Reklama

Siły zbrojne

Rosomaki pływają przed Dragonem

Autor. st. szer. spec. Patryk Szymaniec

Zmotoryzowani z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej forsują jezioro Buszno. Pokonanie przeszkody wodnej to mini test przed najważniejszym ćwiczeniem Sił Zbrojnych RP pk. Dragon - 24.

Reklama

jak informuje kpt. Anna Dominiak Już za kilkanaście dni zmotoryzowani z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej wyruszą na ćwiczenie taktyczne z wojskami pk. Dragon - 24. Międzynarodowy trening jest najważniejszym sprawdzianem taktycznym dla żołnierzy Wojska Polskiego w obecnym roku. DR - 24 jest jednym z elementów natowskiej serii ćwiczeń pod wspólnym kryptonimem Steadfast Defender - 24. Przedsięwzięcia mają charakter defensywny i nie są skierowane przeciwko jakiemukolwiek państwu, ale stanowią demonstrację zdolności Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Reklama
    Reklama

    Tak ogromne przedsięwzięcie wymaga zaangażowania ze strony żołnierzy 17. WBZ, którzy Dragona - 24 poprzedzili treningiem sztabowym Odra - 24 oraz ćwiczeniem Jeż - 24. Ponadto przygotowanie do wyjazdu na poligon to szereg złożonych przedsięwzięć organizacyjnych m.in. kompleksowa obsługa sprzętu i jego sprawdzenie. Dlatego w połowie lutego zmotoryzowani trenowali pokonywanie przeszkody wodnej, testując szczelność pojazdów w jeziorze Buszno koło Trzemeszna Lubuskiego.

    Tzw. „spławikowanie” to mini test przed zdaniami, z jakimi zmierzą się żołnierze z międzyrzeckiej jednostki wojskowej podczas międzynarodowej współpracy na Dragonie - 24.

    Reklama

    W środę, 14 lutego w pobliskim akwenie, wodnemu sprawdzeniu zostali poddani żołnierze bojowych batalionów. Zasadniczym sprzętem będącym na wyposażeniu pododdziałów zmotoryzowanych jest ważący prawie 23 tony kołowy transporter opancerzony Rosomak, który znakomicie sprawdza się w najtrudniejszym terenie – także w wodzie.

    Autor. st. szer. spec. Patryk Szymaniec

    Przez cały czas trwania ćwiczenia nad bezpieczeństwem żołnierzy czuwali nurkowie z 5. batalionu saperów z Krosna Odrzańskiego.

    Reklama
    Autor. st. szer. spec. Patryk Szymaniec
    Reklama

    CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!

    Reklama

    Komentarze (2)

    1. rukmavimana

      Te całe 8 sztuk, które nam zostało? I to tylko te bezzębne? Bo te z wieżą Hitfist pojechały do kraju, który żąda sankcji dla Polski? OK, niech pływają - to ważne by generalicja miała czym się przeprawić na zachód, bo zakupione dla generalicji 600 Fordów w cywilnej wersji nie pływa.

    2. Adr

      Z desantem i amunicją czy na ,,pusto"?

    Reklama