Reklama

Siły zbrojne

Śmigłowce Black Hawk i Seahawk dla Polski

Amerykański śmigłowiec SH-60B Seahawk w akcji - fot. US DoD
Amerykański śmigłowiec SH-60B Seahawk w akcji - fot. US DoD

Koncern Sikorsky i PZL Mielec oferują dwie maszyny bazujące na wspólnej platformie S-70 w przetargu dotyczącym śmigłowców wielozadaniowych dla Polski. Będą to uniwersalne S-70i Black Hawk i morskie S-70B Seahawk. 

Informacje na temat oferty złożonej MON w grudniu 2014 roku udzielił podczas specjalnej konferencji prasowej prezes PZL Mielec Janusz Zakręcki.

PZL oferuje dwa znane wyroby: S-70i Black Hawk produkowany tutaj w Polskich zakładach lotniczych i S-70B Seahawk. (…) Za tą ofertą stoi ponad 10 mln godzin wylatanych przez te wyroby, prawie 1,5 mln godzin przelatanych w warunkach bojowych. Są to produkty ciągle modernizowane, które mają ciągle duży popyt.

Oświadczył prezes Janusz Zakręcki

Jego zdaniem pierwsze śmigłowce dla polskiej armii mogłyby trafić w ciągu 12 miesięcy od uzyskania certyfikatu. S-70i Black Hawk są od 2010 roku montowane w mieleckich zakładach i eksploatowane są już przez 6 odbiorców zagranicznych. Jest to najnowszy wariant rodziny wielozadaniowych śmigłowców UH-60 Black Hawk, wyposażony w ulepszony system napędowy o większej mocy, cyfrową awionikę i zmodernizowaną strukturę.

S-70B Seahawk to eksportowa wersja śmigłowca morskiego, bazującego na amerykańskiej wersji SH-60B Seahawk, wykorzystywana przez 10 krajów na całym świecie, w tym Australię, Brazylię, Danię czy Japonię. W celu przystosowania do warunków morskich i bazowania na okrętach w Seahawku wprowadzono znaczące zmiany, zachowując jednak 83%  zgodność ze śmigłowcem UH-60 Black Hawk. Najbardziej istotne różnice to składana belka ogonowa i związane z tym przesunięcie o ponad 3 metry do przodu tylne koło podwozia, drzwi główne jedynie po prawej stronie kadłuba, oraz stałe pylony do podwieszania uzbrojenia. Wśród mniej widocznych zmian warto wymienić dodatkowe zabezpieczenia antykorozyjne silników T700, składane łopaty wirnika czy mocniejsze źródła prądu, przeznaczone do zasilania większej ilości urządzeń, przeznaczonych m. in. do zadań ZOP. Dla potrzeb polskiego odbiorcy również S-70B mają być składane w Mielcu.

Przetarg na zakup śmigłowców wielozadaniowy opartych na wspólnej platformie został zainicjonowany przez MON w 2012 roku i początkowo dotyczył 26 maszyn. Obecnie obejmuje 70 śmigłowców przeznaczonych dla Wojsk Lądowych, Marynarki Wojennej i Sił powietrznych. Oferty w postepowaniu, które ma zostać zakończone w bieżącym roku, złożyły trzy firmy. Oprócz koncernu Sikorsky ze śmigłowcami Black Hakw i Seahawk w procedurze bierze udział również Airbus Helicopters z maszyną EC725 Caracal oraz PZL-Świdnik proponujący nową konstrukcję AgustaWestland AW149.

Reklama

Komentarze (52)

  1. vic

    Sprawa była już wcześniej przesądzona .Ciekawe jak to zostanie przyjęte przez forum df 24

    1. EUropa

      Mysle, ze bardzo dobrze. AW-149 nie jest helikopterem wojskowym i nie nadaje sie absolutnie do tej roli. To, ze producent "zmilitaryzowal" wersje cywilna malego busika podniebnego i oferuje mniej zamoznym krajom, ktore na prawdziwy helikopter wojskowy tej firmy AW-101 kasy nie maja (lub jest dla ich okrecikow za duzy), nikogo nie dziwi - kazdy chce sprzedac i zarobic! Caracal to (w porownaniu z NH-90 czy AW-101) zabytek. Co prawda sprawdzony i ma swoje zalety, ale to przezytek i na dodatek jest on o rozmiar lub dwa za duzy! Z tego co startuje w przetargu, chcac nie chcac, mozna tylko S-70 wybrac! "To pisze ja", fan europejskiego sprzetu.

