Reklama

Siły zbrojne

Turcja: testy Altay'a z rodzimym napędem jeszcze w tym roku

Fot. BMC
Fot. BMC

Jak poinformował przewodniczący tureckiej Prezydencji Przemysłu Obronnego (SSB) Ismail Demir, jeszcze w tym miesiącu rozpoczną się próby nowego tureckiego czołgu podstawowego Altay z nowym silnikiem wysokoprężnym tureckiej produkcji.

Jeśli próby te zakończą się sukcesem,  może to oznaczać, że dotychczasowe tureckie problemy z silnikami czołgowymi mogą zostać ostatecznie rozwiązane. Pozwoli to także na finalne rozpoczęcie mocno już opóźnionej produkcji Altay'ów przez lokalny przemysł na potrzeby zarówno rodzimej armii jak i odbiorców eksportowych. O prowadzeniu prac związanych z przygotowaniem pierwszego prototypu tego "rodzimego" napędu donosiły na początku br. lokalne media. Ma nim być konkretnie silnik wysokoprężny BMC Batu o mocy 1500 KM, którego rozwój prowadziła wcześniej spółka Otokar.

Początkowo jednak pierwsze seryjne czołgi tego typu mają wykorzystywać zagraniczne zespoły napędowe. Ubiegłoroczne plotki zostały oficjalnie potwierdzone w marcu tego roku przez turecką zbrojeniówkę, która poinformowała o trwających negocjacjach z Koreą Południową w sprawie pozyskania "przejściowego" silnika wysokoprężnego dla Altaya. Mowa o południowokoreańskim Doosan Infracore DV27K o mocy 1500 KM, który stanowi również napęd najnowszych egzemplarzy południowokoreańskiego czołgu podstawowego K2 Black Panther.

Prototyp Altay'a był napędzany silnikiem wysokoprężnym o mocy 1500 KM od niemieckiej spółki MTU Friedrichshafen GmbH i właśnie ten napęd wraz z niemiecką przekładnią Renk miał być docelowym dla nowego tureckiego czołgu podstawowego. Równolegle niemiecki koncern Rheinmetall powołał do życia wraz z tureckim koncernem BMC spółkę joint venture do produkcji różnego rodzaju wozów bojowych, w tym wspomnianego Altay'a. Niemiecko-turecką kooperację przemysłową szybko przerwały jednak sankcje niemieckich władz dotyczące sprzedaży uzbrojenia i wyposażenia w związku z zaangażowaniem tureckiej armii w wojnę domową w Syrii.

image
Reklama

Altay to turecki czołg podstawowy zaprojektowany przez kilka spółek tureckiego przemysłu zbrojeniowego przy wsparciu południowokoreańskiego partnera na bazie południowokoreańskiego czołgu podstawowego K2 Black Panther. Względem bazowej konstrukcji wieża tego czołgu została dalece przeprojektowana z wykorzystaniem licznych podzespołów produkowanych przez turecki przemysł zbrojeniowy. Wśród nich można wymienić opracowane przez spółkę ASELSAN systemy: dowodzenia i łączności, kierowania ogniem, nawigacji i swój-obcy (IFF), a także laserowy system ostrzegawczy czy aktywny system ochrony pojazdu (ASOP) Akkor, rodzime opancerzenie dodatkowe w postaci ekranów pancerza prętowego w tylnej części wieży od spółki ROKETSAN oraz produkowaną na licencji przez spółkę MKEK armatę gładkolufową kal. 120 mm o długości 55 kalibrów.

Obecne plany zakładają finalne rozpoczęcie produkcji seryjnej tego czołgu pod koniec br. Jak dotąd turecka armia na podstawie kontraktu z listopada 2018 roku zamówiła 250 egzemplarzy Altayów o łącznej wartości 3,5 mld USD, a docelowe zapotrzebowanie jest szacowane na blisko 1000 egzemplarzy, które mają być docelowo pozyskane w czterech transzach. W marcu 2019 roku na zakup 100 egzemplarzy tych czołgów podstawowych wraz 20 egzemplarzami armatohaubic samobieżnych T-155 Firtina zdecydował się też Katar.

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. Welease Woger

    Polecam ostatni odcinek Ad Arma " Wywiad związki 1" odnośnie kompetencji produkcji broni pancernej w Polsce.

  2. maniek

    a u Nas masakra ,gdzie są zakłady produkujace silniki??