Reklama

Siły zbrojne

Turcja kupi więcej S-400?

Dostawa pierwszych komponentów S-400 do Turcji / Fot. msb.gov.tr
Dostawa pierwszych komponentów S-400 do Turcji / Fot. msb.gov.tr

Rosja i Turcja pracują nad kontraktem na dostawę nowej partii rosyjskich systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej S-400 - poinformował w piątek wysoki rangą funkcjonariusz rosyjskiej agencji współpracy wojskowej, cytowany przez agencję Interfax.

Moskwa ma nadzieję zawrzeć umowę o dostarczeniu Ankarze więcej systemów S-400 w pierwszej połowie 2020 roku - zapowiedział w listopadzie szef rosyjskiego eksportera broni i sprzętu wojskowego Rosoboroneksport. Będąca członkiem NATO Turcja nabyła niedawno od Rosji S-400, mimo sprzeciwu Stanów Zjednoczonych.

Pod koniec listopada sekretarz stanu USA Mike Pompeo powiedział, że testowanie przez Turcję S-400 "jest niepokojące". Szef amerykańskiej dyplomacji zapewnił, że Waszyngton bardzo jasno zakomunikował Ankarze, że chce, by zrezygnowała z S-400, jeśli rzeczywiście zależy jej na wyjściu z impasu w relacjach dwustronnych ze Stanami Zjednoczonymi. Przypomniał, że nałożenie przez USA sankcji na Turcję w związku z tym zakupem wciąż pozostaje otwartą opcją.

Stany Zjednoczone stoją na stanowisku, że nabycie systemu S-400 "Triumf" oznacza dla Turcji eliminację z programu F-35 - tak jako odbiorcę samolotów jak i producenta podzespołów. Turcja zapowiadała odwołanie się w tej sprawie do międzynarodowego trybunału arbitrażowego. Eksperci są jednak zgodni, że kraj ten może liczyć najwyżej na odszkodowanie, 

Turcja dysponuje drugą pod względem liczebności armią w NATO, a położenie geograficzne tego kraju przesądza o jego strategicznym znaczeniu, gdy chodzi o możliwości obronne NATO. Biały Dom stara się w związku z tym o rozwiązanie problemu w drodze negocjacji. Erdogan, który niedawno złożył wizytę w Waszyngtonie, poinformował po powrocie do Ankary, że przekazał prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi, iż Turcja nie odstąpi od umowy w sprawie rosyjskich systemów S-400 niezależnie od sprzeciwu USA.

Tekst: PAP/Defence24.pl

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (15)

  1. Davien

    Jak widac dalej chca F-35 a o nowych S-400 t krzyczajedynie Rosjanie więc jak widac płacz ci nic nie pomoze:)

  2. Alternatywna rzeczywistość.

    Cytat z powyższego artykułu: "Erdogan, który niedawno złożył wizytę w Waszyngtonie, poinformował po powrocie do Ankary, że przekazał prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi, iż Turcja nie odstąpi od umowy w sprawie rosyjskich systemów S-400 niezależnie od sprzeciwu USA". a jeszcze nie tak dawno Jaca vel JW vel abc technologii vel z netu wypisywał, że Erdogan będzie błagał w Waszyngtonie o F-35. A tu proszę, życie znowu brutalnie zweryfikowało tą jego alternatywną rzeczywistość.

    1. Davien

      No własnei zweryfikowało i Erdogan F-35 nie zobaczy:)

    2. Alternatywna rzeczywistość.

      A co ty tam kiedyś wypisywałeś, że "po zapoznaniu się z S-400 Turcja odskoczyła on niego jak od kaktusa"? Tak to leciało? A tu proszę, chcą więcej. Widzisz jak życie znowu boleśnie zweryfikowało twoje przepowiednie. Ciężkie czasy ostatnio nastały dla ciebie..., żadne z twoich wywodów się nie sprawdziły.

    3. Davien

      A nie? Jakos mieli z Rosja opracowywac na podstawie S-400 własne OPL i nagle koniec a poszli do EUROSAM-a i to słowa ich ministra obrony:) Nawet na te 2 baterie Rosja musiała Turkom pozyczac pieniadze:)

  3. Fan fanbojków.

    I jak fanbojki, wychodzi na to, że Turcy wolą S-400 od plastikowego F-35.