    2. bziko

      Do uwag czytelnika D24 można dodać jeszcze kwestię manewrowości. Samolot - powierzchnie sterowe, lot rakietowy - wektor ciągu. Albo względnie przyzwoite zdolności manewrowe, albo - jak napisał czytelnik D24 - drobne korekty kursu. Jeżeli można nawet teoretycznie podjąć próbę skonstruowania takiego jak opisuje AIS "koromysła" , to po co? Czym z punktu widzenia realiów militarnych obronić taki sofizmat? Bo to wygląda prawie jak w brodatym kawale: ilu milicjantów potrzeba do siewu zboża? Pięciu. Aż tylu? Jeden sieje, czterech go niesie, żeby nie zadeptał.

  2. Lex

    i bardzo dobrze niech Mielec robi jak najszybciej te samoloty -na co tu czekać

  3. maciar

    Czy ktoś wie ile Caracali jest używanych we francuskiej armii?

  4. Krone

    Swietny wybór ! Znakomita decyzja !!!

  5. fffd

    To problem rozwiązany! Black hawki i Sea hawki dla armii. Dodatkowo zmodernizowane Sokoły ze Świdnika! AW 149 to jakiś bubel, lepiej zmusić koncern do rozwoju Sokoła i drona na bazie Puszczyka!

  6. obywatel

    Odpowiedź na pytanie który powinien być wybrany jest prosta. Tylko i wyłącznie AW. Fabryka w naszym kraju i późniejsza możliwość dowolnych modyfikacji (pełna dokumentacja i kody źródłowe) i najważniejsze - nowa perspektywiczna konstrukcja ! A nie montownia jak BH albo już w ogóle iluzoryczna oferta Airbusa...

  7. Ozy

    A jaki los czeka naszego Sokoła (w różnych wersjach)? Czyżby miał podzielić los Irydy?

    1. Qba

      Zastąpi Mi-2.

  8. vfr

    Moim zdaniem,biorąc pod uwagę względy techniczne, interes gospodarczy i polityczny RP, powinniśmy wziąć tego starego,sprawdzonego w boju,wytrzymałego jak rzemień z bawołu - Indianina :-)

    1. Qba

      Pod względem technicznym nie spełnia wymagań MON. Gospodarczo też kiepski bo nie ma offsetu, transferu technologii, budowy nowej fabryki.

  9. Wojmił

    w 2002 roku twierdziłem, że F-16 wygra przetarg bez względu na wszystko.. już od 5 lat twierdzę, że BH wygra przetarg bez względu na wszystko...

    1. Adam

      Nie może wygrać skoro nie spełnia wymagań MON. Zupełnie jąk L-159 Alca w przetargu na AJT.

    2. Wo

      Wygra bo jest najtańszy i to cała tajemnica;)

  10. rydwan

    BH i SH to jedyny rozsadny wybor dla transportowcow a po pietach depcze im AW149 i zadne inne klony ani modernizacje do modernizacji nie sa i nie beda brane pod uwage .Osobiscie wybral bym BH ale parametry a co najwazniejsze jego szybkosc daje mocny atut AW 149 .Ufam naszym monowcom że podejma najlepszy wybor dla naszego kraju

    1. Adam

      Ładowność i zasięg wykluczają BH.

    2. Henom

      AW149 jest szybszym helikopterem jak BH S-70i

  11. MATT

    Jedną cecha ,która moim zdaniem przemawia za BH jest stały pylon na uzbrojenie ,rozwiązuje to problem wojskowych ,jeśli chodzi o uzbrojenie śmigłowca tym bardziej ,że liczba śmigłowców uderzeniowych nie spełni polskich wymagań jeżeli w przyszłości odbędzie się konfrontacja z silniejszym przeciwnikiem. W takim wypadku mogłoby nie starczyć śmigłowców bojowych to osłony śmigłowców transportowych ,a tak one w pewnym stopniu będą mogły zapewnić sobie osłonę. Jeśli chodzi sam przetarg to nie rozumiem tego ,dlaczego nowe śmigłowce mają zastąpić śmigłowce Mi-8 ,a nie Mi-2. Obojętnie ,która z maszyn w przetargu wygra będzie miała znacznie lepsze osiągi od Mi-2 i będzie mogła zabrać więcej ładunku na pole bitwy. A po za ty wojska lądowe mają dostać 48 nowych śmigłowców ,a właśnie mamy 48 śmigłowców Mi-2 ,a już Mi-8 w wojskach lądowych bodajże ok. 30 sztuk.

