Reklama
  • Wiadomości
  • Ważne

W poniedziałek pierwsze wyrzutnie HIMARS będą w Polsce

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował, że w poniedziałek do Polski trafią pierwsze wyrzutnie HIMARS. O tym, że HIMARSY trafią do Polski w tym tygodniu pisał jako pierwszy portal Defence24.pl.

Fot. Lockheed Martin
Fot. Lockheed Martin
Reklama

Jak informowaliśmy najprawdopodobniej kilka wyrzutni zostanie przemieszczonych do Polski drogą powietrzną. Pozostałe będą przekazane Siłom Zbrojnym do końca bieżącego roku. HIMARS będzie pierwszym w historii Wojska Polskiego systemem artylerii rakietowej zdolnym do precyzyjnego rażenia celów na dystansie do 300 km.

Reklama

Minister Błaszczak powiedział także w przyszłym roku pierwsze wielozadaniowe samoloty F-35 mają zostać formalnie przekazane stronie polskiej.

"W przyszłym roku będą te samoloty na wyposażeniu Wojska Polskiego. Już szkolą się nasi piloci. Rozmawiałem z naszymi pilotami i zobaczyłem błysk w oku. Byli naprawdę bardzo zbudowani tym, że rozpoczynają szkolenie na tych najnowocześniejszych samolotach, bo to są samoloty, które dają sieciocentryczność, które pozwalają na przekazywanie zdobytych informacji z rozpoznania do innych rodzajów sił zbrojnych tak zęby zapewnić bezpieczeństwo" - mówił Błaszczak.

Reklama

W 2019 r. Polska zakupiła 20 wyrzutni HIMARS wraz z systemem kierowania ogniem AFATDS i pojazdami wsparcia Humvee oraz zapasem amunicji: 270 pociskami GMLRS i trzydziestoma taktycznymi ATACMS. Umowę o wartości 414 mln dolarów podpisano w 2019 r., zrealizowano ją bez offsetu. Wcześniej, bo w 2018 r., zakończono niepowodzeniem prowadzone przez kilka lat postępowanie mające na celu zakup 56 wyrzutni i około 1,8 tys. kierowanych pocisków rakietowych od konsorcjum polskich spółek z Lockheed Martin w postaci partnera przemysłowego.

Zobacz też

Jednak po wybuchu pełnoskalowej wojny na Ukrainie MON zdecydował o skokowym zwiększeniu zakupów artylerii rakietowej. W 2022 r. podpisano umowę ramową na pozyskanie od Republiki Korei 288 wyrzutni K239 Chunmoo (218 z nich, oraz kilkanaście tysięcy pocisków, objęła pierwsza umowa wykonawcza, zakładająca dostawę do 2027 r., za 3,55 mld USD). Niedawno natomiast Polska otrzymała zgodę na dostawę 486 wyrzutni HIMARS i prawie 10 tys. pocisków rakietowych. Zarówno Chunmoo, jak i druga partia HIMARS będą integrowane z polskimi podwoziami Jelcz oraz systemem kierowania ogniem Topaz.

Reklama

Szef MON Mariusz Błaszczak podczas wizyty w USA omawiał możliwości współprodukcji elementów systemu HIMARS z drugiej partii w Polsce. Broń tego typu jest używana bojowo na Ukrainie, a jej skuteczność generuje duże zapotrzebowanie na rynku. Jej producent, koncern Lockheed Martin, obecnie zwiększa swoje zdolności, by mu sprostać.

Podstawowym uzbrojeniem HIMARS są pociski GMLRS (po sześć w kontenerze startowym). Dysponują one układem naprowadzania, który łączy nawigację satelitarną (GPS) oraz bezwładnościową (INS). Zastosowanie systemu inercyjnego obok satelitarnego pozwala kontynuować rażenie celów w wypadku zakłócania GPS (co ostatnio Rosjanie robią coraz skuteczniej na Ukrainie), choć wtedy precyzja ostrzału jest zmniejszona.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Standardowe pociski GMLRS mają donośność do około 85 km. W USA trwają zaawansowane prace nad nową generacją GMLRS-ER o donośności zwiększonej do 150-200 km. Te pociski stanowią część drugiego zamówienia na polskie HIMARS. Modyfikowane są również standardowe GMLRS poprzez zastosowanie małowrażliwych materiałów wybuchowych. Ma to znaczenie np. w wypadku trafienia przez przeciwnika w kontener z amunicją, bo ogranicza ryzyko szkód ubocznych.

Do HIMARS dostępne są również pociski taktyczne ATACMS (po 1 w kontenerze startowym). Niebawem dołączą do nich nowocześniejsze PrSM (po 2 w kontenerze), o donośności około 500 km, a w przyszłości więcej. Zarówno GMLRS, jak i PrSM mają być w przyszłości modyfikowane, także z uwzględnieniem nowych głowic bojowych. Identyczny jak w HIMARS zestaw rakiet stosowany jest także w wyrzutniach M270A1/A2 na podwoziu gąsienicowym, które zabierają nie jeden, a dwa kontenery startowe.

Reklama

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama