Reklama

Ruszyło polskie szkolenie na FA-50 [NEWS DEFENCE24]

FA-50, samolot, lotnictwo, Mińsk mazowiecki
Samolot FA-50 przed kolejnym startem w 23 BLT
Autor. Mirosław Mróz/Defence24

W ostatnich dniach rozpoczęło się szkolenie pierwszej grupy pilotów samolotów FA-50 w oparciu o polski system szkolenia i krajową infrastrukturę – dowiedział się Defence24.pl od przedstawiciela 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego.

Szkolenie dotyczy kilku pilotów i jest na razie na bardzo wczesnym etapie. Obecnie trwa nauka budowy samolotu. Potem jednak w Polsce ma zostać przeprowadzony cały proces szkolenia na typ: najpierw na symulatorach, które są już gotowe w 23. BLT w nowo oddanym budynku, a następnie w powietrzu z wykorzystaniem statków powietrznych.

Reklama

Szkolenie ma być prowadzone według nowego, opracowanego już w kraju, na podstawie uzyskanych doświadczeń, systemu szkolenia - powiedział Defence24.pl ppłk. Marcin Boruta, zastępca dowódcy Grupy Obsługi Technicznej i Dowódca Eskadry Wsparcia 23. BLT. Oznacza to, że w ciągu ostatnich dwóch lat udało się opracować polski system szkolenia na tą maszynę.

Oprócz tego, jak dowiedział się Defence24.pl, w ostatnim czasie druga grupa pilotów FA-50, którzy polecieli pół roku temu na szkolenia do Republiki Korei, odbyła swoje pierwsze samodzielne loty na tym samolocie. Odbyły się one już w Polsce.

Czytaj też

Dowiedzieliśmy się też, że obecnie w Republice Korei znajdują się dwie grupy polskich techników i inżynierów lotniczych, którzy prowadzą przegląd pocisków Sidewinder, które mają zostać wyleasingowane polskiej stronie.

Reklama
WIDEO: Święto Wojska Polskiego 2025. Defilada w Warszawie
Reklama

Komentarze (15)

  1. Chyżwar

    Tymczasem wedłóg jak zawsze "prawdomównego" Onetu te samoloty przez brak certyfikatu nie mogą latać w Polsce mimo, że jak widać na załączonym obrazku jak najbardziej latają. Cud jakiś?

    1. ja!

      Chyżwar - Tak, tam są prawdziwi eksperci. Jest nawet Pani która pisze książki!

    2. Davien3

      @Chyżwar nie że nie mogą latać ale ich eksploatacja jest ograniczona. jakby nie mogły latać to co robiły na defiladzie w 2023r?

    3. Taki jeden

      Dlaczego prawdomównego napisałes w cudzysłowie? Gdyby nie Onet to wiele spraw nie ujrzałoby światła dziennego , np problem z karabinkami Grot ....

  2. MiP

    To już niedługo będziemy mogli bombardować partyzantów 😊

    1. Davien3

      O ile nie będą mieli MANPADS:)

    2. skition

      Jeżeli do zwalczania dronów Shahid F16 używa działka to równie dobrze może to robić FA50 i co ciekawe ma mniejszą prędkość minimalną.

    3. Davien3

      @skitton a jak kończy się zwalczanie dronów działkiem na prędkości przeciągnięcia to boleśnie przekonali się ukraińcy.

  3. Wilis

    Fafiki uzbrojone w systemy do zwalczania dronów jakie USA przygotowały dla F16 będą idealne na drony.

    1. Davien3

      Tyle że te systemy zwyczajnie nie są zintegrowane z FA-50

  4. eee

    Rusza szkolenie, są rakiety,są pociski do działka i są samoloty, niedługo będzie farbą szara, do dziś latali bez szkolenia? Kros każe mi przeżywać te przygodę...jak bym był pilotem i czeka dwa lata ..... Szkoda mi gadać i kasy na te całe polskie zakupy. Po co master bez radaru i łączą link 16, ma jakiś flir czy w ogóle jest ślepy? Po co samolot nie sprawny i nie bojowy ktory co prawda już nie jest odkurzaczem, ale wygląda jak kompensowanie ukrytych pragnień posiadania Gripena

  5. Walter

    Te fafiki mogą mieć dla nas więcej sensu niż się na początku wydawało. Kacapy wysyłają setki tanich dronów co noc na Ukrainę, po co mamy za każdym razem podrywać droższe w eksploatacji f16 albo f35?

    1. Davien3

      Walter i co z tego jak do FA-50 masz 24 pociski AIM-9 na wszystkie 12 maszyn łacznie a jak się zestrzeliwuje z działka drona na prędkości przeciągnięcia to juz przerabiali Ukraińcy. Boleśnie i traci się maszyny.

    2. Al.S.

      Z technicznego punktu widzenia nie ma żadnego problemu aby przystosować fafiki do przenoszenia wyrzutni 7x APKWS, tym bardziej że są zintegrowane z zasobnikiem Sniper do podświetlania celów.

    3. Al.S.

      Z technicznego punktu widzenia nie ma żadnego problemu aby przystosować fafiki do przenoszenia wyrzutni 7x APKWS, tym bardziej że są zintegrowane z zasobnikiem Sniper do podświetlania celów.

  6. Essex

    Potega bo zaczeli szkolenie na samolotach defiladowych, Tosja w strachu przed 24 rakietami z czasow wojny w Widtnamie. Mozna przepslic 4mld dolarow na samoloty bez znaczenia? W Polsce mozna....bez konsekwencji, to jest szokujace.

    1. szczebelek

      W Polsce też można nie zapłacić 5 mld złotych spółce skarbu państwa za wykonane kontrakty i uznać, że długi powstały z winy spółki...

  7. Edmund

    Wyjaśnię WIELKĄ DEZINFORMACJĘ LOBBINGU PRZECIWKO FA-50. Zazwyczaj zamawia się zakup samolotu (jakiegokolwiek) i dostaje dopiero po wielu latach np. 10 dla F-16V. Wojsko chciało mieć FA-50 ,,na już", więc dostało nie gotowy w ekstremalnie krótkim czasie. Było to zrobione po to, aby jak najszybciej szkolić mechaników i procedury, zanim jeszcze powstanie infrastruktura dla tego samolotu. Stąd wziął się mit zakupu ,,niegotowego samolotu". bez uzbrojenia i infrastruktury. Gdyby postępować standardowo, jak przy innych zakupach samolotów, FA-50 zobaczylibyśmy dopiero za jakieś 2 lata i dopiero wtedy rozpoczęli szkolenia.

    1. MiP

      Wojsko jeśli chciało mieć na już to samoloty bojowe a nie pseudo-bojowe bez żadnego uzbrojenia.Bo po co im takie jak one są ale tak jakby ich nie było.......

    2. Davien3

      @Edmund to tak dla twojej wiedzy: Mechaników i pilotów musisz szkolić od zera jak wejdzie FA-50PL tak samo musisz od zera budowac dla niego infrastrukturę co było już tu nawet podawane I jakie 10 lat jak na F-35 czekamy 6 lat Niemcy 4-5 podobnie cała reszta? A gdyby postępowac standardowo, to znaczy przeprowadzić przetarg to FA-50 nawet by się nie załapał

    3. szczebelek

      @MiP W każdym sklepie z myśliwcami można kupić samolot wraz z uzbrojeniem i pilotami 🤣🤣🤣

  8. radziomb

    fafki jest IDEALNYm samolotem do air policing, tani w zakupi i w eksploatacji , Tez nikt mikroskopem nie zbija gwożdzi , od walki mamy F35, które nota bede miały poblemy z wyzyłowanymi silnikami, łuszczyły się łopatki turbiny mimo że wciskaja nam kit że one sa super idealne. A USA nie chciały odebrać ostaniej transzy przez rok bo była niedopracowana.

    1. Remov

      Nie nadają się do Air Policing bo nie mają uzbrojenia,

    2. skition

      Nam strzelać nie kazano.Nigdy nie było przypadku,że samolot coś zestrzelił.Ja nic takiego nie pamiętam.Oczywiście strzelań ćwiczebnych nie liczymy.

    3. szczebelek

      Jak ją dopracują to odbiorą tak powinny być relacje klient - producent.

  9. xdx

    Wyobraź sobie - studiujesz lata , trenujesz na samolotach na koniec na masterach i dowiadujesz się że lądujesz na FA50:….normalnie 5% umiejętności pilota to pilotowanie - reszta to obsługa Radioodbiorników i obsługa systemów nawet na masterach masz symulację … i lądujesz na nie uzbrojonych Fa50 gdzie możesz sobie miotać niekierowane bombki - szkoda tych pilotów będą się cofać w rozwoju

    1. skition

      M436 Bielik są bez radaru,bez możliwości śledzenia celów oraz bez aktywnego wspomagania lotu.W jaki więc sposób przesiadka z samolotu szkolnego na samolot bojowy to cofanie się w rozwoju? Oczywiście jednym z zadań samolotu jest przekazywanie celów dla OPL czego Bielik nie potrafi robić.Samolot F16 może pobrać dane z FA 50.Z Bielika nie bo on jest bez stacji radiolokacyjnej.

    2. szczebelek

      @skition xdx ma odbiornik w głowie na jedyny i prawdziwy przekaz.

  10. Granat

    A kiedy rusza komisja sejmowa na temat przyczyn kupna tego cuda? I kiedy będziemy mogli przeczytać sprawozdanie NIKu na temat FA-50?

  11. kowalsky

    Ważne żeby żadnemu decydentowi nie stała się krzywda za ten kontrakt. Mniejsza o dzielnych wojaków którzy będą je obsługiwać w czasie pokoju i wojny(oby nie). Nie mieli głosu przy zakupach , to tym bardziej teraz będzie ich obowiązywać "tajemnica wojskowa" w temacie ich przydatności. A politycy odpowiedzialni za zakup już tworzą dynastie po takich "sukcesach".

  12. Szwejk85/87

    Tak to jest jak ktoṣ̌ jeździ po świecie i pokazuje palcem : tego 1000 szt, tego 500 szt. a tego 48 szt. bez najmniejszego zainteresowania co wojsko ma z tym zrobić

    1. PA

      No chyba aż tak prosto to nie jest. Generalnie na samoloty trzeba parę lat poczekać, a tu były prawie od ręki. A my mamy sytuację jaką mamy wybuchu wojny na wschodzie.

    2. Thirdman

      Dlatego samo wojsko powinno mieć większą kontrole nad zakupami, minister powinien mieć mniejsze uprawnienia w tej kwestii.

    3. LMed

      Hmmm..., może więc warto przerwać tę operetkę?

  13. doc_doc

    I jak się już wyszkolą - to co dalej będą robić z tym złomem ? Ani do patroli powietrznych, ani do zaawansowanego szkolenia to się wciąż nie nadaje.

  14. Joker

    ruszyło szkolenie mocne słowa tak idzie że hohoho

  15. XXL

    Nie taniej by było tych pilotów wsadzić na PZL 130 orlik, jak już tak chcą sobie polatać bez celu. ?

Reklama