spr

    Jak w konsorcjum jest Thales, to mam pytanie czy nowe pociski zostaną zaoferowane Rosji?

  5. Da

    Może my też powinniśmy kiedyś do kogoś się przyłączyć. W innym razie pozostanie nam jedynie kupowanie gotowych zaawansowanych systemów walki i samodzielna produkcja rakiet typu Grom/Piorun oraz działek kal. 23 mm.

Reklama