Reklama
  • Analiza
  • Wiadomości

Strategia Bezpieczeństwa Narodowego a polskie interesy morskie

Brytyjska maksyma głosi: „kto włada morzem, ten włada bogactwem”. Wykorzystanie akwenów morskich do właściwego funkcjonowania kraju oraz wzrostu potęgi narodu na przestrzeni dziejów jest normą. Dostęp do morza determinuje nie tylko sposób postrzegania go przez społeczeństwo, lecz również przez jego elity, co odzwierciedlane jest w politycznych militarnych i gospodarczych koncepcjach państwa.

Fot. M.Dura/Defence24.pl
Fot. M.Dura/Defence24.pl

Nowa Strategia Bezpieczeństwa Narodowego, opracowana przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, została opublikowana 5 listopada 2014 r. Zastąpiła ona poprzednią Strategię, która została zatwierdzona 13 listopada 2007 r. Strategia Bezpieczeństwa Narodowego jest dokumentem opracowywanym i zatwierdzanym przez Prezydenta RP zgodnie z art. 6 ust. 1 i art. 4a ust. 1 ustawy z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. z 2012 r. poz. 461, z późn. zm.). Opracowaniu tego dokumentu przyświeca cel kompleksowego ujęcia zagadnienia bezpieczeństwa narodowego.

Treść strategii powinna stanowić swojego rodzaju drogowskaz, pokazujący właściwe kierunki działań na rzecz umacniania bezpieczeństwa, dla ministrów, wojewodów, samorządów terytorialnych, a także kierowników urzędów centralnych oraz wszelkich dysponentów zasobów składających się na obronność, które znajdują się w dyspozycji państwa. Rozwinięcie głównych koncepcji bezpieczeństwa zawartych w Strategii zawarte zostanie w Polityczno-Strategicznej Dyrektywie Obronnej Rzeczypospolitej Polskiej, Strategii Rozwoju Systemu Bezpieczeństwa Narodowego Rzeczypospolitej Polskiej, czy Doktrynie cyberbezpieczeństwa RP.

Warto przyjrzeć się jak polskie interesy morskie zostały przedstawione w tym jednym z najważniejszych dokumentów dotyczących bezpieczeństwa narodowego. W tym miejscu przytoczyć należy kilka podstawowych danych dotyczących polskich obszarów morskich. Polska jako kraj morski posiada linię brzegową o długości 770 km. W skład terytorium Polski wchodzą wody wewnętrzne o powierzchni 2005 km2 oraz morze terytorialne o powierzchni 8.682 km2. Dodatkowo do polski przynależy wyłączna strefa ekonomiczna o powierzchni 22.500 km2.

Morska granica Polski liczy 440 km i stanowi 12,5% całkowitej długości granicy państwowej. W Polsce w 2012 r. działały 4734 podmioty gospodarcze zajmujące się produkcją i naprawą statków oraz łodzi, a także pozostałą działalnością stoczniową. Łącznie zatrudniały one ponad 30,7 tysięcy osób[1]. Do polskich portów morskich w 2013 r. zawinęło 17,8 tys. statków transportowych, a obroty ładunkowe w portach morskich wyniosły 64,1 mln ton. Polską flotę rybacką tworzyło 838 jednostek, które złowiły 192,2 tys. ton ryb morskich.

Dostęp do morza i obszary morskie odgrywają niewątpliwie ważną rolę zarówno w gospodarczym funkcjonowaniu kraju jak również wpływają na jego uwarunkowania bezpieczeństwa i położenie geostrategiczne. Niestety pomimo tego w Strategii Bezpieczeństwa Narodowego w punkcie odnoszącym się do interesów narodowych w dziedzinie bezpieczeństwa (11) ani w celach strategicznych w dziedzinie bezpieczeństwa (12) jak również w podrozdziale „strategiczny potencjał bezpieczeństwa”, czy nawet w rozdziale II odnoszącym się do środowiska bezpieczeństwa Polski nie ujęto bezpieczeństwa morskiego.

