Przemysł Zbrojeniowy
System rakietowy Neptun gotów do produkcji seryjnej
Odpalenie dwóch pocisków RK-360A Neptun z głowicami bojowymi stanowiło zwieńczenie testów lądowej wersji systemu przeciwokrętowego, który już w bieżącym roku ma wejść na uzbrojenie marynarki wojennej Ukrainy. Oleg Korostelow — główny projektant KB „Łucz”, oświadczył, że następnym krokiem jest opracowanie systemu w wersji okrętowej oraz pocisku przeznaczonego dla samolotów i śmigłowców.
Kluczowe dla testowania systemu rakietowego LC-360 MC Neptun strzelania, pierwszy raz z użyciem nie testowej, ale w pełni bojowej wersji pocisk RK-360A miało miejsce 17 czerwca 020 roku na poligonie morskim Alibej w pobliżu Odessy. Odpalono dwa pociski w różnych warunkach pogodowych i różnej temperaturze. W oby przypadkach cele nawodne zostały precyzyjnie trafione i zniszczone przez 150 kg głowicę bojową z programowanym momentem detonacji. W przypadku atakowania okrętów wybucha ona po trafieniu w cel i penetracji kadłuba, natomiast cele powierzchniowe rażone są detonacją na określonej wysokości.
Czytaj też: Podwójny strzał ukraińskiego Neptuna [WIDEO]
Oleg Korostelow, dyrektor i generalny projektach w spółce „Łuch”, która jest liderem projektu realizowanego przez kilka ukraińskich spółek, stwierdził, że w obecnej fazie system RK-360MC Neptun jest gotowy do seryjnej produkcji i dostarczenia siłom zbrojnym. Jednak zaznaczył też, że decyzja o wprowadzeniu na uzbrojenie jest kwestią przede wszystkim prawna i biurokratyczną, zależną od głównego klienta – ministerstwa obrony Ukrainy.
Testy poligonowe realizowane w okresie kwiecień-czerwiec 2020 wspólnie przez producenta i suły zbrojne obejmowały sprawdzenie systemu w różnych warunkach i zamykają kwestie techniczne. Zgodnie z planem ogłoszonym w ubiegłym roku, pierwszy dywizjon rakietowy marynarki wojennej ma zostać wyposażony w system LC-360 MC Neptun do końca 2020 roku. W skład dywizjonu wchodzi 6 wyrzutni, z których każda może wystrzelić salwę 4 pocisków w odstępach 3-5 sekund, co zwiększa szansę przełamania obrony powietrznej celu. Jak udowodniono podczas majowych strzelań, rakiety odpalane w salwie mogą lecieć różnymi trasami a nawet być skierowane na znacznie oddalone od siebie cele. Pocisk RK-360A Neptun umożliwiają zwalczanie celów na dystansie od 7 do 280 km.
Po wprowadzeniu do produkcji wersji z wyrzutnią lądową ma powstać wariant okrętowy, przeznaczony w pierwszej kolejności dla dużych i średnich jednostek ukraińskich, na których zastąpi systemu rosyjskie. Planowana jest również budowa niewielkich jednostek morskich dedykowanych do uzbrojenia w pociski Neptun. Kolejnym krokiem w rozwoju systemu jest projekt lżejszej, lotniczej wersji pocisku. Już sama rezygnacja ze zbędnego w takim wypadku silnika startowego znacznie zmniejszy masę pocisku Neptun w wersji lotniczej.
Natowiec
No to kronsberg z NMS JUZ,SIE BOI
Taaak???
Co to "kronsberg" i co to jest NMS?
Davien
Kronsberg to wzgórze koło Hannoweru ale NMS to nic na mysl nie przychodzi. A chodziło zapewne o Kongsberg i NSM
Trzeźwy
Czy są tu jeszcze jacyś normalni? Artykuł jest o współczesnych rakietach Ukrainy. A ponad połowa komentarzy to prymitywna, bazarowa kłótnia o defiladę z 1966 i CEP rakietek sprzed ponad 50 lat??? O ile więc prztyczki do MON, nadzwyczaj sprawnie wycofującego BEZ następców kolejne typy sprzętu rakietowego z WP są uzasadnione, to "przepychanie się": czy 50 lat temu coś było i czy gdzieś tam ktoś się modlił podczas ataku, świadczy o małostkowosci, pieniactwie i braku umiejętności pisania na temat. A fakt jest taki : Ukraina ma gotowe własne manewrujace rakiety przeciwokrętowe, a nasz MON nie chce (jak wzorowi sabotazyści) i nie umie (jak ostatnie tumany) zainstalować przez 15 lat produkowanych w Polsce Spike na jakimkolwiek pojeździe. Albo mając już dawno technologię nie chce zmodernizować do Langusty2 posiadanych wciaz ponad 100 starych jak świat wyrzutni... BM21 i Rm70. Nad tym proponuję podyskutować, a nie czy ktoś się gdzieś modlił i czy kiedykolwiek produkowaliśmy MiG21! Wykazujcie się koledzy raczej merytorycznym podejściem i logiką, a nie bazarowym plotkarstwem i knajpianym pieniactwem.
B72
Gdyby glupota latała bylby pan sokolem , spike nje sa zintegrowane z roskami zevwzgledu na warunki.jakie postawili wlosi . Rozmawiał p tym poprzedni i obecny rzad . Dlatego stworzylismy wlasny bezzalogowy system ZSSW - 30 ,ktory jest lepszy od wloskiego i mamy wszystkie prawa i patenty , która umozliwia integracje z dowolnym PPK.
Trzeźwy
Nawet dobrze cytatu z czeskiego filmu nie potrafisz przytoczyć? Z całego postu wyjałeś drobniutki fragment jednej z wielu tez, by naiwnie spróbować mnie obrazić? I myślisz, że się udało? Włosi postawili nam warunki? Czyżby? Bo akurat MON to kompletnie nic takiego nie stwierdził! Ale gdyby nawet, to czy to cokolwiek zmienia? Absolutnie nie. Ani faktu, ani tych 15 lat. Czy to więc usprawiedliwia MON? Nie! Więc czy to zmieniałoby moją tezę, że przez 15 lat kilkuset nieudaczników z MON nie rozwiązało w najmniejszym stopniu problemu posiadania Spike na JAKIMKOLWIEK podwoziu, w tym absolutnie NIEKONIECZNIE akurat na "twoim ukochanym" Rośku? Bo ja napisałem na JAKIMKOLWIEK podwoziu, a ty zrozumiałeś tylko "Rośku"??? Prawdziwy więc z ciebie sokół! I temu MON-owi aż 15 lat zajęło zrozumienie, że na Rośku Spike nie będzie?? A przy tym, co najmniej czterech ministrow ON po kolei zapewniało rok w rok, publicznie, że t r w a integracja? A minęło ponad 15 lat, i MON na NICZYM nie zainstalował Spike'ow! NICZYM! Rozumiesz? Czy ktoś im kazał ograniczyć się do oślego uporu przy Rosomaku? Ktoś zabraniał im przez 15 lat zainstalować Spike na czymkolwiek INNYM? Choćby quadzie? Choćby pick-upie? Choćby pojazdach z AMZ? Choćby kupić 50 szt Eagla czy Hawkeya i to zintegrować? Nieee? Ale aż 15 lat upierali się wyłącznie przy tej niefartownej włoskiej wieży? Jakim "sokołem" trzeba być, by mieć problem ze zrozumieniem, że jak nie Rosomak, to trzeba szukać innych opcji integracji? Takim jak.. Ty? Bo jak Ty znaleźli? Nową wieżę? Same "sokoły" ? Ty też jesteś aż tak ograniczony, że myślisz, że T Y L K O Rosomak może w Polsce przenosić ppk, sokole? Żenada!!
Fak sejk
To chyba na tyle trzeźwości i powściągliwości...;)))
x
To nie jest czasem zmodernizowany posowiecki CH-35 (Uran)?
Pitek1
Tak, miło że ktoś poza mną o tym wreszcie napisał.
NSZ
I dobrze robią swoje a nasz nieudolny rząd na klęczki i do Waszyngtonu żebrać o uzbrojenie
Kluska
Ja nie wiem co ty robisz na klęczkach ale na pewno ten rząd przed nikim nie klęczy w przeciwieństwie do Poprzedników
Rex
Ukraina za czasów ZSRR projektowała i budowała czołgi, samoloty, rakiety ... a my nie. Oni mają doświadczenie, wiedzę i specjalistów... a my nie. My na razie raczkujemy w tworzeniu własnych konstrukcji (Borsuk, Prom, Pirat, Fenix) ... i trzeba lat abyśmy mogli budować to co Ukraińcy.
