Reklama
  • Wiadomości

Ukraiński AWACS na bazie An-178. Odgrzewany projekt z czasów ZSRR?

Zakłady lotnicze Antonowa pracują obecnie nad projektami samolotów medycznych i dowodzenia, oraz maszyną wczesnego ostrzegania i kontroli przestrzeni powietrznej AWACS – oświadczył gen. Serhij Drozdow, dowódca sił powietrznych Ukrainy. Bazą dla nowych maszyn jest rodzina samolotów An-148/178, a projekty znajdują się we wczesnej fazie rozwoju. Nie są natomiast zaczynane od zera.

  • Projekt samolotu wczesnego ostrzegania na bazie płatowca An-148/178 powstaje w biurze konstrukcyjnym Antonow. Fot. Antonov Company
    Projekt samolotu wczesnego ostrzegania na bazie płatowca An-148/178 powstaje w biurze konstrukcyjnym Antonow. Fot. Antonov Company
  • Jeden z dwóch latających niegdyś An-71. Obecnie stoi w ukraińskim muzeum lotnictwa. Fot. Oleg V. Belyakov/CC BY-SA 3.0
    Jeden z dwóch latających niegdyś An-71. Obecnie stoi w ukraińskim muzeum lotnictwa. Fot. Oleg V. Belyakov/CC BY-SA 3.0

Oświadczenie gen. Drozdowa padło podczas rozmowy z dziennikarzami ukraińskiego portalu „Wijskowa Panorama”. Biuro konstrukcyjne Antonowa, które w ostatnim czasie włączono do koncernu Ukroboronprom, rozwija szeroką gamę samolotów specjalnych opartych na rodzinie samolotów pasażerskich An-148/158 z których wywodzi się również transportowy An-178.

Antonow proponuje m. in.  warianty ratowniczo-medyczne, patrolowe, pożarnicze i transportowe. Rozpoczęto również prace nad samolotem wczesnego ostrzegania i kontroli powietrznej (AWACS). Maszyna tego typu ma być zdolna do pozostawania w powietrzu przez co najmniej 10 godzin. Zgodnie z założeniami będzie wyposażona w radar zdolny do śledzenia wielu celów powietrznych i naziemnych w odległości do 450 km.

Czytaj też: Ukraina zmodernizuje 50 maszyn Sił Powietrznych. "Przemysł przywraca zdolność bojową".

Firma Antonow udostępniła wstępne wizualizacje „ukraińskiego AWACSa”, które wskazują, na to, iż prace nie są realizowane całkowicie od podstaw. Widoczne jest to chociażby w koncepcji umieszczenia obrotowej anteny na szczycie statecznika pionowego. Identyczne rozwiązanie, łącznie z zastosowaniem ujemnego skosu statecznika dla przeniesienia środka ciężkości anteny do przodu, można było zobaczyć w oblatanym 31 lat temu samolocie An-71.

Była to maszyna oparta na konstrukcji bardzo udanego samolotu transportowego Antonowa An-72, która miała zastąpić turbośmigłowe Tu-126, choć pod względem gabarytów przypominała raczej E-2 Hawkeye. Niestety, zalety An-72 okazały się wadami An-71. Silniki umieszczone ponad skrzydłem dobrze sprawdzały się w samolocie mającym lądować na przygodnych lotniskach. Jednak gdy umieszczono na stateczniku talerz radaru okazało się, że zarówno on, jak i stateczniki poziome, znajdują się w strefie bezpośredniego oddziaływania strumienia gazów z silników. Dodatkowo, umieszczenie ciężkiego radaru w części ogonowej źle wpływało na stabilność maszyny.

Czytaj też: Co się dzieje z rosyjskimi „AWACS-ami”?

An-71
Jeden z dwóch latających niegdyś An-71. Obecnie stoi w ukraińskim muzeum lotnictwa. Fot. Oleg V. Belyakov/CC BY-SA 3.0

Gwoździem do trumny typu An-71, samolotu wybudowanego w liczbie trzech egzemplarzy, było powstanie A-50 na bazie transportowego samolotu Ił-76. Pomysł wykorzystania maszyny na pokładzie rosyjskiego lotniskowca pogrzebała zbyt słaba w stosunku do masy startowej moc silników i nierozwiązane problemy ze statecznością.

Pomysł odżył w roku 2013, gdy jako bazę dla projektu ukraińskiego AWACSa zastosowano następcę An-72, jakim jest Antonow An-148. Przy niemal identycznych wymiarach posiada on jednak silniki klasycznie umieszczone pod skrzydłami. Charakteryzują się one również znacznie większą mocą niż w wiekowym An-71, natomiast dzięki postępowi techniki antena radaru i system nadawczo-odbiorczy może być znacząco lżejszy przy wyższych parametrach pracy.

Czytaj też: Antonow walczy o rynek indyjski

Czas pokaże, czy Antonow faktycznie pójdzie drogą przetartą przez An-71, gdy nowoczesne rozwiązania, zwłaszcza związane z kształtowaniem wiązki, pozwalają znacznie lepiej wkomponować anteny systemu obserwacyjnego w aerodynamikę płatowca. Natomiast rozszerzenie oferty rodziny An-148/178 o kolejny, bardzo specjalistyczny samolot może zwiększyć zainteresowanie nie tylko ze strony krajowych sił zbrojnych, ale też zagranicznych nabywców.

Jednym z nich są Indie, które poszukują obecnie następcy wysłużonych samolotów An-32 i wielu innych maszyn. Z drugiej strony, na rynku jest już kilka typów samolotów klasy AWACS o zbliżonych lub nawet mniejszych wymiarach. Antonow może z nimi konkurować jedynie ceną lub też typową dla tego producenta funkcjonalnością i niezawodnością płatowca, zdolnego do krótkiego startu i lądowania z nieutwardzonych lotnisk. 

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama