USA pokazują siłę "mostu powietrznego"

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

5 stycznia bieżącego roku, Amerykańskie Siły Powietrzne zorganizowały ogromne ćwiczenia w Joint Base Charleston, w których wzięły udział 24 samoloty transportowe C-17 Globemaster III wraz samolotami cysternami KC-135 oraz samolotami wczesnego ostrzegania E-3 Sentry. 24 C-17 należały do 437 oraz 315 Skrzydła Transportu Lotniczego. Ogółem w ćwiczeniach uczestniczyło 60 samolotów. W ćwiczeniu, zainicjowanym przez US Air Mobility Command udział wzięły jednostki US Air Force, wraz z US Marine Corps i US Army.

Samoloty transportowe C-17 rozpoczęły ćwiczenia nad lotniskiem Charleston, tym samym rozpoczynając największy jednoczesny start samolotów C-17. Następnie rozproszyły się, kreując się w stronę innych baz na terenie USA. W ćwiczeniach brały udział także samoloty F-16 w liczbie 16 sztuk, które zapewniały C-17 eskortę, zaś kolejne 20 F-16 Fighting Falcon, które symulowały wrogie samoloty. F-16 przybyły z Shaw Air Force Base i McEntire Air National Guard Base.

Według komunikatu pierwsza grupa C-17 wylądowały na Pope Army Airfield, gdzie powstało centrum operacji taktycznych, które miało umożliwić bezpieczną komunikację aby usprawnić podejmowanie krytycznych decyzji i zapobiec zakłóceniom. Inne C-17, które również wylądowały w Pope AAF, zabrały spadochroniarzy, potem wystartowały i poleciały na pobliski teren zrzutu, gdzie spadochroniarze zostali zrzuceni. Po dotarciu na miejsce zabezpieczyli pas startowy do dalszych działań. Kolejne C-17, które wylądowały w Marine Corps Air Station Cherry Point załadowały wyrzutnie rakiet HIMARS, poleciały do Pope AAF. Inne C-17 wylądowały w Marine Corps Air Station Beaufor, gdzie przeprowadziły zintegrowane ćwiczenie szybkiego tankowania śmigłowców US Army AH-64 Apache. Na Hunter Army Airfield w Georgii załogi samolotów koncentrowały się na logistyce pod ostrzałem.

Obecnie na wyposażeniu USAF jest 222 C-17A. Zaletą tych samolotów jest to, że mogą startować z krótkich pasów startowych. Boeing C-17 Globemaster III jest wielofunkcyjnym samolotem transportowym, pozwalającym również na możliwość desantowania spadochroniarzy i ładunków. Kadłub jest długi na 53 metrów, przy rozpiętości skrzydeł wynoszącej 52 metry. Za całą moc w transportowcu odpowiadają cztery silniki turbowentylatorowe Pratt & Whitney F117-PW-100. Zabiera ze sobą 77 ton ładunku (m.in. czołg M1A2 Abrams) bądź 102 spadochroniarzy z wyposażeniem lub - według dostępnych informacji - do 134 pasażerów.