I co z tego?
Od 1989 minęło 30 lat. Od 15 mamy Spike i Rosomaka. A MON "nie dał rady" ich połączyć! To wola rządu decyduje czy coś będziemy mieć czy nie.
arek
Aż sie prosi kupić nawet jako gest za prace obyw.Ukrainy w niewdziecznych pracach w pl ,może zawiaże sie wspłpraca na bardziej technologiczno wojskowym ? Uczą jeszcze gdzieś w liceach j.rosyjskiego
Na chłodno
Może i prosi się, ale może bardziej w roli "małych manewrujacych"! Co prawda głowica slabiutka, ale jak na jednej wyrzutni są aż 4 pociski to swoje zrobią. A obywatele Ukrainy nie pracują u nas w geście dobrej woli Typo za pieniądze, polskie prawa emerytalne oraz np. zasiłki socjalne oraz zasiłki dla... bezrobotnych. Mają sprawne kancelarie prawne, które nawet skuteczniej walczą o ich prawa pracownicze niż ktokolwiek o prawa pracownicze Polaków. Co do nauki, to Polska umożliwia im naukę w ich ojczystym, nie rosyjskim a ukraińskim języku, czym ostatnio "biedna" Ukraina nie rewanżuje się Polakom na Ukrainie, zamykając polskie szkoły i likwidując polskojęzyczne klasy. Więc Areczku, zanim coś napiszesz, zaznajom się z tematem, byś nie obnażał swej ignorancji wykazując głęboki brak wiedzy o stosunkach polsko-ukraińskich.
Ano tak
A do tego są już zaskakująco dobrze społecznie zorganizowani i zintegrowani. Są już w Polsce ich sprawne organizacje społeczne. Do mnie zapukali tacy "aktywiści" chodzący od domu do domu i wyobraźcie sobie szukający Ukraińców, żeby im pomagać, organizować np. spotkania kulturalne itd. Bardzo ciekawe zjawisko, w tym np. z punktu widzenia tworzenia potencjalnych społecznych struktur mniejszościowych, by nie powiedzieć np. "zielono-ludzikowych"?
Kamil
Dla mnie osobiście lepszym projektem była propozycja złożona Polskim władzą o współpracy nad rozwinięciem radzieckiej rakiety R 27 którą Ukraina produkuje. Ta rakieta chociaż rozwija 2 Ma i ma zasięg 120 km, pomysł był aby zastosować ją do różnych nośników nie tylko samolotów ale i pojazdów i okrętów.
Pol
To jest dobre Błaszczak powinien stanąć na czele ministerstwa rozbrojenia narodowego. Wszystko krótko zwięźle i na temat.
naiwniak
tak jak jego poprzednicy od 1989r
Masz rację
No przecież już stoi, a raczej leży! Bo wszystko w tym ministerstwie z wyjątkiem "produkcji" generałów to leży!!
NSZ
Zaraz pojawią się głosy że to przestarzała technologia itp.ale dla nas ta przestarzała technologia to kosmos nie do osiągnięcia.Czemu nawet nie próbujemy z Ukrainą się dogadać?? tylko wszystko made in USA beż żadnego transferu technologii... I wiem Ukraina odziedziczyła to wszystko po ZSRR ale pytanie do czego my doszliśmy przez 30 lat wolnej Polski? Mam wrażenie że kolejnym rządom nie zależy na tym żeby Polska rozwijała własną broń rakietową...
asf
Pozazdrościć
edek...
dokładnei nasze rządzące @##% nie potrafia sie doagadaać z Ukrainą żeby wspolnie opracowywac i produkować technikę rakietową. Na pewno bysmy na tym swietnie wyszli a nie płacic ogromne pieniadze za gotowce USA itp
...kredek
Dlaczego zakładasz że Ukrainabędzie chciała się "dogadać" i że sprzeda nam taniej niż usa, będzie chciała dzielić się technologią?
Kiks
Bo potrzebują dużego zastrzyku gotówki. Ale tak to jest jak mamy Błaszczaka. On woli kręcić filmy ze sobą w roli głównej.
Minister Wojska Dariusz Płaszczak
Brawo Ukraińcy! Decydenci i nieudacznicy z MON - uczyć się!