Nie można tam znaleźć również jakiejkolwiek wzmianki o morskim aspekcie obrony państwa, roli morza w ekonomicznym i gospodarczym funkcjonowaniu kraju, czy nawet administrowaniu obszarami morskimi, choć każdy z wymienionych tematów był wielokrotnie przedmiotem publikacji naukowych i badań akademickich. Również w kontekście bezpieczeństwa regionalnego, czy globalnego nie uwzględniono kwestii zagrożeń światowej żeglugi handlowej, potencjalnej rywalizacji jaka może mieć miejsce pomiędzy państwami arktycznych ani niebezpieczeństw jakie niosą rosyjskie próby ekspansji terytorialnej na Morzu Arktycznym.

W całym tekście Strategii ani razu nie pojawiło się słowo Bałtyk, Morze Bałtyckie (choć jest Morze Kaspijskie), polskie morze, czy obszary morskie. Przymiotnik „morski” został użyty zaledwie dwukrotnie. Pierwszy raz w punkcie 23 w odniesieniu do roli portów morskich jako elementu rozwoju polskiej gospodarki wzmacniającego powiązania z gospodarką światową. Drugi raz w punkcie 89 w kontekście zadań realizowanych przez służby ochrony granic jakim jest „prowadzenie akcji ratunkowych na morskim odcinku granicy państwowej”.

Warto w tym miejscu zauważyć, że polska strefa odpowiedzialności poszukiwania i ratownictwa morskiego (SAR) nie pokrywa się z granicami państwowymi, a jej obszar definiuje ustawa o obszarach morskich i administracji morskiej Rzeczypospolitej Polskiej(Dz. U. z 1994 r. Nr 32, poz.131 z późn. zm.).

Polska strefa odpowiedzialności poszukiwania i ratownictwa morskiego nie tylko znacznie wykracza poza granice terytorium kraju (morza terytorialnego), lecz w niektórych miejscach nawet poza obszar wyłącznej strefy ekonomicznej. Do prowadzenia poszukiwania i ratowania ludzi w tym obszarze zobowiązują Polskę umowy międzynarodowe. Kwestię polskiej służby poszukiwania i ratownictwa pominięto również w punkcie 134, nawiązującym do służb bezpieczeństwa powszechnego, w tym ratownictwa i ochrony ludności.

Strategia Bezpieczeństwa Narodowego nie odniosła się również do polskich obszarów morskich. Choć w punkcie 75 słusznie zauważono, że „Siły Zbrojne RP utrzymują zdolność do realizacji zadań polegających na: monitorowaniu i ochronie przestrzeni powietrznej oraz wsparciu ochrony granicy państwowej na lądzie i morzu”, to jednak nie uwzględniono kwestii ochrony praw jakie przysługują Polsce w wyłącznej strefie ekonomicznej. Nie wspomniano również o spornych obszarach morskich oraz ich negatywnym wpływie na polskie stosunki międzynarodowe zarówno z Danią, Niemcami i Rosją. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że na Morzu Bałtyckim Polska ma najwięcej nierozwiązanych sporów o obszary morskie, a ich uregulowanie, zwłaszcza z Sojusznikami, powinno leżeć w interesie narodowym. Istotnym punktem Strategii, powinna być również ochrona swobód żeglugi i międzynarodowych praw na morzu zgodnie z Konwencja Narodów Zjednoczonych z Montego Bay.

 Przytoczone przykłady wskazują, że Strategia Bezpieczeństwa Narodowego nie stała się dokumentem, który zrywałby z procesem marginalizacji polskich interesów morskich i morskiego wymiaru bezpieczeństwa Rzeczpospolitej Polski. Tym samym sprawdza się historyczna reguła, że im więcej morza w Polsce tym mniejsze jego znaczenie. Pozostaje mieć nadzieję, że Polityczno-Strategiczna Dyrektywa Obronna RP w sposób bardziej kompleksowy odniesie się do przedstawionych morskich aspektów bezpieczeństwa narodowego.

Krzysztof Pająk

Autor jest doktorantem Akademii Marynarki Wojennej, członkiem Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego oraz uczestnikiem Strategicznego Forum Bezpieczeństwa Biura Bezpieczeństwa Narodowego.


[1] http://old.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/t_gospodarka_morska_2013.pdf

Zobacz również

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama