Serbowie rozpoczynają odbiór węgierskich pojazdów

O pozyskaniu przez Serbię od Węgier pojazdów BTR-80A pisałem w połowie lutego, kiedy to mówiono o zakupie raptem 26 używanych egzemplarzy. Teraz jednak serwis Biełsat pisze o dostarczeniu Serbom w czerwcu łącznie 50 sztuk, a kolejne 16 będzie przekazane do końca lipca. Tym samym Węgry pozbyły się blisko połowy swojej floty BTR-80A/AM, którą określano dotychczas na około 120 sztuk. Decyzja ta podyktowana jest m.in. stopniowym przezbrajaniem się węgierskiej armii na znacznie nowocześniejsze niemieckie bojowe wozy piechoty KF41 Lynx, których zakupiono dotychczas 218 sztuk z czego wozów we wspomnianym wariancie będzie najpewniej ponad 100. Odzyskane fundusze mogą pozwolić na np. dokupienie kolejnych Rysi lub pokrycie części opłat związanych z tymi już zamówionymi. Pozyskane od Węgier pojazdy zostały po dotarciu do Serbii przetransportowane do 72. Brygady Specjalnej w Pančevo. Do końca roku planuje się poddać remontom 30 z 66 pojazdów (zapewne pozostałe będą poddawane takiemu procesowi w przyszłym okresie kalendarzowym).

Co więcej, Serbowie planują w dalszej perspektywie ulepszyć kupione od Węgier BTR-80A/AM. Mowa tutaj o montażu systemu kierowania ogniem, nowych przyrządów obserwacyjno-celowniczych, systemu zarządzania polem walki oraz poprawie poziomu ochrony załogi i desantu. Tym samym zbliżyłby się one do standardu prezentowanego przez rosyjskie BTR-82A (które i tak są na wielu płaszczyznach przestarzałe). Najwyraźniej dla serbskiej armii tego typu ruchy są korzystniejsze niż zamawianie we własnym przemyśle znacznie nowocześniejszych bojowych wozów piechoty Lazar-3M. Na niekorzyść tej konstrukcji przemawia fakt, że zazwyczaj była ona prezentowana z rosyjskimi systemami wieżowymi, zatem konieczne byłoby tutaj znalezienie zamiennika (Rosjanie raczej nie będą skorzy teraz do produkcji eksportowej na odpowiednim poziomie), co jednak nie jest raczej problemem.

Dla samej Serbii zakup ten stanowi zapewne dość korzystne finansowo wzmocnienie, ponieważ nie posiada ona obecnie kołowych bojowych wozów piechoty. Dotychczas w linii znajdowały się rodzimej produkcji kołowe transportery opancerzone Lazar 3 (ponad 40 egzemplarzy) oraz poradzieckie BTR-60 (koło 10 sztuk). Zważywszy, że węgierskie pojazdy były używane ich cena była zapewne bardzo przystępna. Oprócz tego zważywszy na kierunek polityczny zarówno Serbii, jak i Węgier, tego typu transakcje jeszcze bardziej zacieśnią współpracę pomiędzy państwami. Niewykluczone, że w dalszej perspektywie Serbowie zdecydują się na pozyskanie kolejnych BTR-80A/AM od Węgrów, gdy Ci zastąpią je niemieckimi KF41.

BTR-80A to radziecki kołowy bojowy wóz piechoty/transporter opancerzony wyróżniający się względem BTR-80 głównie wymianą wieży na moduł BPPU-1 wyposażony w armatę 2A72 kalibru 30 mm i 7,62 mm karabin maszynowy PKTM. Wieża posiada dzienno-nocny system celowniczy TKN-4GA-01 (z noktowizorem i dalmierzem laserowym), pozwalający na zwalczanie pojazdów i siły żywej przeciwnika, jak też celów powietrznych, na odległościach do 2,5 km, a nie jak armata 2A28, na dystansie kilkuset metrów. Masa tego bezzałogowego systemu wieżowego wynosi około 1700 kg. Masa własna pojazdu, który napędza silnik wysokoprężny KamAZ-7403 o mocy 260 KM, wynosi 14,5 tony. Pozwala on na rozpędzenie BTR-80A do 80 km/h oraz 10 km/h podczas pokonywania przeszkód wodnych metodą pływania. Załoga (3+7) chroniona jest przez pancerz o grubości do 10 mm. Jego wersją rozwojową jest BTR-82A.