Reklama

Siły zbrojne

Wielka Brytania : nowa wizja fregaty Typu 26

Jak na razie widać, że fregata 26 nie będzie miała slipów rufowych i zintegrowanych masztów – fot. BAE Systems
Jak na razie widać, że fregata 26 nie będzie miała slipów rufowych i zintegrowanych masztów – fot. BAE Systems

Opublikowano najnowszą wizję brytyjskiej fregaty GCS typu 26. Porównując ją ze starszymi wersjami z 2010 i 2012 r. widać, że prace nad koncepcją nowej brytyjskiej fregaty dobiegają końca. 

Wiadomo już prawie na pewno, że nowa fregata GCS (Global Combat Ship) będzie budowana dla marynarki brytyjskiej w dwóch wersjach:

  • zwalczania okrętów podwodnych;
  • wielozadaniowej (przeznaczonej zarówno do uczestniczenia w działaniach bojowych jak i humanitarnych).

Dodatkowo rozważany jest wariant trzeciej wersji przeznaczonej na eksport - obrony przeciwlotniczej. Wszystkie trzy modele mają bazować na jednej platformie, której budowa ma być podporządkowana regułom stealth.

Proces definiowania każdego wariantu ma się zakończyć do 2015 r. Ale pewne szczegóły budowy już można przewidzieć, ponieważ już ustalono, kto będzie odpowiadał za główne podsystemy. Wiadomo np., że okręt będzie miał napęd CODOG (Combined Diesel Electric or Gas Turbine), w którym turbiny będą dostarczone przez zakłady Rolls-Royce, przekładnia przez David Brown Gear Systems Ltd, a diesel generatory przez MTU.

W sumie przewiduje się zbudowanie dla Royal Navy 13 okrętów typu 26, które mają zastąpić fregaty typu 23 Duke. Pierwszy okręt GCS planuje się wprowadzić do linii około 2020 r.

Jak na razie widać, że fregata 26 nie będzie miała slipów rufowych i zintegrowanych masztów – fot. BAE Systems

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. ObywatelRP

    Jeśli nic się szczególnego nie wydarzy to od 2020r fregaty typ 23 będą do wzięcia. Może by tak kupić kilka z nich, powiedzmy 3-6, do tego jeszcze HMS Ocean i moglibyśmy mieć całkiem spory potencjał morski za sensowne pieniądz. Przy systematycznej modernizacji mogły by one służyć jeszcze 10-15 lat, a to by dało czas na zakup np. u Damena okrętów "Crossover series", gdzie z jednej konstrukcji bazowej można zabudować 5 różnych typów okrętów i wszystko modułowe.

    1. kotlet

      Chyba nie widziałeś tych 26. To okręty mocno wyeksponowane.

Reklama