Siły zbrojne
Tajlandia: katastrofa Albatrosa. Nie żyje pilot
Samolot szkolno-bojowy Aero L-39ZA/ART Albatros należący do Królewskich Tajskich Sił Powietrznych rozbił się w północno-zachodniej części kraju, niedaleko granicy z Mjanmą. W wyniku wypadku śmierć poniósł jeden z pilotów, drugi z członków załogi jest ciężko ranny.
Lokalne media donoszą, że samolot rozbił się w czasie lotu treningowego na polu golfowym Dam Bhumibol w rejonie San Ngao. Do zdarzenia doszło około godziny 15:00 czasu miejscowego. Świadkowie katastrofy widzieli odrzutowiec schodzący w kierunku ziemi i następujący po tym wybuch. Mimo sprawnej akcji poszukiwawczej i szybkiego przybycia na miejsce ekip ratunkowych samolot został całkowicie zniszczony. Obecnie prowadzone jest śledztwo ws. wypadku.
A Royal Thai AF Aero L-39ZA/ART crashed this afternoon in Tak Province, near the Myanmar border. Chiang Mai-based Wing 41/411 Sqn aircraft (although wreckage shows 4/401 Sqn markings). One of the crew was killed the other injured pic.twitter.com/SY7WINgoAB
— Mike Yeo 杨启铭 (@TheBaseLeg) 22 maja 2018
Na miejscu śmierć poniósł jeden z pilotów Kroekkiat Suwanno. Oficer zdołał się katapultować, zmarł jednak w wyniku odniesionych obrażeń. Drugi pilot Jirasak Namwongsri został wyciągnięty żywy z wraku maszyny. W stanie ciężkim przetransportowano go do szpitala w Sam Ngao.
Samolot wystartował z bazy lotniczej Wing 41 w mieście Chiang Mai na północy kraju, kierując się w stronę prowincji Tak.
L-39ZA/ART to tajlandzka, głęboko zmodernizowana wersja czeskiego odrzutowego samolotu szkolno-bojowego Aero L-39 Albatros. Maszyny wyposażone są w awionikę izraelskiej firmy Elbit. Królewskie Tajskie Siły Powietrzne używają obecnie ok. 40 zmodyfikowanych Albatrosów.
Czytaj też: Wypadki lotnicze w Azji: F-15K, F-7M i Mi-17
Yugol
Samoloty spadały i będą niestety spadać. Kondolencje dla bliskich zmarłego pilota.