    1. Adam

      Mi-2 już zostały zastąpione przez SW-4 i W-3.

    2. hfjwjfjk

      Obstawiam że 48 śmigłowców w wersji transportowej trafi do obu dywizjonów lotniczych 25 brygady kpow. Natomiast sokoły z 7 dywizjonu lotniczego prawdopodobnie trafią (po modernicacji) do 1 brygady zastępując tam część mi-2.

  12. olo

    Takie przetargi nas ograniczają z wyborem!!Jeśli idę do sklepu to kupuje np z jednej firmy kilka produktów tz wybór pada na amerykańców to wybieram typy ktore potrzebuje z MH-60 Seahawk,S-92 Superhawk,Battlehawk,S-70i Black Hawk,S-70B Seahawk.Wygrywa AgustaWestland to wypieramy co potrzeba z AW 101,139,149,159 a nie wybieramy jeden typ śmigłowców

    1. Adam

      MON potrzebuje jeden typ śmigłowca, a nie 10 różnych.

  13. pacodegen

    MON kupił kiedyś Rosomaka, psioczono wszędzie, zwłaszcza w mediach. Wybrano zgodnie z przyjętymi kryteriami wersję nową rozwojową. Były tylko 3 egzemplarze. Ale założenie było, iż po roku od podpisania kontraktu nastapi sprawdzenie i dopiero przyjęcie produktu. Doświadczenie producenta w produkcji kto wskazywało na sensowny wybór i dzisiaj wszyscy chwalą to rozwiązanie. Wybór śmiglaka to zupełnie inne podejście. Wybór wg kryteriów, sprawdzenie postawionych parametrów i umowa. Nie założono tu kupna wersji zupełnie nowej, bo przecież wiedziano, że producenci tego nam nie zaproponują, mając już duże zamówienia na wiele lat i należałoby czekać baardzo długo. A przy tym koszty przerosłyby nasze możliwości. Więc dzisiaj wybór jest ograniczony i stosując przyjęte kryteria coś MON wybierze, trudno nam w tej chwili wyrokować. To jeszcze potrwa. Mam nadzieję, że będzie sensowny także ze względu na uruchomienie produkcji w kraju. Samo składanie, to nie produkcja, skończy się z chwilą zakończenia dostaw. Taka proteza to wielka ściema o czym warto pamiętać.

    1. dzik

      jakie są koszty R&D platformy kołowej i helikoptera? odp. wszyscy lataja na platformach mających min 20 lat. AW149 to tez nie takie nowum.

  14. gosc123

    czy my ciągle musimy kupować badziewie????

  15. ursus

    Wydaje mi się, że wybór (będzie podjęty dla utrzymania obu zakładów, a patrząc na interes pewnych grup -wybory tuż, tuż.) jest m. parami: a) AW-Bell (AW-149 / AH-1Z Viper) b) Black Hawk - Turcja (S70i / T-129 ATAK) //przy czym T-129 będzie składany przez AW u nas Tiger i Apache nie będą raczej w naszym zasięgu cenowym. Tak się zastanawiam z którym wariantem będzie mniej cyrków, przepłacania... chyba coś typu upgrade do "Battle Hawk" i zakup uzbrojenia przed nami (bo Viper wydaje się być na starcie zbyt dostosowany, by można mówić o głębszej modernizacji). Od Francji to lepiej OPL kupić, ew. OP (choć tu raczej byłbym za współpracą ze Szwedami).

    1. Adam

      MON nie interesuje interes pewnych grup.

  16. Luk

    Strasznie tu duzo opłaconych trolli... Sytuacja wydaje się już jasna. Nie tych wersje BH oczekiwaliśmy. Amerykanie popełniają błąd proponując jedynie S70 i S70B. My już nie gramy w III-ej lidze ale II-ej. :)

    1. marek

      Luk- uwazaj, nie jestem oplaconym trolem, pisz za siebie !!!!! bo wybierajac Caracala (PUME) sami wpadamy w v lige, a UH1 -Bell -AW to rowiesnik pterodaktyli......nie jestem zwolennikiem wszystkiego co amerykanskie, ale w przypadku "statkow powietrznych" jak najbardziej...

