Reklama

Siły zbrojne

Fot. Staff Sgt. Opal Vaughn (The 173rd Airborne Brigade)/US Army.

US Army wzmacnia obecność w Rumunii i Bułgarii

Siły zbrojne Stanów Zjednoczonych rozpoczynają rotacyjne szkolenia wojsk lądowych w Rumunii i Bułgarii, prowadzone w ramach operacji Atlantic Resolve.

Zgodnie z komunikatem US Army w manewrach w Rumunii wzięły udział wydzielone elementy 173 Brygady Powietrznodesantowej oraz około 600 żołnierzy 2 Pułku Kawalerii wyposażonych w kołowe transportery Stryker. Jednym z elementów ćwiczenia był szybki przerzut pododdziałów brygady, stacjonującej na stałe we Włoszech (tzw. freedom shock).

Scenariusz szkolenia objął m.in. transport sił drogą powietrzną, desant spadochronowy i atak na pozycje symulowanego przeciwnika we współdziałaniu z siłami zbrojnymi Rumunii. Kawalerzyści z kolei przemieścili się z bazy lotniczej Mihail Kogălniceanu i wzięli udział w dalszych ćwiczeniach poligonowych.

W szkoleniach rotacyjnych w Bułgarii mają uczestniczyć żołnierze 1 Brygady 3 Dywizji Piechoty – tej samej, której przedstawiciele będą szkolić się w ramach kolejnej tury operacji Atlantic Resolve w Polsce, na Litwie, Łotwie i w Estonii. Jednostka, stacjonująca na stałe w Stanach Zjednoczonych jest przyporządkowana europejskiemu dowództwu US Army w 2015 roku.

Służby prasowe amerykańskich wojsk lądowych zaznaczają, że w przeciwieństwie do działań prowadzonych na terenie Polski i krajów bałtyckich szkolenia w Rumunii i Bułgarii, realizowane w ramach operacji Atlantic Resolve, nie będą mieć charakteru ciągłego i mają odbywać się okresowo. Wiadomo natomiast, że w Bułgarii będzie mieć miejsce także ćwiczenie z udziałem myśliwców F-15 amerykańskiej Gwardii Narodowej, rozlokowanych w Europie w ramach Theater Security Package.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama