Reklama

Geopolityka

Stoltenberg: wycofanie wojsk amerykańskich z Niemiec "kwestią bilateralną"

Fot. Maciej Szopa/Defence24
Fot. Maciej Szopa/Defence24

Ministrowie obrony państw Sojuszu Północnoatlantyckiego rozmawiali w środę o planach zredukowania liczby amerykańskich żołnierzy w Niemczech. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zastrzegł jednak, że jest to kwestia bilateralna miedzy Berlinem i Waszyngtonem.

"Podczas naszego dzisiejszego spotkania ministerialnego dyskutowaliśmy sprawę obecności amerykańskiej w Europie. Sekretarz (obrony USA Mark) Esper i kilku innych przedstawicieli krajów Sojuszu dotknęli tej kwestii" - powiedział na konferencji prasowej w Brukseli Stolteberg.

Jak zaznaczył, dyskusja była dobra, a Esper bardzo jasno powiedział, że USA cały czas pozostają zaangażowane w bezpieczeństwo europejskie. Sekretarz generalny zwrócił uwagę, że obecność wojskowa amerykańskich żołnierzy na Starym Kontynencie ma znaczenie dla całego Sojuszu.

"Obecność USA w Niemczech to oczywiście kwestia bilateralna tych dwóch krajów, ale jednocześnie jest ona ważna dla wszystkich krajów NATO. Dlatego dyskutowaliśmy o tym dziś na spotkaniu ministerialnym" - zaznaczył Norweg.

Powtórzył, że nie ma na razie ostatecznej decyzji w sprawie tego, jak i kiedy Waszyngton wdroży swoją decyzję. Z poniedziałkowej wypowiedzi prezydenta Donalda Trumpa wynika, że USA zredukują liczbę wojskowych stacjonujących w Niemczech do 25 tys.

Stoltenbeg zauważył, że obecność USA w Europie nie ogranicza się do Niemiec, choć w kraju tym historycznie, jak również dzisiaj jest ona znaczna. "W ostatnich latach widzieliśmy tak naprawdę zwiększenie obecności USA w Europie, w tym w krajach bałtyckich, Polsce i w regionie Morza Czarnego" - zaznaczył.

Przypomniał, że obecność amerykańska zmieniała się na przestrzeni lat wraz ze zmianą wyzwań dla bezpieczeństwa. "Jednym z krajów, gdzie obserwowaliśmy zwiększenie obecności USA, jest Polska. Stany Zjednoczone kierują grupą bojową w Polsce" - zauważył Stoltenberg.

Z jego relacji wynika, że Esper podczas posiedzenia zapewnił, że USA będą konsultować się z NATO co do dalszych kroków w sprawie obecności swoich żołnierzy w Europie.

Eksperci zauważają, że plany wycofania 9,5 tys. amerykańskich żołnierzy z baz w Niemczech było zaskoczeniem dla sojuszników USA w Europie, w tym krajów NATO. Sam Stoltenberg mówił, że rozmawiał o tym z Trumpem w minionym tygodniu. Było to już po przeciekach, jakie powiały się w tej sprawie w prasie.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. bilateralizm rządzi

    Jaka jest postawa NATO wobec tego co w Libii ? Wkrótce możliwy komunikat o tym że naruszenie suwerenności greckich wysp przez Turcję bilateralną sprawą obu państw tak samo zresztą jak USA które wspierając obce roszczenia majątkowe wobec Polski uznały kwestię reparacji niemieckich bilateralną sprawą Polski i Niemiec.

    1. ccc

      O ! To ! To ! To !

  2. Konfundator

    Bilateralnie to NIEMCY wycofują grenadierów pancernych z polskich jednostek MÓWIĄ ze defender to byla POLSKA ŻENADA

    1. Roman

      Niemcy to sobie mogą wycofać arabskich byczków do Afryki..I to zrobią , bo szwabski zamysł wykorzystania ich przeciw Polsce prysnął!

    2. nino

      gdybys jeszcze mial sens

    3. Africa Corps

      Faktycznie grenadierzy pancerni sa częścia brygady WP I z TEGO co słyszałem inter operacyjnosc jest niezła a,szczególnie teraz kiedy się przezbroja,w Nowe wozy bojowe z MELLS FRUSTRACJI BERLINA NA POZIOMIE DYWIZJI nie da się ukryć ponieważ Polska nie wywiązuje sie z umowy o wsparciu czolgami które sezonuja w BUMARZE

  3. Natowiec

    Jens ucieka od NATO NO TAK PRZECIEŻ GO O NICZYM NIE INFORMUJĄ Taki to i sekretarz etatowiec