Reklama

Siły zbrojne

Saab przedstawia nową rodzinę stacji radiolokacyjnych. Wykryją także pociski balistyczne

Saab oferuje nową rodzinę stacji radiolokacyjnych, w skład której wchodzą także zmodernizowane radary artyleryjskie Arthur (na zdjęciu), eksportowane w nie mniej niż 80 egzemplarzach. Istotnym elementem oferty Saaba jest stacja radiolokacyjna wykrywania i śledzenia celów powietrznych dalekiego zasięgu Giraffe 8A z anteną AESA, zdolna także do wykrywania pocisków balistycznych. Fot. Saab/saabgroup.com
Saab oferuje nową rodzinę stacji radiolokacyjnych, w skład której wchodzą także zmodernizowane radary artyleryjskie Arthur (na zdjęciu), eksportowane w nie mniej niż 80 egzemplarzach. Istotnym elementem oferty Saaba jest stacja radiolokacyjna wykrywania i śledzenia celów powietrznych dalekiego zasięgu Giraffe 8A z anteną AESA, zdolna także do wykrywania pocisków balistycznych. Fot. Saab/saabgroup.com

Szwedzka firma Saab zaprezentowała nową rodzinę stacji radiolokacyjnych, wśród których jest radar dalekiego zasięgu zdolny także do wykrywania i śledzenia pocisków balistycznych.

W ujawnionej przez Saaba ofercie znajduje się pięć stacji radiolokacyjnych, które mogą służyć w wojskach lądowych, siłach obrony powietrznej oraz w marynarce wojennej. Niektóre z nich oparte są o sprawdzone systemy Giraffe AMB i Arthur. Po raz pierwszy w historii Saab oferuje także radary dalekiego zasięgu, dedykowane dla systemów obrony powietrznej i zdolne do wykrywania rakiet balistycznych.

Stacja radiolokacyjna dalekiego zasięgu Giraffe 8A jest przeznaczona do działania w ramach zintegrowanego systemu obrony powietrznej. Według informacji producenta, jest ona zdolna do śledzenia ponad 1000 celów aerodynamicznych jednocześnie, a maksymalny zasięg wykrywania obiektów o parametrach samolotu myśliwskiego wynosi około 400 km. Co istotne, radary Giraffe 8A mogą także wykrywać i śledzić pociski balistyczne. Pracują one w paśmie S i są wyposażone w antenę z aktywnym skanowaniem elektronicznym (AESA). 

Radiolokatory średniego/dalekiego zasięgu Giraffe/Sea Giraffe 4A pracują w paśmie S i również są wyposażone w anteny klasy AESA. Mogą one pełnić służbę w siłach obrony powietrznej, choć są także zdolne do lokalizowania źródeł ostrzału. Wreszcie, szwedzki koncern oferuje dostarczenie trójwspółrzędnych stacji radiolokacyjnych krótkiego zasięgu Giraffe 1X/Sea Giraffe 1X, z antenami z aktywnym skanowaniem elektronicznym, charakteryzujących się dużą elastycznością zastosowań. 

Nowa rodzina systemów radiolokacyjnych Saaba jest uzupełniana przez zmodernizowany radar artyleryjski Arthur oraz stacje radiolokacyjne krótkiego/średniego zasięgu Giraffe/Sea Giraffe AMB, przeznaczone między innymi dla systemów obrony przeciwlotniczej, wykorzystywane także na amerykańskich okrętach typu LCS. Według przedstawicieli Saaba, nowe i zmodernizowane radiolokatory są w stanie skutecznie wykrywać „trudne” cele powietrzne, także w warunkach przeciwdziałania przeciwnika.

(JP)

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. ciekawe

    Ciekawe że niektórzy tutaj komentujący wmawiają, że "trudne" cele (wg prospektu Giraffe "o małym RCS") da się wykrywać wyłącznie radarami VHS. Jak widać, jest to nieprawda, a prospekty twierdzą, że takie cele te radary mogą wykrywać z 65km w warunkach przeciwdziałania przeciwnika.

    1. JanKS

      A do tego należy pamiętać, że prospekty szwedzkie maja "inną" wiarygodność niż rosyjskie. Jak bardzo "inną" to nich sobie już każdy sam dopowie.

Reklama