Siły zbrojne
Terytorialsi wspierają dystrybucję żywności
Jak poinformował rzecznik prasowy 1. Podlaskiej Brygady OT por. Łukasz Wilczewski, pododdziały brygady rozpoczęły wsparcie ośrodków pomocy społecznej w dystrybucji żywności do osób potrzebujących. Pierwsza współpraca została nawiązana w Hajnówce pomiędzy Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej i 14 batalionem lekkiej piechoty.
Ośrodki pomocy społecznej na co dzień koordynują pomoc osobom potrzebującym. Nowością w obecnej, wyjątkowej sytuacji jest użycie sił WOT do dystrybucji żywności. Takie rozwiązanie wprowadzane jest we wszystkich brygadach Obrony Terytorialnej.
Na potrzeby realizacji tego zadania, w 1 Podlaskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej funkcjonuje koordynator ds. wsparcia dystrybucji żywności. Jego rolą jest utrzymywanie kontaktu z ośrodkami pomocy społecznej oraz planowanie dystrybucji. Po otrzymaniu danych z OPS koordynator angażuje właściwy terytorialnie pododdział brygady (w Białymstoku, Hajnówce, Łomży lub Suwałkach). Żywność pobierana jest z magazynów pomocy społecznej lub banków żywności i dostarczana wojskowym transportem do osób potrzebujących.
Pierwsza praktyczna współpraca została nawiązana z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Hajnówce. We środę (18 marca br.) żołnierze 14 batalionu lekkiej piechoty z Hajnówki dostarczyli ponad 20 paczek z żywnością do osób wskazanych przez MOPS. W dalszej kolejności wsparcie Terytorialsów może objąć m.in. osoby pozostające w kwarantannie.
Zaangażowanie 1. PBOT w walce z pandemią koronawirusa
- Żołnierze 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej od soboty 14 marca wspierają Straż Graniczną w ochronie odcinków granic polsko-litewskiej i polsko-białoruskiej.
- Znacznie dłużej, bo już od 6 marca, lokalni koordynatorzy 1PBOT są w stałym kontakcie z prawie 20 kombatantami Armii Krajowej z województwa podlaskiego, pozostając w stałej gotowości do udzielenia pomocy.
- Aby ułatwić współpracę, brygada delegowała oficerów łącznikowych do siedemnastu miejskich i powiatowych centrów zarządzania kryzysowego. Dowódca brygady płk Sławomir Kocanowski uczestniczy w posiedzeniach Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
- Ratownicy KPP otrzymali do domu plecaki medyczne, dzięki czemu mogą podejmować skuteczne działania np. w pracy lub miejscu zamieszkania.
- Całość sił utrzymywana w 12-godzinnej gotowości do działania.
Decyzją Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka z dnia 16 marca 2020 r. żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej udzielają wsparcia osobom przebywającym w izolacji na terenie wszystkich 16 województw. Pomoc ta polega m.in. na dostarczaniu żywności. W każdej brygadzie WOT działają koordynatorzy ds. wsparcia dystrybucji w Stałych Rejonach Odpowiedzialności (SRO), którzy nawiązali współpracę z ośrodkami pomocy społecznej. W akcję włączyły się także diecezjalne oddziały Caritas.
Czytaj też: Terytorialsi wesprą ochronę lotnisk
Na szczególną pomoc mogą liczyć także rodziny personelu medycznego zaangażowanego w zapobieganie rozprzestrzeniania się wirusa SARS-Co V-2. Lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczni, przebywający na wielogodzinnych dyżurach w szpitalach, będą mogli skupić się na leczeniu pacjentów, mniej martwiąc się o swoich najbliższych, którzy pozostali w domach. Do ich mieszkań zostanie dostarczona żywność, żołnierze WOT zatroszczą się także o inne podstawowe potrzeby domowników.
radisson...
co robia operacyjni... po 250 na zmianie na granicy... a wot 9 przez jeden dzien... akurat tyle zeby fotke zrobic... swoja drogą to fajny deal 200 zl dziannie za robienie zakupow to juz mopsu nie ma Pck i innych non profit...
Maniek
Długowieczni ci kombatanci AK. Wszak AK została rozwiązana w styczniu 1945 roku, czyli 75 lat temu. Ile ci kombatanci mieli wtedy lat? Cyt. "(..) są w stałym kontakcie z prawie 20 kombatantami Armii Krajowej ".
Waniek
No, AK liczyła prawie 400 tyś. ludzi, w tym sporo małoletnich. II RP podobnie traktowała Powstańców Styczniowych, których obdarzano wyjątkowym szacunkiem i nikt się temu nie dziwił.
Artur
Tu nie chodzi o szacunek. Jeżeli w chwili rozwiązania AK, mieliby tylko po 10 lat -w tech chwili byliby to osiemdziesięciopięcioletni staruszkowie. Wtedy jednak to nie byli małoletni, lecz po prostu dzieci. To już zahacza o zbrodnię wojenną.
marian
Ale tamta wojna była jedną wielką zbrodnią od samego początku. Począwszy od Wielunia. I pamiętajmy kto był zbrodniarzem.
dykta
To służby państwowe, MOPS itp już nie dały rady?
pomz
20 kombatantom AK...A co z reszta kombatantów, reszta dziadziusiow np z NSZ, BCh, AL, GL? Co ze "zwyklymi: cywilami w podeszlym wieku?
AK
To że niby co, to już wszyscy w podeszłym wieku nie mają potomków? Skoro tak rwiesz się do pomocy, to masz stronę "koronawirus wolontariat" gov.pl i działaj.
Andrettoni
Brawo.
Jeryy
A ja się pytam co robią żołnierze zawodowi?
siwydaniel
Napisz do ministra skoro odczuwasz potrzebę zgłębienia tak tajemnej wiedzy
marian
To samo co WOT, tam gdzie WOTu jeszcze nie ma. Np. w zachodniopomorskim.
Zmechol
W domach siedza, wielu na L4.