    1. Davien

      A co im zostało jak Erdogan usłyszał ze F-35 to sobie w telewizji jedynie pooglada:) Oczywiscie wg ciebie wola tez stracić 8-12 mld usd na produkcji części do F-35 :)

    2. Wygląda na to że wolą S-400.

    3. Davien

      Taak, dostali system którego ewentualny przeciwnik pozbedzie sie w 5 minut, musza go Rosji spłacać a stracili mase kasy i 100najnowoczesniejszych mysliwcó na swiecie po F-22:) istotnie, dla Rosji doskonały interes, dla Turcji.....

  4. taka prawda

    To już teraz wiemy dlaczego Ankara chce więcej tych systemów: "Dostarczone do Turcji zestawy rakiet przeciwlotniczych S-400 Triumph, 25 listopada przeszły testy i pokazały wyniki, które przekroczyły oczekiwania tureckich wojskowych. Choć wojskowi wiedzieli o wysokich walorach rosyjskiego systemu rakiet przeciwlotniczych S-400, ale system te przekroczył ich oczekiwania, pomimo faktu, że program przelotów nad Ankarą przewyższał podobne rosyjskie testy pod względem intensywności. Podczas takich zdarzeń z reguły określa się, zasięg, wysokość i kierunek wykrywania obiektów w powietrzu, ich stabilne eskortowanie w rożnych trybach, a potem porównuje się uzyskane dane co do zgodności z podanymi cechami taktycznymi i technicznymi. Dwa F-16, jeden F-4 i helikopter pozostawały z wraz tankowaniem w powietrzu przez osiem godzin, wkraczały z różnych kierunków i wysokości (w tym bardzo małych), wykonywały różne manewry z szeroką gamą prędkości, aby dostać się do martwej strefy lokalizatorów S-400. Jednak próby te zakończyły się niepowodzeniem i za każdym razem kompleksy monitorowały i towarzyszyły samolotom. A wejście do strefy zniszczenia systemów obrony powietrznej samolotów i śmigłowców kończyło się strzałem systemu obrony powietrznej S-400 (mówimy o strzale wirtualnym) Ponadto samoloty były zgrupowane, rozproszone i, co najważniejsze, latały w kółko wokół radaru S-400. A to oznacza w praktyce, że ich prędkość radialna dla lokalizatorów S-400 była bliska zeru. Tureckie ministerstwo obrony początkowo miało wątpliwości, czy Triumph może wykryć i stabilnie śledzić obiekty w powietrzu przy zerowej prędkości radialnej. Zgodnie z wynikami lotu Triumph wykazał się wyjątkowo wysokimi zdolnościami do wykrywania i śledzenia obiektów w powietrzu, wojskowi mieli jednoznaczną pewność, że S-400 z łatwością wykrywa takie cele. Mianowicie, przy takich parametrach latają powietrzne samoloty wczesnego ostrzegania i kontroli, a także stanowiska dowodzenia, czyli cele szczególnie ważne." ---- czas otworzyć oczy i przyznać, że Patriot to przy S400 przedszkolaczek.

    1. gosc

      Nie strasz, nie strasz bo sie... ruski propagandzisto.

    2. Davien

      Taak, ale wiesz że obecnie S-400 to taki Patriot sprzed 1995r? Bo jak udowodniły realne działania w Syrii te same S-400 w wersji rosyjskiej czyli lepszej od tureckiej nie potrafiy wykryc nalotu bombowców B-1B. Turcy testowali S-400 na latających w kółko, na sredniej i dużej wysokości( bo na niskiej dalej niż na 40km S-400 jest slepe) F-16C ze starszych serii( bo najnowszych nie maja) i na antycznych F-4:) Zero preciwdziałąnia WRE itp:0 No istotnie super:)

    3. sarkazm

      O czym ty bredzisz człowieku? Nie podważaj opinii "znawców" na temat S-400. Przecież on nie zobaczy F-16 czy F-35 jak mu na antenie wyląduję. Poza tym, jak twierdzi Jaca & CO, Rosjanie z CAGI badali F-35 i stwierdzili, że F-35 jest szybszy od SU-35S, turbina w silniku odrzutowym jest od strony wlotu powietrza, pilot Andy "Dojo" Olson lata swoim F-35 na pokazach lotniczych nad głowami publiczności z prędkością 1400 m/h z przeciążeniami 9g...

  5. ale czad

    A nie dawno jeden przebiśnieg twierdził, ze Turcja po "zapoznaniu" się "odskoczyła jak od kaktusa". Szok.

    1. fan przebiśniegów

      Ale oni też twierdzili że Rosjanie z instytutu CAGI badali F-35, że maja kolegów brata w bazie F-35 w Norwegii co opowiada w barze przy piwku że F-35 wygrywa w walce powietrznej z F-22, że pilot Dzodżo latał swoim F-35 na pokazach lotniczych 1400 km na godzinę z przeciążeniami 9g nad głowami publiczności, że łopatki turbin w silniku odrzutowym w silniku odrzutowym są od strony wlotu powietrza... I wiele, wiele innych...

