Reklama

Siły zbrojne

Tigrajczycy zestrzelili etiopski śmigłowiec szturmowy

Fot. mil.ru (zdjęcie podglądowe Mi-35)
Fot. mil.ru (zdjęcie podglądowe Mi-35)

Media tureckie poinformowały, że Tigrajski Ludowy Front Wyzwolenia (TPLF) zestrzelił śmigłowiec etiopskich sił powietrznych. Zestrzelenie miało miejsce kilka dni po tym jak rząd zbombardował pozycję rebeliantów w Tigray.

Rzecznik Tigrajskiego Ludowego Frontu Wyzwolenia (TPLF) Getachew Reda, przekazał, że siły przeciwlotnicze (TPLF) zestrzeliły w czwartek rano śmigłowiec bojowy Mi-35 na odcinku Mille.

Siły rządowe, jak informuje agencja Anadolu, odmówiły skomentowania tego faktu.

Na początku listopada etiopskie lotnictwo za pomocą Su-27 zakupionych od Rosji i Ukrainy zbombardowały cele położone w Tigraju czyli zbuntowanej prowincji na północy kraju.

20 kwietnia w pobliżu Abiy Adi w prowincji Tigray w północnej Etiopii, również zestrzelono Mi-35 etiopskich sił powietrznych. Według portalu Airinternational, Etiopskie Siły Powietrzne mają dziesięć Mi-35 Hind-E, a także pięć Mi-35P Hind-F – wszystkie przydzielone do 21 eskadry. 21 eskadra ma swoją bazę na międzynarodowym lotnisku Dire Dawa we wschodniej Etiopii.

Wojna w Etiopii

Wojna wybuchła w listopadzie ubiegłego roku, kiedy Abiya Ahmeda Aliego, wysłał wojska do Tigray, aby obalić Tigrajski Ludowy Front Wyzwolenia (TPLF), który stanowił najbardziej wpływowe ugrupowanie rządzącego Etiopskiego Ludowo-Rewolucyjnego Frontu Demokratycznego. Posunięcie to było odpowiedzią na ataki TPLF na obozy armii federalnej. Od tego czasu walki rozprzestrzeniły się na sąsiednią Amharę i Afar i doprowadziły do ogromnego kryzysu humanitarnego. W czerwcu bieżącego roku rząd Etiopski ogłosił jednostronne zawieszenie broni, jednak to nie powstrzymało wojsk tigrajskich od kontynuowania ofensywy w region Amhara na południu i Afar na wschodzie, zmuszając do ucieczki około 250 tys. ludzi. ONZ twierdzi, że ponad 2 miliony ludzi zostało przesiedlonych z powodu wojny, a kraj zbliża się do katastrofy humanitarnej. Wojna pochłonęła tysiące istnień ludzkich i pozostawiła wiele rannych osób. Stany Zjednoczone zagroziły sankcjami walczącym stronom, jeśli nie zobowiążą się do wynegocjowanego porozumienia. 2 listopada bieżącego roku, rząd ogłosił stan wyjątkowy w celu powstrzymania wojny, która grozi rozerwaniem Etiopii, i dalszą destabilizacją tego regionu Afryki.

PM

image
Reklama
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. lepiej nie latać.

    Nasz Piorun dokonałby masakry tych śmigłowców. Mamy je w tysiącach sztuk z Gromami.

  2. Ech

    Jesli SU27 sluzy do bambardowan to napewno ten zakupiny z Rosji. Ukrainskie SU - sluza tylko do samoobrony i z natury rzeczy sa dobre i mile a nie wredne jak Rosjskie su:)

    1. Davien

      A niby od kiedy Ukraina produkuje jakiekolwiek Su??

  3. GB

    Prawdopodobnie z działka

Reklama