  17. wszystko zle

    Nie ma szalu z tym przetargiem, albo sprzet nie spelniajacy wymogow albo jakis stary nieperspektywiczny szajs, najlepiej go odwolac kupic silniki od ukriancow i we wlasnym zakresie modernizowac posiadane mi8/mi17, zaoszczedzone w ten sposob pieniadze lepiej przeznaczyc na nowe samoloty wielozadaniowe, albo opl.

  18. wszystko zle

    Nie ma szalu z tym przetargiem, albo sprzet nie spelniajacy wymogow albo jakis stary nieperspektywiczny szajs, najlepiej go odwolac kupic silniki od ukriancow i we wlasnym zakresie modernizowac posiadane mi8/mi17, zaoszczedzone w ten sposob pieniadze lepiej przeznaczyc na nowe samoloty wielozadaniowe, albo opl.

  19. Mirosław Znamirowski

    Skoro kupujemy te śmigłowce na wiele najbliższych lat, to zarówno S-70 jak i EC725 są złym rozwiązaniem. Tylko włoski AW149 na pewno będzie przez długi czas unowocześniany, gdyż jako nowa konstrukcja jest na początku swojej drogi rozwoju. A obaj konkurenci z USA i Francji już prawie wyczerpali swój potencjał modernizacyjny i wkrótce staną się beznadziejnie przestarzałe, więc wybierając którąś z tych maszyn za kilkanaście lat "obudzimy się z ręką w nocniku". Argument "sprawdzony w boju" jest w gruncie rzeczy śmiechu wart, bo gdyby myśl wojskowa od zarania dziejów szła tym tokiem rozumowania, to zarówno na przestrzeni całej historii wojen jak i w obecnych czasach walczono by tylko i wyłącznie za pomocą kamieni i kijów. ps. Zanim jakiś fan techniki Made in USA zarzuci mi, że piszę głupoty, niech się najpierw zastanowi po co komu jakieś tam F-22 Raptory i F-35 Lightningi II skoro mamy już od lat sprawdzonego F-16?

    1. Chasim

      Skąd możesz wiedzieć że będzie unowocześniany? Skoro nikt inny oprócz nas nawet go nie kupi? Co specjalnie dla nas i naszych 70 sztuk porobią modernizacje?...

  20. gazek

    Battlehawk! To powinien być nasz wielozadaniowy śmigłowiec. Łączy sprawdzoną funkcjonalność z bardzo silnym uzbrojeniem. Klasyczny BH ma za słabe uzbrojenie, śmigłowiec bojowy nie ma funkcji transportowej i jest rzadko używany. Ponadto śmigłowiec szturmowy może być dość łatwo zastąpiony przez drony lub lotnictwo, a Battlehawka się niczym nie zastąpi. Scena z życia – oddział pod ostrzałem, są ranni, jest wezwany BH, przy podchodzeniu zostaje trafiony i ląduje awaryjnie... Czego zabrakło? Uzbrojenia w BH, które umożliwiłoby w pierwszej kolejności mocny ostrzał nieprzyjaciela i następnie bezpieczne wylądowanie i zabranie rannych. I to jest właśnie, czego potrzebujemy. Śmigłowca transportowego o silnym uzbrojeniu. Tylko trzeba trochę wyobraźni i odwagi u decydentów. Rekonesans mogą robić drony. Atakować mogą drony i lotnictwo, natomiast podjąć rannych może tylko śmigłowiec. Chodzi o to tylko, żeby byl do tego dobrze uzbrojony. A jak u nas będzie? Wśród tych 70 wielozadaniowców nie będzie żadnego Battlehawka. Później kupimy 30 sztuk drogich i zbędnych klasycznych śmigłowców szturmowych (wyszkolenie pilota Apache to 2 lata!) i zakończymy zakupem dronów bojowych, które będę dublowały funkcje śmigłowców bojowych.