    2. Davien

      A nie?? Jakoś planów budowy na postawie S-400 systemu OPL dla Turcji nei ma:))

  6. Fanklub Daviena

    Jak mówił turecki minister nie ma ANI JEDNEGO PARAMETRU w którym Patriot dorównywałby S-400...

    1. Davien

      A co ma biedak mówic jak o Patritach moze sobie jedynie pomarzyć, a jak powie coś nie tak to Rosja kredytu nie da:))

  7. Art

    Jeszcze nie tak dawno Turcy zestrzelili ruską Sukę i sytuacja pomiędzy oboma krajami była naprawdę napięta a teraz kupują ruskie s 400 i rozwalają NATO od środka. Czy ktoś wie o co tu chodzi?

    1. Klawiatura

      To jest polityka i umiejętność reagowania na zmiany. Coś co jest poza zasięgiem naszych elyt

  8. Adr

    Możliwości S-400 zależą od taktyki, wyszkolenia i w jaki system - systemów są wpiete. Ciekawi mnie na to miast co do S-400 produkuje turecka zbrojeniowka, jakie tureckie uzbrojenie kupuje w zamian Rosja. I jaki dostęp do serwisowania czy w przyszłości moderki uzyskali Turcy. Coś się nie chwalą. Chwilowo te dwa kraje są towarzyszami podróży maja wspólny cel. Ale geo polityka sprawia że nie raz były wrogami.

  9. Cygan

    Turcja potrafi powiedzieć nie. Polska niestety nie.

    1. Kabat

      Turcy mają strategie choragiewki Tak samo jak podczas 2ws.

    2. Danisz

      Turcja potrafi żyć na poziomie trzeciego świata przez kolejne pokolenie, albo dwa. Polska niestety nie.

  10. Wiesław

    Widocznie przetestowali i stwierdzili że są lepsze jak amerykańskie.

    1. Kabat

      I sa, Rosja jest owiele bardziej zawansowana w radary I rakiety.

    2. rycky

      Wszystko w temacie.

    3. myślenie nie boli...

      a kiedy przetestowali amerykańskie, by porównać?

  11. Niuniu

    Aby było śmieszniej po ostatnim szczycie NATO nagle niemieckie media zaczęły opowiadać jak by to było fajnie i jak by to rozwiązało wszystkie problemy i zwiększyło bezpieczeństwo sojuszu jeśli do sojuszu wstąpiła by Rosja. I to nie jest żart primaaprylisowy. Rozwiąże to też problem kupowania broni rosyjskiej.

  12. Ok bajdur nie ma co się

    Konsekwentny upór Turcji zaczyna mnie przekonywać do tego, że Patrioty nie zestrzeliłyby stamolotów każdy USA lub Izraela. Może właśnie systemy swój obcy były rzeczywistą przyczyną zablokowania sprzedaży używanych Izraelskich f-16a, b do Chorwacji.

  13. X

    To jest gra polityczna pana erdogana a sprzęt jest tylko do kupowania!

  14. BUBA

    Dlaczego turcja tak szybko kupoje.Trzeba ich nauczyc najpier analizy , potem dyskusje i znowu analizy. A potem przetargi i ich anulowanie .I znowu od poczatku.To sa miejsca pracy.Nic dziwnego ze tam tyle bezrobotnych.

  15. 124525

    Erdogan trzyma tylko z Rosją. USA powinno wywalić Turcję z NATO za takie gierki.

    1. xawer

      Pendolino jest akurat włoski:-)

    2. Klon

      Z tymi Atomówkami to bym tak nie szalał. Chińczycy już się przejechali na kontraktach z Francuzami. Ponadto zapewne nie słyszałeś o budowie najnowszej elektrowni koncernu EDF we Flamanville. Początkowe koszty budowy miały wynieś ok 4mld € natomiast obecnie koszty wynoszą ok 11mld € i nadal rosną. Ponadto termin oddania do użytku wciąż się przeciąga z planowanego 2014 na póki co koniec 2019. Ale zapewne i ten termin nie zostanie dotrzymany.

    3. Davien

      Moze zacznijmy od tego ze reaktor EPR we Francji jest reaktorem całkiem nowego typu wiec problemy sa rzecza normalna. Reaktor EPR w Chinach już działa, drugi rusza w tym roku.