Reklama

Siły zbrojne

Szef Sztabu Generalnego z wizytą na Litwie

Fot. MO Litwy via MON.
Fot. MO Litwy via MON.

Podczas wczorajszej wizyty generała Mieczysława Gocuła w Wilnie omówiono kluczowe tematy dotyczące polsko–litewskiej współpracy wojskowej, wdrażania postanowień z Newport oraz sytuacji bezpieczeństwa w regionie.

W trakcie spotkania z dowódcą sił zbrojnych Litwy generałem Jonasem Vytautasem Zukasem konsultowano perspektywy rozwoju sił zbrojnych obu krajów oraz plany współpracy i rozwoju brygady trójstronnej Litwy, Polski  i Ukrainy – LITPOLUKRBRIG. Dyskutowano także o implementacji postanowień szczytu NATO w Walii m. in. w kontekście wzmocnienia Wielonarodowego Korpusu Północno – Wschodniego w Szczecienie. Na koniec spotkania Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego oświadczył, iż zarówno Polska, jak i Litwa są przygotowane na ewentualność wojny hybrydowej.

Polsko-litewska współpraca wojskowa odbywa się na podstawie umów o współpracy w dziedzinie obronności zawartych między Ministrem Obrony Narodowej RP a Ministerstwem Obrony Narodowej Republiki Litwy. Realizowana jest w obszarze bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego; wspólnych ćwiczeń; współpracy dowództw różnych szczebli; uczelni, ośrodków szkolenia i jednostek wojskowych SZ obu państw; Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego; a także wsparcia eksperckiego w restrukturyzacji Sił Zbrojnych Litwy - podaje Katarzyna Wilczyńska z Zespołu Prasowego SG WP.

Od 12.01. do 30.04.2015 r. Polski Kontyngent Wojskowy Orlik 6 wyposażony w myśliwce MiG-29 pełni dyżur w 37. rotacji misji Air Policing, wzmacniając komponent włoski z lotniska w Siauliai. Równocześnie w ramach tej rotacji, SZ RP udostępniają lotnisko w Malborku dla belgijskiego komponentu uczestniczącego w ochronie przestrzeni powietrznej państw bałtyckich.

Reklama

Komentarze (4)

  1. grhtjyvuhjknl

    Wygląda jak Wałęsa. :D

  2. No Doubt

    Polska gotowa na wojnę hybrydową? Pobożne życzenia i propaganda sukcesu. Najpierw niech się zajmą prawem, żeby użycie wojska w kraju było możliwe nie w przypadku utraty możliwości przez policję tylko w celu wzmocnienia jej działań. Kolejny temat to prawo użycia broni, następny to szkolenie wojska w tym celu itp. itd.

  3. Dier

    Bez przesady, akurat mundury mają ładne i to jest bodaj jedyna pozytywna rzecz którą można powiedzieć o litewskiej armii

  4. troll

    Litwini powinni zainwestować w nowe mundury: w lepszy krój i materiał. Definitywnie.

    1. Roman

      Niekoniecznie! Widać tu zmysł praktyczny litewskiego generolasa majorasa Żukasa (pol. Żuk). Bez czapki i ze zdjętymi z naramienników dystynkcjami jest w zwykłym cywilnym płaszczu. Zapewne wówczas nikt nie poznałby na ulicy w Wilnie czy Kownie, że zażywny starszy gentleman to szef sztabu armii litewskiej, a który pod cywilnym płaszczem nosi generalski mundur skrojony wg najlepszych wzorów armii brytyjskiej. Pilnas maskavimas (pol. pełne maskowanie) jak powiedzieliby nasi litewscy sojusznicy.

Reklama