Reklama

Siły zbrojne

USA wzmacniają swoje siły na Bliskim Wschodzie

Amerykańskie F-35A
Amerykańskie F-35A
Autor. U.S. Air Force/Twitter

Stany Zjednoczone poinformowały, że rozmieszczą okręt wojenny oraz myśliwce F-35 i F-16 na Bliskim Wschodzie, w celu powstrzymania Iranu przed przejmowaniem statków w Zatoce Perskiej.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

USA w celu zapewnienia bezpieczeństwa w cieśninie Ormuz, i aby chronić statki przed irańskimi napadami postanowiło rozmieścić w tym regionie okręt wojenny - niszczyciel USS Thomas Hudner - oraz myśliwce F-35 i F-16. Obecnie już tam znajdują się samoloty szturmowe A-10, które patrolują rejon od ponad tygodnia. Stany Zjednoczone wzmocniły również swoje siły na Bliskim Wschodzie w maju po destabilizujących działaniach Iranu w Zatoce Perskiej.

Czytaj też

Wysłanie okrętów oraz samolotów w ten rejon jest związane z próbą przeprowadzoną tydzień temu przez Iran, a mającą na celu przejęcie dwóch tankowców w pobliżu cieśniny. Irańska armia ma też sukcesy, bowiem pod koniec kwietnia przejęła w Zatoce Omańskiej tankowiec pływający pod banderą Wysp Marshalla idący do Stanów Zjednoczonych, a tydzień później przejęła tankowiec płynący pod banderą Panamy przez Cieśninę Ormuz.

Reklama

Jak przekazała agencja The Associated Press, powołująca się na urzędnika obrony, F-16 zapewnią osłonę powietrzną statkom poruszającym się po drodze wodnej i zwiększą widoczność wojska w tym obszarze, jako środek odstraszający Iran. Amerykańska marynarka wojenna powiedziała, że w obu przypadkach irańskie okręty wycofały się, gdy na miejsce przybył niszczyciel USS McFaul.

Anonimowy urzędnik miał także powiedzieć, że „Stany Zjednoczone rozważają szereg opcji wojskowych, aby stawić czoła rosnącej rosyjskiej agresji na niebie nad Syrią, która skomplikowała wysiłki zmierzające do uderzenia w przywódcę grupy Państwa Islamskiego w ubiegły weekend. Rosyjska aktywność wojskowa, której częstotliwość i agresja wzrosły od marca, wynika z rosnącej współpracy i koordynacji między Moskwą, Teheranem i rządem syryjskim, aby spróbować wywrzeć presję na USA, aby opuściły Syrię, powiedział urzędnik".

Czytaj też

Wysłanie okrętu oraz samolotów na pewno ostudzi działania irańskie. Iran nie będzie chciał zapewne ryzykować konfrontacji z siłami USA. Pokazuje to po raz kolejny, jak ważne jest zapewnienie bezpieczeństwa w tym regionie przez Stany Zjednoczone.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Franek Dolas

    Co by wyprawiały takie państwa jak Irak Chiny czy Rosja gdyby nie było amerykańskich wojsk?

    1. Dudley

      Nic innego od tego co robi USA. Bo niby jakim prawem USA okupują terytorium Syrii? I dlaczego zajmują irańskie statki, a gdy Iran robi to samo ściągają flotę i lotnictwo? Co uprawnia USA do takiego działania. Myślisz że mocarstwa są dobre i złe? One zawsze są złe , bo karmią się wyzyskiem słabszych. I nie pozwalają słabszym państwom na uniezaleznienie, czy to korupcją czy też groźbami lub wręcz agresją zbrojną jak to jest teraz na Ukrainie.

Reklama