Reklama

Siły zbrojne

Fot. chor. Rafał Mniedło/11LDKPanc.

Sejm: ponad 32 mld zł na obronność w projekcie budżetu MON na 2014 rok

Sejmowa komisja obrony zaopiniowała pozytywnie projekt przyszłorocznego budżetu MON. Zakłada on przeznaczenie ponad 32 mld zł na obronność. Jest to o 4 mld więcej niż w roku bieżącym. Projekt poparła koalicja, natomiast posłowie opozycji wstrzymywali się od głosu lub głosowali przeciw.

Według projektu na obronność w przyszłym roku zostanie przeznaczone dokładnie 32 miliardy 36,5 miliona złotych. W tym nieco ponad 28 mld ma stanowić część budżetu określona jako „obrona narodowa”.

W kategorii „wydatki majątkowe”, obejmującej zakupy i modernizację sprzętu, znalazło się w sumie 8,17 mld zł, co stanowi 25,5% wydatków na obronność. Jest to procentowo mniej niż w zeszłorocznym projekcie (ponad 26%).

Nowością w przyszłorocznym budżecie jest utworzenie rezerwy celowej na finansowanie priorytetowych programów modernizacji technicznej wojska, której wartość to ponad 3,48 miliarda złotych. Są to fundusze przeznaczone na realizację 14 priorytetów wieloletniego planu  modernizacyjnego, przyjętego przez rząd we wrześniu tego rok. Zgodnie z nim w latach 2014-2016 na cele te wyasygnujemy 15,9 mld zł. Do roku 2022 roku łączna suma tych wydatków ma sięgnąć 91,5 mld zł.

Na modernizację techniczną nie związaną z programem priorytetowym przeznaczono 4,7 mld zł. Inwestycje budowlane i remonty infrastruktury to 1,9 mld złotych, a badania naukowe pochłoną jedynie 168 mln zł. Niewiele mniej, bowiem około 160 mln, ma kosztować reforma systemu dowodzenia i kierowania siłami zbrojnymi. 100 mln to koszty osobowe, a reszta związana jest z przygotowaniem infrastruktury.

Łącznie na wynagrodzenia i uposażenia MON wyda w 2014 roku ponad 7,88 mld zł a na emerytury, kolejne 6,58 mld zł. Koszty misji zagranicznych oszacowano na 292,7 mln złotych.

Jednak największe zainteresowanie posłów budziły programy modernizacyjne, na które od przyszłego roku do końca 2023, MON ma przeznaczać nie mniej niż 4-5% swojego budżetu. Wyjaśnień w kwestiach przeznaczenia funduszy udzielał szef zarządu planowania rzeczowego Sztabu Generalnego WP gen. bryg. Sławomir Pączek.

Poinformował on między innymi, że na modernizację Marynarki Wojennej przeznaczymy w nadchodzącym roku 1,5 mld zł, natomiast na priorytetowy program modernizacji obrony przeciwlotniczej jedynie 150 mln. Wynika to z harmonogramu, który zakłada pozyskanie w tym czasie rakiety bardzo krótkiego zasięgu Grom oraz modernizacji radarów i uzbrojenia starszej generacji. Dopiero w drugiej połowie roku zostaną rozpisane przetargi na kosztowne systemy krótkiego i średniego zasięgu, których finansowanie rozpocznie się nie wcześniej niż w 2015 roku.

Generał mówił też o trwających negocjacjach z Niemcami w sprawie pozyskania 119 czołgów Leopard 2, oraz pracach nad modernizacją posiadanych już 127 maszyn tego typu. Posłowie opozycji byli bardzo zainteresowani szczegółami. 

Zaplanowane w projekcie budżetu MON wydatki pozwalają na zwiększenie zdolności operacyjnych oraz na modernizację uzbrojenia i sprzętu wojskowego. Umożliwiają także dotrzymanie sojuszniczych zobowiązań

– zapewniała posłów Beata Oczkowicz, wiceminister obrony, podsumowując projekt budżetu MON.

Po przyjęciu przez komisję, trafi on teraz pod głosowanie parlamentu. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Andrew

    Mam wrażenie, że reforma dowodzenia trwa już parę ładnych lat :). Trochę kasy bokiem puszczą.

  2. mw

    "badania naukowe pochłoną jedynie 168 mln zł. Niewiele mniej, bowiem około 160 mln, ma kosztować reforma systemu dowodzenia i kierowania siłami zbrojnymi. 100 mln to koszty osobowe, a reszta związana jest z przygotowaniem infrastruktury" - czy ktoś się zastanawia jaki wpływ na poprawę bezpieczeństwa narodowego ma ciągłą "reforma" system dowodzenia i jak mają się poniesione na nią wydatki, do innych projektów modernizacyjnych? Przykład z Sił Powietrznych: Pułki myśliwskie rozformowano i na ich miejsce utworzono bazy i eskadry lotnicze. Następnie reformę odwrócono wcielając eskadry spowrotem do baz lotniczych. Teraz szykuje się kolejna reforma pod nazwą Inspektorat Sił Powietrznych. Dla kontrastu, wartość kontraktu na modernizację 16 Migów-29 z 23 BLT wynosi 127mln zł. Czy nie lepiej zamiast kolejny raz przestawiać stołki, wydać kolejne 100mln na lepszy radar do Miga, albo na pociski przeciwradiolokacyjne dla F-16? Koszt jednostkowy AGM-88 HARM to $284000, a najnowszej wersji AGM-88E to $870000, więc zamiast kolejnej reformy dowodzenia można kupić ponad 30 szt.

    1. Darek

      Oj Ty chyba czegoś nie ,,rozumiesz" nie wiesz ile przy takiej ,, reformie dowodzenia" i zamianie pieczątek można puścić kasy bokiem, a są przecież kredyty hipoteczne do spłaty, raty za samochody, dzieci na studiach a i na wczasy trzeba gdzie i pojechać.... CBA powinno mieć przy MON stałą delegaturę!

Reklama