Reklama

Siły zbrojne

Szef MON o oczekiwaniach wobec wizyty Trumpa: konkrety, nie nowinki

Amerykański C-130J lądujący w 33. BLTr w Powidzu podczas ćwiczeń Aviation Detachment 19-3 / Fot. B. Sulik
Amerykański C-130J lądujący w 33. BLTr w Powidzu podczas ćwiczeń Aviation Detachment 19-3 / Fot. B. Sulik

Wizyta prezydenta USA Donalda Trumpa w Polsce przyniesie raczej skonkretyzowanie, a nie rozszerzenie informacji nt. współpracy militarnej pomiędzy naszymi krajami - zapowiedział w środę minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Prezydent USA Donald Trump złoży wizytę w Polsce w dniach od 31 sierpnia wieczorem do 2 września. 1 września weźmie udział w uroczystościach z okazji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej w Warszawie.

Szef MON, pytany na antenie radiowych "Sygnałów Dnia", czy w trakcie wizyty Donalda Trumpa w Polsce możemy oczekiwać nowych informacji, deklaracji na temat współpracy między Polską a Stanami Zjednoczonymi, szczególnie militarnej odpowiedział: "pracujemy w tej sprawie, toczą się rozmowy".

...deklaracja podpisana przez prezydentów Trumpa i Dudę podczas wizyty naszego prezydenta pana Andrzeja Dudy w Waszyngtonie była rezultatem negocjacji prowadzonych pomiędzy Ministerstwem Obrony Narodowej i Pentagonem. Ona ma charakter bardzo konkretny, ale jeszcze można doprowadzić do tego, że te zapisy deklaracji będą jeszcze bardziej ukonkretnione

Minister Obrony Narodowej, Mariusz Błaszczak

 Przypomniał, że "deklaracja czerwcowa stanowi o zwiększeniu liczby stacjonujących w Polsce żołnierzy amerykańskich o tysiąc, przynajmniej o tysiąc, minimum o tysiąc". "Deklaracja czerwcowa zawiera potwierdzenie liczby stacjonujących żołnierzy już dziś, a więc 4,5 tysiąca. Deklaracja waszyngtońska również mówi o tym, że będzie stworzone dowództwo dywizji amerykańskiej, a więc dowództwo, które będzie służyło temu, żeby koordynować działania wojsk amerykańskich w naszej części Europy" - dodał minister obrony narodowej. "Deklaracja waszyngtońska - jak mówił szef MON - stanowi o trwałej obecności wojsk amerykańskich w Polsce".

Dopytywany, czy wrześniowa wizyta prezydenta USA w Polsce przyniesie rozszerzenie tych informacji czy raczej ukonkretnienie, powiedział, że "raczej ukonkretnienie". "Pracujemy nad konkretami, a więc gdzie, kiedy i jak" - dodał.

Podczas czerwcowej wizyty w USA prezydent Andrzej Duda wraz z prezydentem Donaldem Trumpem podpisali deklarację o polsko-amerykańskiej współpracy obronnej, w której zapowiedziano m.in. zwiększenie amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce o ok. 1000 żołnierzy, ulokowanie dowództwa szczebla dywizyjnego, eskadry zdolnych przenosić uzbrojenie bezzałogowców MQ-9 Reaper amerykańskich sił powietrznych, utworzenia zaplecza dla sił specjalnych USA w celu wsparcia operacji powietrznych, lądowych i morskich oraz infrastruktury wspierającej obecność w Polsce pancernej brygadowej grupy bojowej, lotniczej brygady bojowej i batalionu wsparcia logistycznego.

Poprzednia wizyta Donalda Trumpa w Polsce odbyła się w lipcu 2017 roku. Trump wziął udział w szczycie Trójmorza w Warszawie i spotkał się w cztery oczy z prezydentem Andrzejem Dudą

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. Maz Pod

    Czekam na te konkrety. Mniej mediów, uśmiechów i podlizywania się a więcej transferu technologii, know how, i inwestycji. Trudno przyjeżdża po polonijne głosy w nadchodzących wyborach. Wykozystajmy to bo w sadazach nie idzie mu najlepiej

  2. Dyktatorek

    ...jasne jasne Panie Błaszczak konkretów to Polacy oczekują od Pana !!! bo narazie to są obiecanki cacanki i jednostkowe zakupy , które nie mają sensu z ekonomicznego , które nie podnoszą zdolności militarnych naszego kraju...

  3. klawiatura

    Zapewne padnie pytanie o realizacje ustawy 447. Takie bedą konrety.

Reklama