Rosyjska załoga Mistrala popłynie do Francji

Rosyjscy marynarze mają przybyć do Francji na pokładzie okrętu szkolnego „Smolnyj”, który będzie również służył do jesieni br. jako ich miejsce zakwaterowania. Załoga Mistrala „Władywostok” ma brać udział w uruchamianiu wszystkich systemów okrętowych, trzech próbach morskich, szkoleniu specjalistycznym, jak również przygotować się do przeprowadzenia okrętu do Rosji – co jest planowane na październik br.

Decyzja o przyjęciu czterysta rosyjskich marynarzy jest potwierdzeniem tego, że Francuzi zamierzają się wywiązać z kontraktu na budowę dwóch okrętów śmigłowcowo – desantowych. Wcześniej informowali, że decyzja ta może ulec zmianie jedynie w przypadku, gdy sankcje w odniesieniu do Rosji zostaną zaostrzone.

Po wpuszczeniu do stoczni STX w Saint – Nazaire tylu rosyjskich marynarzy jest mało prawdopodobne, by zatrzymanie okrętu we Francji było w ogóle możliwe. Zresztą Francuzom już raz uprowadzono okręty w czasie prób morskich - 24 grudnia 1969 r., komandosi izraelscy przebrani za norweskich marynarzy przejęli 5 okrętów rakietowych typu Saar-3 i nie zatrzymywani przez nikogo po 8 dniach przyprowadzili je do Izraela. Cztery lata później topiły one kutry rakietowe egipskie i syryjskie w czasie wojny Yom Kippur.

Rosjanie będą mieli o tyle łatwiej, że będą na miejscu i by dostać się na Mistala nie muszą się za nikogo przebierać. A tam wystarczy tylko, że podniosą rosyjską banderę.