    1. Tyberios

      Zdajesz sobie sprawę, albo chyba nie zdajesz jak widać, że coś co tak szumnie gloryfikujesz to jedynie pakiet modyfikacyjny który by spełnić twoje mokre sny można dokupić do istniejących modeli? No i jakoś umyka ci że 99% życia te śmigłowce spędzą poza polem walki i latanie wszędzie, choćby by przewieźć dwóch rannych z szpitala polowego do wyspecjalizowanej jednostki, w pełni uzbrojonym "bojowym" śmigłowcem zakrawa na kpinę. Twoja argumentacja jest z razu dodatkowo śmieszna, każdy śmigłowiec narażony jest na ogień najbardziej w momencie podchodzenia do lądowania, nie raz i nie dwa przekonały się o tym armie świata które potrzebowały dodatkowych śmigłowców eskorty by pilnować stadka podczas tego manewru. A co jak przeciwnik się przyczai i poczeka aż twoje cudo wyląduje? Skończy tak samo jak zwyczajna maszyna. Dlatego najczęściej w strefie walki jedna maszyna ląduje druga ją osłania. A nie jedna podlatuje psiuka czym się da i potem takie jak w grach nie ma nigdzie punkcików na radarze i lądujemy... życie to nie bajka stary. A ten przetarg jest na maszyny transportowe nie na maszyny szturmowe. I świat tak je dzieli i tak ich używa, nie masz co wynajdywać koła na nowo tam gdzie się już na nim armie toczą.

  21. zdzich

    S70i to gorszy śmigłowiec od UH60 co jak byk jest napisane na stronie producenta.W takim razie sprawa wydaje się rozstrzygnięta.Caracal.

    1. marek

      zdzichu dajesz sie nabierac na odznaczenia - specjalnie dla Ciebie i innych. jest, a raczej byl taki Black Hawk- s67.....wg Was - niektorych forumowiczow powinien byc czyms posrednim miedzy 60 a 70........patrzac na ten wynalazek, usmiechniecie sie zapewne bo to cos to jak skrzyzowanie Pumy z Mi24 i Cobry, a Wierzcie mi byla to maszyna naprawde hi tech.....przegral z wlasnie = tu prosze o odpowiedz........i chyba dobrze NIE? a nie wnikajac w szczegoly - dla mnie Caracal jest na straconej pozycji bo np ma oba silniki "sklejone" ze soba - tak juz od wiekow NIKT nie robi wiatrakow, rozumiem, na jednym poleci....ale jezeli dostanie w jeden, to i drugi "pojdzie" a smiglowiec bez silnikow przy duzym szczesciu to autorotacja......a jak zbyt szybka- twarde ladowanie. Silnik nie piorko, kabina nie zbroja, a chlopaki w srodku otrzymuja dodatkowy impuls w postaci cieplutkich silniczkow na glowie....chyba, ze frrancuskie helmy to wytrzymuja. Wracajac do Black Hawka - ani klimy, ani kibla, surowa blacha, fotele bez tapicerki, nie rozkladane, stewardesy nie ma, jeszcze kaza ladowac na glowach ludzi, ktorzy strzelaja bynajmniej nie z pistoletow na wode.... A z Caracala - wysiadasz daleko od ognia npla, i po paru km marszu z plecaczkiem mozesz przemyslec jak nplowi przylozyc...... AW nie przekreslalbym do konca- bedzie potrzebne cos do podrzucenia plutonu, czy innych towarow- AW101, CH47, (BYLE BY DALEJ NIE ROZCIAGALI bELLA, bo sie w koncu nawet w kompie nie podniesie)....

    2. Bernell

      UH-60M vs S-70i cena: 5,9mln$ vs 11,9mln$ zasięg 511km vs 459km koszt zużycia paliwa na (na 1,85 km): 7,83$ vs 8,71$ prędkość: 280km/h vs 276km/h wysokość sufitu: 183cm vs 131cm

    3. Konvi

      zdzich może powinieneś najpierw nauczyć się angielskiego, bo niestety jakoś na stronie producenta nie widać żadnej informacji iż S70i to gorszy UH60.

  22. mat87

    szkoda ze tylko 70 sztuk ..... ale dobre i tyle

  23. brac

    brac sikorskiego wiecej opcji taniej wieksze mozliwosci szybszy transfer gptowe sztuki za pol roku

  24. Wojtek

    Co lepsze BH czy Caracal i dlaczego ?

    1. Adam

      Caracal bo jest większy i przystosowany do zadań CSAR oraz ZOP.

  25. tom

    Przed zakupem Caracala to radzę przemyśleć ze dwa razy. Francuzi mają 'niewdzięczne' koszty serwisu ichniego uzbrojenia - patrz Mirage2000. Być może ze śmigłowcami jest inaczej ale mimo wszystko warto sprawdzić przed zakupem jak tam z kosztami, serwisem, dostępnością części itd. Warto przy tym pamiętać że tymi śmiglakami lata tylko Brazylia i zaledwie kilka sztuk ma Francja, więc co przyszłymi modernizacjami?

    1. Adam

      Jak to co, można je będzie robić u nas w fabryce Heli Invest.

Reklama