Reklama

Siły zbrojne

Szwedzki autonomiczny system treningowy ZOP dla Polski

Wielozadaniowy, bezzałogowy pojazd podwodny AUV 62
Wielozadaniowy, bezzałogowy pojazd podwodny AUV 62
Autor. M.Dura

W dniu 16 grudnia Agencja Uzbrojenia podpisała ze szwedzkim przedsiębiorstwem Saab umowę na dostawę autonomicznego systemu treningowego AUV 62-AT. Wartość zamówienia wyniosła ok. 30 mln złotych (ok. 70 mln koron szwedzkich), a dostawy zostaną zrealizowane w 2024 roku.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

System ten przeznaczony jest do szkolenia zaawansowanego w zakresie zwalczania okrętów podwodnych (ZOP), jego pozyskanie pozwoli na efektywniejsze szkolenie osób odpowiedzialnych za tę funkcję w Marynarce Wojennej RP np. załóg śmigłowców ZOP SH-2G używanych w liczbie 4 egzemplarzy lub przyszłych AW-101. Nie została podana szczegółowa specyfikacja systemu. Oprócz Polski znajduje się on na wyposażeniu m.in. US Navy oraz Royal Navy.

Czytaj też

Autonomiczny system treningowy AUV 62-AT umożliwia realizację zaawansowanych epizodów szkoleniowych dla sił okrętowych i lotnictwa morskiego ZOP bez udziału okrętu podwodnego. Zdolność ta jest bardzo istotna z punktu widzenia potrzeb szkoleniowych Marynarki Wojennej RP, powiązanych m.in. z pozyskiwanymi śmigłowcami morskimi typu AW-101, a także fregatami wielozadaniowymi Miecznik. Główny element systemu stanowi autonomiczny bezzałogowy pojazd podwodny, którego zadaniem jest symulacja pól fizycznych generowanych przez okręty podwodne. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że realizowane z wykorzystaniem systemu AUV 62-AT szkolenia pozwalają na odzwierciedlenie wysokiego poziomu realizmu w zakresie planowania oraz analizy ćwiczeń ZOP, przy zachowaniu niskich kosztów - czytamy w komunikacie firmy Saab.

Reklama

Czytaj też

AUV 62 to bezzałogowy pojazd podwodny opracowany na bazie torpedy, posiadający modułową konstrukcję pozwalającą na dostosowanie go do wielu rodzajów misji jak np. jako podwodny system rozpoznawczy, poszukiwacz min (z sonarem z syntetyczną aperturą SAS), jako symulator okrętu podwodnego (działający dla potrzeb nawodnych sił ZOP jako właśnie element systemu treningowego.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. Flaczki

    Moze kupia cztery A26 OP w 2023

    1. SpalicKreml

      Jesli kupia, (w co watpie bo to wydatek rzedu fragat o ktore i tak bylo placzu wiele) to realnie 10 lat czekania przed nami na ukonczenie budowy i przekazanie. Moze ekspresowo 5 jak wszystko sie ulozy po mysli. IMO, zbiorka na zasadzie "crowdfunding" na jeden okret jak w 2RP to fajne rozwiazanie. Tez bym celowal w Szwecje jako dostawce.

  2. Monkey

    Dobry zakup. Testowanie mozliości ORP Orzeł do zanurzania to ogromne ryzyko. Poza tym, oczywiście będzie taniej.

  3. Ein

    No cóż, w sytuacji, kiedy nie będzie PMW miała żadnego okrętu podwodnego to jakby zakup interwencyjno-konieczny. POP trzeba "na czymś" ćwiczyć, nie? Orzeł nie odzyska sprawności - to już przesądzone - nie da się bez gruntownej przebudowy (Francuzi proponowali) tj., westernizacji doprowadzić jednostki do stanu gotowości bojowej. Rzeźbienie w gównie po to by pływał jest nieracjonalne, nawet podgrywać nie ma sensu, bo za drogo - tańszy Saab - i rozsądniejszy. Oczywiście brak Dywizjonu OP to ogromne zubożenie potencjału naszej marynarki, ale politycy mają to głęboko w dupie.

    1. hermanaryk

      Wygląda raczej na to, że sensownie wykorzystują czas, czekając, aż Szwedzi będą gotowi z A26.

  4. Minister

    I oby to nie był jedyny okręt podwodny pod biało-czerwona… Chociaż sam zakup sensowny

Reklama